Co teraz czytacie?
napisał/a:
Symijan
2017-02-16 00:14
Autorka "Niezgodnej" napisała coś, co już o wiele bardziej przypadło mi do gustu. :)
napisał/a:
shattered
2017-02-18 18:35
5/2017
napisał/a:
lisbeth871
2017-02-18 20:11
napisał/a:
krasnolud1
2017-02-18 22:44
lisbeth87, o właśnie czytam to samo
napisał/a:
lisbeth871
2017-02-19 21:32
Mimezja, jakie masz wrażenie o niej?
napisał/a:
krasnolud1
2017-02-20 04:17
lisbeth87, chyba oczekiwałam czegoś bardziej sensacyjnego. Rozumiem, że pisząc coś w rodzaju studium przypadku trzeba opisać całe spektrum zachowań i skonfrontować punkt widzenia osadzonej z aktami czy opiniami innycgh osób, ale denerwują mnie nagminne powtórzenia. Mam też swoisty żal do wymiaru sprawiedliwości, że podobny wyrok dostają psychopatyczne dewiantki, które zaraz po wyjściu będą zdolne do tego samego, jak i kobietom, które zostały ciężko doświadczone przez los, jak np.ta pani co była ponad 20 lat gwałcona.
A co Ty myślisz?
A co Ty myślisz?
napisał/a:
lisbeth871
2017-02-20 16:34
Czyta się dobrze, ale póki co odnoszę wrażenie, że bardzo łaskawym spojrzeniem potraktowane są te kobiety. Tak jakby wyłączną winą popełnienia zbrodni przez nie... było to gdzie dorastały... i miałabym z tego powodu je żałować...
Na razie mam za sobą 1/4 książki i powody popełnienia poszczególnych zbrodni są dość płytkie.
napisał/a:
mała_czarna
2017-02-20 17:46
11/2016
napisał/a:
Katherina
2017-02-20 19:33
napisał/a:
krasnolud1
2017-02-20 19:44
lisbeth87, też podobnie myślę. Chyba jestem ciut dalej i domyślam się też że jeszcze nie czytałaś historii pani Mirosławy, bo autentycznie współczuję kobiecie i boli jak drzazga w d.pie że jest potraktowana na równi z tymi dewiantkami, aż dziw bierze, że nie zrobiła tego wcześniej draniowi.
napisał/a:
Katherina
2017-02-21 07:46
Mimezja, lisbeth87, aż kupiłam i też będę czytać
napisał/a:
lisbeth871
2017-02-21 10:17
Wczoraj wieczorem dopiero przeczytałam i faktycznie jej historia znacznie odbiega od reszty.
Może to śmiesznie zabrzmi, ale jestem zła na nią, że tak długo sobie pozwoliła na takie traktowanie
ciekawa jestem twojej opinii