Jakim zwierzęciem bedziesz po śmierci - Rozmowy - Strona 3

napisał/a: ~gość 2009-01-22 21:37

Pelliroja napisal(a):Hiena cętkowana

napisał/a: Karolinka_U 2009-01-22 21:43

Jastrząb

napisał/a: Itzal 2009-01-22 21:48

izuniaaa napisal(a):Pelliroja napisał/a:
Hiena cętkowana

ej, co wy macie do hien? ja je lubie- są blisko spokrewnione z kotami, w klanach hien rządzą suki, to zreczni mysliwi, a sile ich szczek nie dorównują szczeki zadnego innego stworzenia zyjącego na ziemi- zdaje sie, ze jestem górą

napisał/a: maleństwo_ 2009-01-22 22:32

Ja już wolę po imieniu (turkawka jak już pisałam :P ), bo po nicku forumowym będę BAWOŁEM PRZYLĄDKOWYM

[ Dodano: 2009-01-22, 22:33 ]
Ale spoko, mój Narzeczony będzie JELENIEM

napisał/a: iwa2 2009-01-22 23:17

mój mąż będzie krową

napisał/a: Panna_M 2009-01-25 15:59

A ja będę drapieżną pumą :)

napisał/a: Anika_111 2009-01-25 19:50

Mala myszka w kacie stala

nia bede po smierci. Najsmieszniejsze jest to, ze moj maz mnie nazywa Myszka, wiec cos w tym jest

napisał/a: kornelka2 2009-03-04 22:21

słoń indyjski ,to mi się przytyje

napisał/a: no name 2009-03-05 01:06

Komar

ehh zawze chciałem byc wampirem, a tu taki psikus..krew będę pić ale jako giez... komar..i będa o mnie żarty, że szczytem precyzji jest zmasturbowanie komara rękawica bokserską bez uszkadzania go...jak to było kiedyś w podstawówce...takie kawały...ehhh...jestem zawiedziony....

ale jak pisze no name to wtedy jestem:

Chrabąszcz

to już wole komara...