Harry Potter
napisał/a:
~gość
2008-05-12 07:33
ula_jente, no wlasnie my mielismy to samo i to tez z prof dr habilitowana itp. Zadanie karne mamy znalezc pozytywne i negatywne cechy H.P z artykulow w necie, znalazlam ale znowu wiecej pozytywow ciekawe czy dostane kolejne karne zadanie
napisał/a:
~gość
2008-05-12 07:41
dokładnie!
nic dodac nic ujać
napisał/a:
sorrow
2008-05-12 10:47
Wśród dziesiątek opowiadań i powieści o podobnej tematyce (nawet biorąc pod uwagę tylko te o tym samym schemacie - młody człowiek, dorasta, zdobywa coraz więcej zdolności magicznych, na koniec walczy z siłami zła i ratowanie świata), które przeczytałem ta HP jest pozycją mierną. Bez porównania np. z "Belgariadą", czy "Czarnoksiężnikiem z archipelagu". W większości z nich zawarte są elementy magii i nie pamiętam, żeby taki szum powstawał wokół nich w przeszłości. Myślę, że to tylko w związku z popularnością, jaką HP uzyskał. Brak określonej grupy wiekowej, do której adresowany jest HP również stanowi o jego wadzie - trudno ci będzie wypunktować plusy i minusy, bo one zależą od tego, czy książka jest dla dzieci, nastolatków, czy dorosłych.
napisał/a:
jente8
2008-05-12 10:55
O właśnie, pozwolę sobie wtrącić, że moim zdaniem powieści pani Rowling są stosunkowo typowe, wykorzystują znane motywy, natomiast jeśli chodzi o podobną kategorię powieści (mam na myśli powieści dla młodzieży z elementami fantasy, niekoniecznie o czarodziejach), to oryginalnością pomysłów i stylem bije ją na głowę Cornelia Funke z Atramentową Trylogią Polecam
napisał/a:
~gość
2008-05-12 12:48
zgadzam sie i ja!!!
napisał/a:
~gość
2008-05-12 17:51
uwielbiam wogóle całą trylogię Urszuli K. Le Guin czytałam w gimnazjum :P
I zgadzam się z tym co Ula naisała:
dlatego mnie nigdy to przeczytania HP nie ciągnęło i nie ciągnie
I zgadzam się z tym co Ula naisała:
dlatego mnie nigdy to przeczytania HP nie ciągnęło i nie ciągnie
napisał/a:
polwytrawna
2009-01-08 19:23
może odpisuję ciut za późno, ale... niektóre elementy z książki są zaczerpnięte z teorii okultyzmu, czy ezoteryki, co błędnie zostało nazwane satanizmem; ale zostały poddane korekcie i są uznawane za niezwykły talent Rownling. Czy książka jest ciekawa, czy nie- sprawa gustu i nie da się jednoznacznie określić, czy nadaje się jako lektura dla dzieci. Z pewnością nie jest to drugi Spiderman czy Batman... Ale może też szczególnie pobudzić wyobraźnię dzieci, także należy uważać przy kupowaniu prezentu na święta.
napisał/a:
~gość
2009-01-09 13:37
Ja tam przeczytałąm wszystkie części i bardzo mi się podobały. A jeżeli ktoś nie czytał, to nie powinien się wypowiadać i tyle.
napisał/a:
ayra30
2009-01-09 16:46
Udało mi się przeczytać tylko pierwszą. Dostałam od kogoś oryginalną wersję, więc dla poćwiczenia języka było w sam raz
Ale nie napaliłam się na ciąg dalszy... więc na razie nie wiem, jak się losy Harry'ego literacko potoczyło
a.
Ale nie napaliłam się na ciąg dalszy... więc na razie nie wiem, jak się losy Harry'ego literacko potoczyło
a.
napisał/a:
cacyk
2009-01-22 14:54
podobno kazda czesc jest coraz bardziej mroczna i "dorasta" razem z wiekiem Harrego :)
nie wiem - nie czytalem ale z ciekawosci widzialem wszystkie filmy ;)
nie wiem - nie czytalem ale z ciekawosci widzialem wszystkie filmy ;)
napisał/a:
~gość
2009-03-23 14:35
A ja czytałam wszystkie części oprócz ostatniej i podobały mi się one, bardzo przyjemnie się czytało.
napisał/a:
~gość
2009-03-23 14:58
Właśnie. Nie rozumiem jak osoby, które nie przeczytały całej serii, albo chociaż połowy mogą się wypowiadać na temat książek o HP? To tak jakby prawić morały o fizyce kwantowej, po ukończeniu podstawówki.
Po pierwsze: wydawnictwo, które zajmuje się dystrybucją, tłumaczeniem i reklamą HP w Polsce jest " Media-Rodzina", wydawnictwo związane z książkami raczej religijnymi. I jakoś to nikomu nie przeszkadza, że to oni akurat dystrybuują tę książkę w Polsce
Po drugie: przeczytałam HP-wszystkie części 2 razy, moje obie młodsze siostry przeczytały wszystkie części kilka razy - coś koło 6. Jedna ma obecnie 13 lat druga 17.
Po trzecie: nie stały się satanistkami, nie zaczęły nagle wierzyć w szatana itp bzdury. Spytałąm pewnego dnia, dlaczego tyle razy sięgają po HP. Odpowiedziały, że to przez te emocje, przez te opisy i przede wszystkim przez to w jaki sposób są przedstawione głóne postaci. Moje siostry dorastały wraz z Harrym, co roku miały nową książkę, nowe problemy w życiu i nowe rzeczy odkrywały o sobie, przyjaciołach, rodzinie itd.
Po czwarte: nie mówię, że każdy ma przeczytać HP, nie mówię, że jest tyo super książka. Ale rozwija ona wyobraźnię dziecka bardziej niż np. przygody Tomka Sawyera, niż Dzieci z Bulerbyn, niż Ania z Zielonego wzgórza. Porusza aspekty dzieci z sierocińca, rodziców zastępczych, rodzin wielodzietnych, rodzin biednych i bogatych, dzieci ambitnych i nie ambitnych.
Jedynie w całej serii HP występuje tyle elementów na raz. Warto o tym wiedzieć, zanim się zacznie krytykować coś, czego się nie przeczytało...