Dowolne tematy, plotki i pogaduszki.

napisał/a: samsam 2007-04-23 11:34
Patka napisal(a):Poprostu musze to siebie wyrzuci

Trzyma mocno kciuki, aby wreszcie szczęście zagościło u Was na dobre
napisał/a: kasia_b 2007-04-23 12:10
Patka, ja trzymam kciuki i modlę sie po cichutku za Ciebie - za Was może i Ty spróbuj ...
napisał/a: Kinia 2007-04-23 12:13
Patuś musisz wybrać co będzie dla Ciebie i Wiki najlepsze, bo co będzie jaKby przyszło 2 dziecko czy umiałby oboje traktować tak samo, może po prostu jest takim facetem, że uważa, że wychowanie należy do matki, a facet umywa od tego ręce.
Trzymaj się kochanie, szkoda, że razem nie mieszkacie
napisał/a: Patka2 2007-04-23 12:24
Butterfly napisal(a): Pamietaj,że jesteś wartosciową i wspaniała kobietą i taka masz się czuć u boku ukochanego. Bezpiecznie, wyjątkową i kochaną-
wcale tego nie czuję, chociaz wiem że mnie kocha.

Kinia napisal(a):może po prostu jest takim facetem, że uważa, że wychowanie należy do matki, a facet umywa od tego ręce

tak było u nigo w domu właśnie.

ale mnie rodzice inaczej wychowali. i mam inne podejscie do tych spraw.
oki co ma byc to bedzie. Dzieki dziewczyny jeszcze raz :)
napisał/a: Butterfly1 2007-04-23 12:52
DOKŁADNIE. Musiszpo prostu go sobie jeszcze troszkę wychowac. A to ,ze cię kOCHA to nie wątpie POWODZENIA, i przede wszystkim myśl pozytywnie!
napisał/a: Kaira86 2007-04-23 13:12
Patuś powiem Ci tak...odbierz sobie to jak chcesz i przekształć na swoje...wiem że między Wiką a Paulą jest spora różnica wieku i każda wymaga czegoś innego ale miałam podobną sytuację w domu.. wszystko wynikło z tego że to ja przejęłam rolę opiekunki a męża odsunęłam na dalszy plan.wychowanie i opieka nad dzieckiem powinny być wspólnym obowiązkiem...Sebastian też umiał(no do tej pory umie) przebrać,przewinąć, wykąpać, ale tak jak mówisz nie bylo między nim a Paulą takiej więzi emocjonalnej...kiedy prosiłam go żeby zajął się córeczką to on przekształcił to na swoje rozumowanie,włożył ją do fotelika,przysunął ją do siebie i włączył telewizor i to było według niego zajmowanie się dzieckiem: oglądanie tv
postanowiłam to definitywnie zmienić! zaczęłam częściej wychodzić nawet na glupie zakupy sama,żeby on się w tym czasie zaopiekowal Paulą...raz czy dwa wyszłam na cały wieczór poplotkować z koleżankami więc 3,4 godziny był sam z córką,musiał się z nią bawić,sam wykąpać i uspać...gdy wróciłam z podekscytowaniem opowiadał mi co Paula,robiła jak się śmiała,co jej opowiadał(do tej pory bardzo rzadko do niej mówił) i jak było ciężko gdy zaczynała marudzić,zasypiać...jednym słowem docenił to co ja robie i zrozumiał jak sytuacja powinna wyglądać...od tej pory zmienil się bardzo w stosunku do Pauli,spędza z nią więcej czasu i nie ogląda już z nią telewizora utworzyła się między nimi więź i Paula nawet częściej usmiecha się do niego niż do mnie...
Nadal nie rezygnuje z samotnych wyjść,a mąż nadal po moim powrocie ochoczo opowiada jak spędził ten czas z córką...

Nie wiem czy Ci pomogłam...ale może dałam co nie co do myślenia...
Trzymam kciuki za Ciebie kochana i wierze że będzie dobrze...
napisał/a: marionette 2007-04-23 16:27
Kaira86 napisal(a):kiedy prosiłam go żeby zajął się córeczką to on przekształcił to na swoje rozumowanie,włożył ją do fotelika,przysunął ją do siebie i włączył telewizor

haha, przepraszam, ale mnie to rozwaliło po prostu
mężczyźni ...

Patka, mam nadzieję, że wszystko Ci się wreszcie poukłada. ja nie wiem jak to jest że fajne dziewczyny zawsze muszą trafić na jakiś co najmniej dziwnych facetów, przecież Twój facet powinien być wniebowzięty że ma Ciebie.

wszystkiego dobrego Ci życzę z całego serca.
napisał/a: ~gość 2007-04-23 17:03
Kaira86, fantastycznie to rozegrałaś Naprawdę z uśmiechem czytałam Twoją wypowiedź. Tak to juz jest, że instynkt ojcowski rodzi się poźniej niż macieżyński Nic tylko Cię naśladować...dzięki Tobie Twoj mąż miał szansę docenić fakt, jak to dobrze mieć malą coreczkę Gratuluję
napisał/a: kasia_b 2007-04-23 18:26
Kaira86, podoba mis ie Twoje podejście - wiesz mimo, że jesteś młodsza Moje Ty Dziecko to jednak mogę się od Ciebie dużo nauczyć i to właśnie będzie jedna z tych rzeczy, które wiem dzięki Tobie
napisał/a: Butterfly1 2007-04-24 10:46
mądra dziewuszka z tej anszej Kairusi
napisał/a: samsam 2007-04-24 10:50
Kaira BRAWO
napisał/a: Kasia248 2007-05-09 13:41
DZIEWCZYNY POMÓŻCIE!!

Mężus wraca w sobote(co prawda do szpitala ale to nie ma znaczenia), chciałabym zrobic jakąs niespodzianke jak sie pojawie w szpitalu, ale nic nie przychodzi do głowy, niby najlepsza niespodzianka to ja i Kajtus, ale same rozumiecie...4 miesiące Go nie widziałam i to wszytsko co nas spotkało...chciałabym żeby włosy których nie ma:Dstanęły mu dęba...

HELP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!