jaka komedia na wieczór we dwoje?

napisał/a: ~gość 2010-05-21 01:10
Journeyman(ka) napisal(a):-"Oświadczyny po irlandzku"- nie oglądałam jeszcze choć mam ja na kompie. Ale słyszałam, że tytuł może mówi niby o romantyzmie w filmie ale więcej w nim komedii niż romantyzmu...ponoć ;)
BARDZO ponoć :P
film tak mega romantyczny, że mi pół paczki chusteczek na nim poszło :D komedii też jest trochę, a to wszystko bardzo elegancko wymieszane i podane na talerzu różnic kulturowych :D
jeden lepszych filmów, jakie ostatnio widziałam

komedie?
uniwersalny Monty Python :D
Eurotrip - my zialiśmy z niego pół wieczoru ;)
no a ja zawsze płaczę na 'Robin Hoodzie: facetach w rajtuzach' - w ogóle Mel Brooks jest boski, ale ten film to mistrzostwo świata :D
a ze starszych, no to wiadomo, że 'Naga broń', 'Czy leci z nami pilot?' i tego typu ;)
napisał/a: ~gość 2010-05-21 19:52
Ja tam lubię jeszcze Bridget Jones, zawsze sie z niej naśmieje. Jej nieporadność i sposób myślenia mnie rozbrajają
Ale nie wszystkim podoba się to samo.

A ze starszych to "Goście, goście" - z zastrzeżeniem, ze francuska wersja. Amerykańska do mnie nie przemawia.
napisał/a: Nadiya1 2010-05-21 19:59
Rooda666 napisal(a): BARDZO ponoć
film tak mega romantyczny, że mi pół paczki chusteczek na nim poszło komedii też jest trochę, a to wszystko bardzo elegancko wymieszane i podane na talerzu różnic kulturowych
jeden lepszych filmów, jakie ostatnio widziałam

Oj to muszę obejrzeć :D
napisał/a: ~gość 2010-05-23 17:39
Journeyman(ka) napisal(a):ja ostatnio w weekend oglądałam z G. "Miss Marca"- zabawna komedia :)
tak sie zastanawiam nad tym.. ale jak poczytałam opinie na FW to sporo osob pisze ze humor w stylu American Pie albo nawet marniejszy... tak wiec sama nie wiem.. D za czyms takim nie przepada.. mowi ze cos takiego to moze by go bawilo ale w gimnazjum/liceum..
Norbita za to pociagnęłam.. zobaczymy :P
a Zostanmy przyjaciołmi nie zaskoczył.. raczej marny jak na komedie..
Rooda666 napisal(a):Eurotrip
bleee... tez podchodzilismy juz ze trzy razy.. ale za to na Oswiadczyny moze sie skusze..
napisał/a: Nadiya1 2010-05-24 12:44
Izaczek co do "Miss Marca" to rzeczywiście coś w stylu "American Pie", ale w tym "Miss Marca" jest tylko jeden przygłup :P, a w "AP" było ich kilku :D.

"Eurotrip"- nas wciągnął. Może mamy inny typ co do komedii niż Wy dlatego nam się podobały te dwa :D
napisał/a: ~gość 2010-07-10 17:51
izuniaaa napisal(a):a Cztery pokoje
jak na komedie hmm.. bardzo dobry :) ale dopiero niedawno obejrzelismy...

temat zamarl.. moze jeszcze ktos cos podrzuci...?
napisał/a: arT. 2010-07-10 18:56
aha a np Duchy moich byłych ? byłem na tym w kinie z moją lubą oraz z jej koleżankami i film nawet nawet im np podobał sie bardzo ;)
napisał/a: ~gość 2010-07-10 19:14
arT. napisal(a):Duchy moich byłych
mam wrazenie ze to ogladalismy... hmm... ale za nic nie moge sobie przypomniec czy mi sie podobało.. :P
napisał/a: marmolada 2010-07-16 16:51
Mnie mój pan namówił na coś z goła innego, niż to co lubię - Zombieland, to taka parodia horroru typu Noc żywych trupów i tym podobne. W ogóle nie przepadam za parodiami (no dobra poza Hot Shot), ale Zombieland jest śmieszny, durnowaty a momentami obezwładniający widza. Do kina na to z pewnością bym się nie wybrała, ale że jest na n vod to można w domowym kinie obejrzeć. Po konsultacji - panom się podoba, paniom - mniej.
napisał/a: wiesia5 2010-09-13 16:09
Wczoraj oglądałam na dvd cudna komedie romantyczną: Chłopak do wynajęcia z Dermotem Mulroney'em, żz obejrzałam go 2 razy, polecam! Ciepły film, piękne obrazy, przystojny mężczyzna...warto.
A jak nie dostaniecie tego na dvd to np. "Zupełnie jak miłość" z Asthonem Kutcherem w tą środę o 8.20 - nagraj jak jesteś w pracy- bardzo przyjemna historia.
napisał/a: ~gość 2010-09-13 17:54
Oglądałam ostatnio " Oświadczyny po irlandzku " Fajna komedia romantyczna na wieczór we dwoje. Spłakałam się przyznam jak bóbr :)
napisał/a: evelinca 2010-09-19 00:13
Ja mogę polecić:
- "To skomplikowane" ("It's Complicated") z rewelacyjną Meryl Streep
- "Kobiety pragną bardziej" ("He's Just Not That Into You")
- "Człowiek, który gapił się na kozy" ("The Men Who Stare at Goats")