Dzień Kobiet - za czy przeciw?

Po pierwsze- uczy to już najmłodszych dzieciaków-chłopców, że kobiety są istotami odróżniającymi się od nich, że należy je szanować, dbać o nie, itd...szczególnie, teraz, gdy rola kobiety i mężczyzny zaczyna się zlewać w ostatnich czasach...

W takim razie przydałoby się huczniej obchodzić Dzień Mężczyzny, żeby tego samego uczyć dziewczynki. A co do zlewania się ról - niech każdy będzie, kim chce i robi to, co najlepiej mu wychodzi :)

babasia napisal(a):

Zgadzam się, powinien być codziennie :D

O Tak !! :)

Moim zdaniem w zwyczaju wręczania kwiatków i składania życzeń na dzień kobiet nie ma nic złego. Choć oczywiście przyznam rację każdej z Was która uznała , że święto kobiet powinno być obchodzone nie tylko 8 marca, ale przez cały rok. Niemniej jednak wydaje mi się, że i tak nie mamy tak źle, jak panowie. Oni teoretycznie mają Dzień Mężczyzny (10 marca) i Dzień Chłopaka (30 września) a i tak niewiele osób o tym pamięta.

Obchodzę i bardzo lubię. Miło jest dostać kwiatek, czekoladkę albo - w porywach - ciekawą książkę ;)

Są rodziny,w których o dziwo w Dzień Kobiet, małżonek nawet potrafi się zachować, ale w pozostałe dni roku jest damskim bokserem. Uważam, że kobieta powinna być szanowana przez cały rok ,nie tylko w tym dniu.

Każdy dzień jest dobry, żeby dostawać prezenty :) Ja obchodzę ten dzień, ale nie zmuszam facetów do składania mi życzeń.

Nawet polski robot w Tokio jest za ;)
https://www.youtube.com/watch?v=aCjlM1uEd3g

Oczywiście że każdy dzień jest dobry na to żeby obdarowywać nas prezentami i cały czas powtarzam to mojemu mężowi :) ale pomimo tego uważam że taki dzień kobiet jest jednak potrzebny, zawsze jest to pretekst żeby spotkać się z koleżankami i wspólnie poświetować przynajmniej my ten dzień tak obchodzimy

ani za, ani przeciw :) ale miło jeśli facet pamięta

to pytanie jest chyba retoryczne, kwiatki chcę dostać :D

Ja jestem za. Uważam, że to bardzo miłe i piękne święto z ciekawą historią, zwłaszcza w Polsce. Dobrze, że kobiety docenia się w taki sposób, i że mężczyźni pamiętają :)

No to jeszcze ja. Jestem za :) To tak sympatyczne święto, że naprawdę nie ma co dorabiać do niego zbędnej ideologii. Tylko czerpać przyjemność z gestów. Tak mało jest w życiu radości, więc skoro jest szansa na miłe słowo czy uroczy drobiazg, to czemu nie :)