Czy mam wystarczającą ilość pokarmu?

napisał/a: ezra31 2007-11-02 15:14
Witam?
Karmię mojego 3 -tygodniowego synka piersią,ale mam problem gdyż on chciałby jeść prawie non-stop.Urodził się ważąc 2800 przy wzroście 51cm.Otrzymał 10 punktów.W szpitalu był dokarmiany butelką .Karmię go na żądanie,ale gdy po godzinie ssania z kilkoma przerwami moje dziecko znowu po chwili wykazuje oznaki głodu zaczyna płakać bo z piersi nie leci mu szybko mleczko.Kilka razy w nocy musiałam mu zrobić mleko modyfikowane bo z moich piersi prawie nic nie leciało a synek płakał jak oszalały.Odciągam pokarm aby pobudzić laktację ale nie wiem czy dobrze robię bo potem mam mało mleka .Pozdrawiam i proszę o radę.
napisał/a: jaskolka 2007-11-27 22:11
witaj, po pierwsze sie nie denerwuj bo to nie sprzyja wytwarzaniu mleka, grunt to pozytywne myślenie. Przystawiaj dziecko do piersi tak często jak tylko bedzie chciało to pobudzi laktację i nawet się nie obejrzysz a ilość mleka się zwiększy, odciąganie mleka również jest dobrym sposobem na pobudzenie laktacji ale nie sugeruj sie ilością odciągniętego mleka bo żaden laktator nie odciągnie go do końca a najlepszym laktatorem jest Twoje dziecko :) Pamiętaj też że dziecko płacze nie tylko z głodu moze poprostu potrzebuje Twojej bliskości
Zycze Ci powodzenia i wytrwałości w karmieniu piersią, bedzie dobrze!!!
napisał/a: ZUZKA10 2007-12-03 23:00
Przerabiałam ten problem i muszę ci napisać, że grunt to dobre nastawienie i przekonanie mamy, że naprawdę CHCE karmić piersią. niby sprawa naturalna, a jednak taka trudna. Przede wszystkim pamiętaj żeby nie dokarmiać dziecka bez uzasadnionej konieczności. Przez pierwszy okres dziecko może "wisieć" na cycusiu cały czas. możesz miec wrażenie, że się nie najada, pamietaj jednak, że to są tylko Twoje odczucia. Najważniejsze jest to, czy przybiera na wadze. Ja też karmiąc syna miałam takie same wątpliwości jak ty, ale okazywało się że wszystko jest ok bo Mały rósł jak na drożdżach. to jest jedyny wyznacznik tego czy dziecko się najada. radzę Ci kłaść się z maluszkiem do łóżka, karmić i przytulać cały czas a po pewnym czasie sytuacja się unormuje. Zeby wykarmiś dziecko piersią tzreba dużo cierpliwości i wiary w siebie. Proszę mi wierzyć: każda matka jest w stanie wykarmić swoje dziecko, musi tylko podejść do sprawy spokojnie, z wiarą we własne możliwości i z potężną dozą CIERPLIWOŚCI. wiem, że trudno o spokój kiedy maluch wrzeszczy, ale naprawdę nie warto podawać butelki bo to zakłóca laktację, chyba, że faktycznie maleństwo nie przybiera na wadze, ale to trzeba konsultować z lekarzem. Na pobudzenie laktacji polecam herbatkę HERBAPOLU - fito-mix. W moim przypadku działała rewelacyjnie. Ale sie rozpisłam.. Sorry... I głowa do góry dasz radę!!!