do jakiej miejscowosci warto pojechac nad morze?

Wez mape samochodowa Polski, zerknij na linie brzegowa Baltyku, pare miejscowosci jest tam zaznaczonych, do kazdej z nich warto wstapic.
Choc niekoniecznie z tych samych wzgledow.

Do Ustki, do prywatnych kwater. Szczerze poelcam te "dziksze" plaże - spokojnie i romantycznie.

Rozumiem, że Ustronia nie chcecie powtarzać? To może Jarosławiec, Darłowo (czy raczej Darłówek), Dąbki, Sarbinowo :)
Omijać szerokim łukiem Mielno, Unieście - jeśli chcecie spokojny urlop.

Necia napisal(a):

ja uwielbiam Łebę i okolice :)

albo darlowko wlasnie

Joanna_21 napisal(a):

Darłowo (czy raczej Darłówek)

Joanna_21 napisal(a):

Mielno, Unieście -

a ja uwielbiam Mielno, Unieście i dodam jeszcze że Łazy szczególnie dla ludzi którzy lubią atrakcję, zabawy - podoba mi się ten klimat, wszędzie stragany z pamiątkami, duperele różne - to ma swój klimat, jedzenie do wyboru do koloru. Świeża ryba na przystani w Unieściu eh...... no fakt jest głośno i tłoczno - ale na nudę nie można narzekać Mówię może nieobiektywnie, bo to są moje rejony - i fakt faktem ciężko dojechać w sezonie do tych miejscowości, ale da rade to przeskoczyć. Jak ktoś ma ochotę mieszkać nad morzem, to dojazdy odpadają całkowicie. Za to z Koszalina jeżdżą autobusy, busy, nawet rowerem spokojnie w mniej niż godzinę można dojechać.

Za to mi się nie podoba Sarbinowo - jakoś mało miejsc parkingowych, wąskie chodniki (zbyt wąskie dla mnie z wózkiem) - chociaż plusem jest piękny i długi deptak ale za to w Unieściu fajne molo zbudowali

xxxmalutkaxxx napisal(a):

spokojnie a zarazem jest gdzie wyjsc wieczorem nie ma takiego tloku jak np w kołobrzegu. macie jakies propozycje?

Ale do tego się moim zdaniem Mielno nie kwalifikuje :D
Poza tym w tamtym roku z Koszalina do Mielna dojechać graniczyło z cudem Ja tam nie znoszę Mielna, klimatów Senso i pół nagich imprezowiczów :P Za dużo ludzi, samochodów, tłum, zero wolnego skrawka na plaży itp... Osobiście jak jeżdże na plaże to nigdy do Mielna... Do Mielna tylko na dyskotekę, bo w Koszalinie wszystko umiera w sezon ;) Ale to też sporadycznie, bo serio dostaje tam szału od tych tłumów i hałasu...

napisal(a):

Poza tym w tamtym roku z Koszalina do Mielna dojechać graniczyło z cudem

to ja miałam fuksa, bo obojętnie czy weekend czy normalny dzień to podróż zawsze nam zajmowałą ok 30-40 minut

Joanna_21 napisal(a):

klimatów Senso i pół nagich imprezowiczów

o Senso tylko słyszałam, za to nagusy zawsze mnie śmieszą, np idę sobie spokojnie a tam jedzie powoli bus, z otwartymi drzwiami, oknami, i muza bucha dookoła, a w środku samochodu impreza w najlepsze i tak się wożą w jedną i drugą stronę :)

Joanna_21 napisal(a):

zero wolnego skrawka na plaż

prawda, dlatego wolę na plaży leżeć w Łazach, a potem przejść się do Mielna albo Unieścia

xxxmalutkaxxx napisal(a):

spokojnie a zarazem jest gdzie wyjsc wieczorem nie ma takiego tloku jak np w kołobrzegu. macie jakies propozycje?

poza sezonem to wszędzie powinno być spokojnie... I tak poza tym, co fajnego jesienią ma do zaoferowania nasze wybrzeże? :

a wiec ja moge polecic ustke,łebe,władyslawowo,hel .jesli ktos chce poimprezowac to bardziej ustka i władysławowo,jesli bardziej odpoczac-hel,łeba

pirania napisal(a):

napisal(a):

Poza tym w tamtym roku z Koszalina do Mielna dojechać graniczyło z cudem

to ja miałam fuksa, bo obojętnie czy weekend czy normalny dzień to podróż zawsze nam zajmowałą ok 30-40 minut

A normalnie jedziesz 20 min poza sezonem :) Do tego zakorkowana cała Gnieznieńska, droga na Poznań (i do naszego cudownego Forum), jeszcze deptak i całe miasto unieruchomione :/

My swego czasu jeździliśmy do Dźwirzyna koło Kołobrzegu, spokojnie, czysto i bezpiecznie