Choinki

nela napisal(a):

ja wymiekam

ja juz "wymieknelam" :) boskaaaaaaaaaaaaaaa

Butterfly, choinka prześliczna!!!!!!!!!!!!!

Ach dziekuje, jest na prawdę rewelacyjna, ja nie wiem skad ta moja kuzynka ma pomysły takowe, ma istną produkcje tyuch cudeńiek, bombem, jakiś obrazków, wieńcców, zdolna bestyjka

Butterfly piekności masz w domu!!! Daj jeszcze fotki!!!
jarzyn, czekamy na krzoka!

motylek, to to to totooooo jest cuuudoooooo!!! jej, skad sie takie bierze :)

Basia, aaa, no to nie wiedziałam, że prezenty musza sie odleżeć,. swoja droga, cwiczenie silnej woli straszne... :) a tak poza tym to dobrze, ze sie wyjasnilo. Nie wiedzialam, ze niechcacy zrobilam Ci przykrosc, nie chcialam. ale juz jest OK

Butterfly obie Twoje choinki są śliczne >
a kiedy zobaczymy pierniczki? myslałam, że one też na choinkę

iwa napisal(a):

mi nie pasowały srebrne do czerwonych, do niebieskich owszem ale do czerwonych to raczej złote

iwa, masz racje...na wizus też mi nie pasowały i stanęło na złotych z czerwonymi :D Nie wiem, czemu srebrne mi sie widziały..
Kupiliśmy już potrzebne dekoracje, nie mamy tylko czubka...ale kilka osob mi powiedziało, że na żywej choince lepiej jak czubka nie ma...ktoś coś na ten temat wie?
Stanie chyba na tym, że kupimy choinkę, i jak będzie łysa od czubka, to kupi sie i czubek
Ale "zaczubiłam"... :P
Marek był tak pochłoniety szukaniem ozdób, że aż miło było patrzeć. Tak się cieszył, co chwila do koszyka wrzucał nowe znalezisko...a jeszcze dzwoneczki, a "musimy mieć przynajmniej jedną bombkę - Mikołaja z brzuchem". a "wyobrażasz sobie choinkę bez aniołka?"...w końcu zapłaciliśmy wiecej niż zamierzaliśmy, ale....cena była warta tej radości

Piękne macie te choinki....aż się wierzyć nie chce, że święta juz tak blisko..

Ciekawe, co wymysli ze swoim krzokiem jarzynka?

Asieńka, aaaaa pierniczki, dobrze,ze mi rpzypomniałas, nie nie pierniczki to tylko do brzuszków leca

dzieki dziewuszki

Butterfly choineczka w Twoim pokoju cudna, tak cieplutko robi się na sercu, kiedy się na nią patrzy, no i te cytryny, sama je mam i uważam, że na choince prezentują się cudnie
pozdrowionka

ja chce krzoka jarzyny zobaczyć!!! koniecznie :)

Donia, ale super :) jej, jak ja uwielbiam kupować ozdoby choinkowe!
Czubek na choince... z reguły na żywą to takiego czubka - czubka nawet się nie da wetknać, bo jest nieregularna na górze i nie wlezie. lepiej jakaś gwiazdka, aniołek, coś co można przytwierdzić inaczej, niż wtykając górę choinki do środka ozdoby, bo to mi się - szczerze - nigdy nie udało.

Pelliroja napisal(a):

co wymysli ze swoim krzokiem

nic :)) babeczki, proponuje zero cisnienia, drzew bedzie taki sam jak w zeszlym roku, zero nowosci, zobaczcie wczesniejsze zdjecia, to bedziecie wiedziec jaka bedzie choina :)))
Za 3 godzinki jedziemy po drzewa :) jeszcze dla ziomeczki