co Was skłoniło do podróżowania?

napisał/a: ajdo 2008-01-06 15:41
witam wszystkich/ Jestem zapaloną podróżniczką i wszystkie odłożone pieniądze odkładam na wyjazdy, zarówno krajowe, jak i bardziej egzotyczne.
Moją pasję podsyciła literatura i film/ Ostatnio zainteresowałam się kulturą dalekiego wschodu i zaintrygował mnie film "ostrożnie, pożadanie" Anga Lee, ponieważ zdjęcia na tym planie były kręcone od Malezji po Szanghaj..........czekam z niecierpliwością na premierę
a tak apropo polecam Szanghaj dla zapalonych podróżników
napisał/a: ula152 2008-01-06 21:42
A mnie do podróżowania skłania chyba chęć poznania czegoś nowego. Gdyby mieć tylko trochę więcej pieniędzy... W najbliższym czasie wybieram się do Finlandii, a może i gdzieś dalej... To się okaże w trakcie :). A moje największe marzenie? Zobaczyć Wielki Mur, Hongkong, Szanghaj, Pekin i tak dalej... Może kiedyś, a teraz pozostają mi zdjęcia, filmy, książki (jak tylko wyobraźnia dopisze...). I może jak piszesz Ajdo, ten nowy film "Ostrożnie pożądanie" mi w tym pomoże :)
napisał/a: leyla 2008-01-09 11:50
filmy i książki poruszają naszą wyobrażnię i chęć poznania nowej kultury "przynajmniej na mnie tak działają"
a co do tej nowej produkcji :

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=42589
napisał/a: laut 2010-05-10 13:48
Hej... ja od malego lubiłam podrozowac. Cieszyłam sie na kazdy wyjazd z rodzicami. Byly to wyprawy w Polsce, morze i góry :)

Gdy urosłam zaczełam podrozowac dalej...z racji zainteresowania j. niemieckim miasta w Nimeczech...potem rowniez Praga. Ostatnio wybralam sie do Egiptu. Była to moja pierwsza podroz tak daleko i o tak duzym wymiarze. Rowniez zbytnio nie planowana. Powstał w glowie pomysl, udanie sie do biura i termin wylotu. I jaki jest skutek? Wrocilam z tej wycieczki z uczuciem, jakbym nacpałą sie tamtym klimatem,atmosfera, życiem... Kair, ktory w dzien wyglada biednia a w nocy zaminie sie w Los Angeles zrobil na mnie niesamowite wrazenie. A Tubylcy... Dlugo musialam dochodzic do siebie po powrocie, ciezko bylo mi wrocic do rzeczywistosci :(
I nastepstwem tego jest to...ze juz szykuje sie i planuje nastepne wycieczki. Chce poznawac kultury, ludzi...ciekawe zakatki... :) Nie moge zyc bez podrozowania. Wlasciwie od mojego pobytu w Egipcie minely dwa miesiace a nie bylo jeszcze takiego dnia zebym nie wrocila myslami do tych wakacji :)

TEraz kupuje gazety,śledze strony w internecie...u suzkam nastepnego celu :) tylko szkoda, ze to dopiero za rok...z braku czasu :((((((
napisał/a: limar 2010-05-28 14:37
Coś w tym jest:) Ja uwielbiam podróżować, to najlepszy sposób na poznawanie nowych ludzi i odpoczynek od monotonii codziennego życia. Niestety ostatnio nie ma zbyt dużo wolnego czasu i moje wyjazdy nie sa tak częste- bardzo mi z tym źle
napisał/a: kangpe 2010-05-30 12:39
Podróżowanie jest świetne. Uwielbiam wyjeżdżać w nieznanie mi jescze miejsca i poznawać nową kluturę, nowych ludzi i ich zwyczaje. Oglądać piękna zabytki i wieczorem chodzić uliczkami jakiegoś fajnego miasta. Marzą mi się wycieczki bardzo egzotyczne, jak np. do japonii do kraju kwitnącej wiśni :) Albo gdzieś szlakiem kapuścińskiego przebrnąć przez kraje afrykańskie.
aleksia1
napisał/a: aleksia1 2010-06-03 12:28
Mnie zdecydowanie chęc poznawania najróżnijeszych miejsc.A ze ceny takich wycieczek sa porównywalne do wypoczynku wnaszym kraju wiec nic nie stoi na przeszkodzie.
napisał/a: kasia_ka 2010-07-26 21:34
Co mnie skłoniło? - Świadomość, że żyje się tylko raz;) Ponadto z podróżami zawsze wiążą się niezapomniane wspomnienia, ciekawe znajomości i przeróżne przygody:)
Warto zwiedzać, bo kiedy jak nie teraz ;)
napisał/a: nasic 2010-09-24 21:46
na moją pierwszą podróż zagraniczną namówiła mnie przyjaciółka..poprosiła mnie, żebym pojechała z nią na obóz do Bułgarii z Ok-tours, to połączenie zwiedzania, poznawania nowych ludzi oraz wylegiwania się nad basenem spodobało mi się tak bardzo, że teraz co roku wybieramy inny kraj i podróżujemy po Europie..nie wyobrażam sobie, żebym chociaż raz w roku nie była zagranicą
napisał/a: kaj 2010-10-25 11:51
Ja niestety mało podróżuje :( Bardzo jednak o tym boleję nad tym. Pamiętam,że jak jeszcze kiedyś miałam możliwość podróżowania to robiłam to ze względu na to,że chciałam zobaczyć jak się żyje w innym miejscu z innymi ludźmi. Czyli chyba odpowiedzią jest- ciekawość