Dowolne tematy, plotki i pogaduszki.

Kasiulek, może upiecz mu coś slodkiego? jakąś pyszność za którą przepada ? jestem pewna, że Wasz widok mu wszystko wynogrodzi i będzie najbardziej cieszył, a słodkość drobna dopełni całości ???

Kasiulek, ja bym zrobiła się na bóstwo i kupiła upominek - koszulkę z napisem "super tata" czy coś w tym stylu (od Kajtusia )

tak, jakaś ulubiona potrawa, zrobienie się na bóstwo i zdjęcie kajtusia usg :)

zreszta kochana bedziesz miala pozniej mnostwo czasu zeby go rozpieszczac :)

popieram pomysł dziewczyn!
Zrobienie się na bóstwo, coś pysznego i zdjęcie usg lub koszulka z napisem Super Tata!

A ja dziś gruntownie przemyślałam jedną sprawę i właśnie wysłałam maila do stowarzyszenia odnośnie przeszczepów,aby przesłali na mój adres druczek z oświadczeniem woli,że w razie nagłej śmierci wyrażam zgodę na pobranie organów! Poinformowałam juz o tym mamę i Norberta. Byli trochę zdziwieni,ale przyjęli wiadomość do świadomości. Cieszę się bardzo ze swojej decyzji.
Dziś w Tinie przeczytałam artykuł, w którym żona opisywała,że po swojej śmierci jej mąż uratował życie aż 6 osobom!!!

palika, to bardzo odważny i szlachetny krok....
podziwiam Cię za to.... ja osobiście nie wiem, czy chciałabym aby mnie na części rozebrano...
wiem, że to pewnie uratowałoby życie innym, no ale chyba jednak nie chciałabym tego zrobić.
Dlatego bardzo mi tym zaimponowałaś.

ja też jestem za własnoręcznie upieczonym ciastem lub inną ulubioną potrawą, w końcu mężczyźni to łakomczuchy
i zgadzam się z tym co napisała marionette

JA podeszłam do tej sprawy w ten sposób,że po śmierci i tak (przepraszam za wyrażenie) zeżrą mnie robaki, więc o tyle mniej będą miały ze mnie pożytku ! A skoro miałabym tym sposobem kiedyś uratować tak wielu ludziom życie za cenę pokrojenia mnie jednej,drobniutkiej (i tak nic już nie będę czuła) po prostu nie wahałam się zbyt długo.

Podam może link do strony, tam jest wiele bardzo przydatnych informacji odnośnie podjęcia tego trudnego kroku! Jeśli ktoś się dzięki tej stronie odważy na ten krok, będę szczęśliwa,że nie jestem sama .

Kasiulek - dziewczyny podały naprawdę fajne pomysły Myślę, że powinnaś któryś z nich wykorzystać, ten z koszulką "Super tata" strasznie mi się podoba.

palika - nie jesteś sama Ja oświadczenie woli już od jakichś 2 lat noszę wypełnione w portfelu. Druczek zamieszczono kiedyś w jednym z czasopism studenckich, przemyślałam sprawę i zdecydowałam się. Cieszę się, że Ty też. Zresztą w wątku o grupie krwi był też poruszany ten temat.

ojej w takim razie sorki, że się powtórzyłam . Przy takiej ilości postów nie jestem w stanie być na bieżąco .
Ale strasznie się cieszę,że Ty też podjęłaś taką decyzję. To mnie utwierdza jeszcze bardziej w słuszności swojej decyzji

Ależ paliczko, przecież to nie o to chodzi, że powtórzyłaś coś, co już było - to jest wątek w którym można mówić o wszystkim, więc nie szkodzi Chciałam Ci tylko zwrócić uwagę, że tam możesz znaleźć jeszcze coś ciekawego na ten temat i dowiesz się, co inne forumowiczki na ten temat pisały.

palika napisal(a):

Przy takiej ilości postów nie jestem w stanie być na bieżąco

Jak my wszyscy

I ja też dzieki Doni noszę takie oswiadczenie przy sobie w dokumentach :)
Ona mnie uswiadomiła co i jak.

paliko mam takie samo podejście do tej sprawy co ty i ula :)

dzieki dziewczynki, mnie również pomysł z koszulką sie podoba ale u mnie na zadupiu nic takiego nie znajde...no ale cos się pomysli...dzieki:)