Filmowy konkurs gwiazdkowy

Redakcja
napisał/a: Redakcja 2009-12-11 13:15
Konkurs rozwiązany!!!

Laureatami konkursu zostają:
1. anaa82
2. gosia5
3. gdziesens
4. gabryXkad
5. KINIAKINIA2

Laureatom serdecznie gratulujemy wygranej!!!

Gdyby marzenia się spełniały, co Ty chciałabyś/chciałbyś najbardziej dostać pod choinkę w tym roku?

Swoje marzenie napisz na forum polki.pl

Do wygrania jest 5 zestawów filmów, zawierających: „Coco Chanel” i „Wrogowie publiczni”

Przeczytaj Regulamin konkursu
April211
napisał/a: April211 2009-12-11 17:59
Jest dużo rzeczy o których marze ale moje najwieksze marzenia się już spełniło urodziłam córeczkę na którą długo czekałam, jednak gdybym mogła dostać coś takiego exstra to chciała bym pojechac na długiiieee wakacje jeszcze nigdy niegdzie nie wyjerzdząłam i to byłby cudowny prezent tak się oderwać od szarej codzienności.Wakacje w tropikach lub gdziekolwiek może nawet w leśnej głuszy byle by mniec chwile spokoju.I zapomniec o problemach
napisał/a: melsner 2009-12-11 19:01
Nigdy nie starałam się mieć ogromnych marzeń, za to zawsze miałam ich dużo. Dzięki temu wiele z nich się spełniło i dzięki temu często czułam, że marzenia mogą się spełniać. A to dodaje skrzydeł! Moje największe marzenie się już spełniło, bo w przyszłym roku będzie nas więcej :) A na Gwiazdkę chciałabym dostać trochę spokoju, bo ostatnio wykańczają nas kredyty i rachunki, więc może Drogi Święty Mikołaj przyniósłby nam jakąś piątkę w LOTTO, bo szóstką nie będę zawracać mu głowy...
napisał/a: anaa82 2009-12-11 19:32
Gdyby marzenia się spełniały... Już samo użycie tego trybu przypuszczającego sprawia, że ciężko uwierzyć, że tak się dzieje naprawdę. Może wyda się to banalne, ale marzę o pierścionku...zaręczynowym. I wcale nie marze o brylancie, o szmaragdzie za 10 tys zł wręczanym przy świetle świec na kolanach. Mógłby to być zwykły odpustowy pierścionek, byle bym wiedziała, że On chce spędzić resztę życia ze mną, że jestem tą jedyną. Niestety On bardzo boi się takich deklaracji, z góry zakłada, że jak bedzie ślub to napewno bedzie i rozwód, bo tyle złych historii się nasłuchał, i mimo że układa nam się znakomicie, czuje się kochana to On nie chce planować przyszłości, a tak bardzo bym tego chciała. Swięty Mikołaju, przekonaj Go, że Miłość nie zawsze się kończy :( Gdybyś miał taką moc... Gdyby marzenia się spełniały...

[ATTACH]33581[/ATTACH]
napisał/a: pplatyna 2009-12-11 20:12
Najbardziej chciałabym dostać więcej czasu wolnego, który mogłabym dzielic z najbliższymi, wehikuł czasu tez byłby świetnym prezentem, gdyż cofnełabym się w czasie i spedziła świeta w gronie osób których juz nie ma na tym świecie, byloby to spełnienie marzeń... Lub chwila z nimi wystarczylo by nawet kilka godzin, ale niestety takiego prezentu nikt dac nie może i wiem że nie zobacze juz bliskich których nie ma ani moich pupilków (zwierzaczków) a chciałabym choć jeden jeszcze raz potrzymac je na rękach...
napisał/a: klaudia28 2009-12-11 20:58
Jestem marzycielką. Niestety. Często marzę o tym, by jakieś moje marzenie się spełniło. Mam dużo marzeń poważnych związanych z moją przyszłością, ale także wiele tych błahych, jak np. spotkanie z moim ulubionym sportowcem:) Jeżeli miałaoby być to marzenie na teraz, na ten zbliżający się rok, to wybrałabym marzenie spośród tych poważniejszych. Prawdopodobnie przyszły rok w dużej mierze przesądzi o mojej przyszłości na długie lata do przodu. W przyszłym roku zdaję maturę i od tego jak ją zdam zależy na jaką uczelnię się dostanę. Dlatego gdybym mogła, chciałabym spełnić moje marzenie względem studiów, by dostać się na wymarzony wydział na wymarzonej uczelni. Dzięki temu mogłabym dalej prowadzić życie zgodne z moimi marzeniami. W moim przypadku byłoby to wyjątkowe szczęście, gdyż każde spełnione marzenie odbieram, jako wielką nagrodę, nie wiem czy od Boga czy od losu, jednak zawsze jestem niesamowicie wdzięczna jeśli jakieś moje marzenie się spełni, wtedy czuję że muszę zrobić coś dobrego nie tylko dla siebie, ale także dla bliskich, przyjaciół, staram się poprawić. To dla mnie pewien rodzaj motywacji.
smerfetka222
napisał/a: smerfetka222 2009-12-12 00:38
Moim wymarzonym prezentem, lecz jednocześnie nie namacalnym, jest harmonia w moim życiu osobistym...i choć to wymaga działania z mojej strony i strony mojego partnera, to wierzę w to że Święty podrzuci nam pod choinkę 2 woreczki: jeden z kg cierpliwości, drugi z kg samozaparcia :) Więcej ciepła uzbierać będziemy mogli ze świeczek na choince :)

Jeżeli miałabym skupić się na ziszczeniu marzenia, hmm...
Myślę, że trafionym prezentem byłyby 2 bilety na wyjazd do Chin. Główną pobudką ku temu wyjazdowi jest chęć pokonania całego Muru Chińskiego i udowodnienie sobie, że mam dość siły na posklejanie swojego życia i rozpoczęcia go na nowo, z nowymi postanowieniami... Przy okazji oglądając cudną architekturę, szczęśliwe panny Młode w czerwonych sukniach, słodkie skośnookie dzieciaczki biegające po uliczkach jarmarcznych, pachnących herbatą...

Może choć cząstkę z mych upragnionych prezentów Święty będzie potrafił zrealizować...a jeżeli nie, to niech przynajmniej dostarczy nam zapałki do rozpalenia tych świeczek na choince :)
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2009-12-12 09:20
Marzenie, jeszcze kilka miesięcy temu powiedziałaby tutaj coś innego, że chce piękny dom, dużo kasy, dobrą prace, wyjazd do ciepłych krajów, ale dziś powiem całkiem coś innego. Chciałabym aby spełniły się dwa marzenia, chciałabym aby był przy mnie mój Dziadziuś, aby pogadał ze mną jak jeszcze 3 miesiące temu, żeby powiedział mi "Powodzenia", a kolejnym moim marzeniem jest to abym tak bardzo nie tęskniła za nim i nie płakała już, bo on na pewno by tego nie chciał.
[*]
napisał/a: niania5 2009-12-12 09:43
"Chciałoby się wielkich rzeczy a tu pospolitość skrzeczy..."

Mój wymarzony prezent z pewnością nie zmieściłby się pod choinką... Marzę bowiem o własnym mieszkaniu. Chciałabym rozpocząć samodzielne życie, odejść z rodzinnego ciepłego gniazdka i owić własne, z ukochanym mężczyzną u boku. Ukochanego już mam, ale z własnym M nieco gorzej. "Młodzi powinni być na swoim" - słyszałam to nie raz i w pełni zgadzam się z tym zdaniem. Jednak zaraz po studiach ciężko o jakąkolwiek pracę, nie mówiąc już o horrendalnie wysokich poborach, które niestety potrzebne są obecnie, aby myśleć o zakupie mieszkania . Więc jak na razie czekamy, odkładamy i oczekujemy, ze święty Mikołaj przeczyta ten list i spełni nasze marzenie o własnym M...
flossy
napisał/a: flossy 2009-12-12 13:01
Drogi Św. Mikołaju

Jak dobrze Ci wiadomo byłam w tym roku bardzo grzeczna. Nie wagarowałam...za dużo, pomagałam w sprzątaniu...mojego pokoju i nie dokuczałam siostrze (oczywiście nie licząc tej zabawnej akcji z pająkiem). Właśnie dlatego uważam, że zasłużyłam na porządny prezent, którym byłby lot balonem. Takie doświadczenie dałoby mi dużo radości.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za prezent
napisał/a: ANN 2009-12-12 15:13
Chciałabym, aby w te Święta "depresja" opuściła mój dom!
Monroe1591
napisał/a: Monroe1591 2009-12-12 15:18
Gdybym mogła spełnić jedno z moich marzeń..to bardzo bym chciała znów stać sie dzieckiem i móc wierzyć w św.Mikołaja,
ten beztroski czas czekania z niecierpliwością na prezenty,o które prosilismy w listach był magiczny..oryginalny i myśle,że niejednemu dziecku dodawał otuchy i uśmiechu na myśl o nim..o Św.,kochanym Mikołaju..:))
Ps.tęsknie za nim!!