Jazda po spożyciu

Jeżeli kogoś nie stać na taki wydatek to zawsze można podejść na pobliską komendę, tam taki test mają obowiązek wykonać za darmo i oczywiście bez jakichkolwiek konsekwencji prawnych ;))

To prawda, zawsze można się przejść na komisariat. Przy "okienku" jest zamontowany alkomat.



Pracujesz w biurze i potrzebujesz pomocy? Na tym blogu http://obiurzeinietylko.blogx.pl znajdziesz setki wskazówek jak sobie radzić z taką pracą!

Jazda po spożyciu używek powinna być zakazana i surowo karana. Nie mniej jednak uważam że sama marijuana nie jest jakoś bardzo niebezpieczna

http://ec.europa.eu/polska/news/120329_drogi_smierci_pl.htm

i jeszcze tutaj
http://hyperreal.info/node/1207

Patrz statystyki holandia, czechy

Myślę, że za większość wypadków odpowiada ludzka głupota (nie koniecznie podbita alkoholem). Polak potrafi prawda! Nawet jeździć samochodem mając 1 czy 1,5 promila. Denerwuje mnie gadanie o tam po jednym piwie nic mi nie będzie mogę jechać. Jedziesz - nie pij

Alkohol jest moim zdaniem znacznie większym zagrożeniem niż marihuana.

Każdy specyfik który ma działanie otumaniające czy w znaczący sposób wpływa na nasze samopoczucie a co za tym idzie zdolność oceny sytuacji powinien być zabroniony dla kierowców. W czasach gdy samochód potrafi rozpędzić się od 0 do 100km w kilka sekund moment nieuwagi i nieszczęście gotowe. Chcesz sobie zapalić wezwij taksówkę.

Według mnie nie powinno być żadnego wytłumaczenia dla prowadzenia po alkoholu/. Gdyby kilku takim osobom zostało zabrane prawo jazdy do końca życai to może w końcu pijani przestaliby jeździć

Jestem tego samego zdania. Jazda po pijanemu jest już zbyt powszechnym procederem. Rocznie mamy tyle śmiertelnych ofiar - niech kierowcy wybierają: albo alkohol, albo samochód. Są przecież taksówki, autobusy, trzeźwi znajomi.

Straciłam bliską osobę w wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę. Będę zawsze tępić osoby siadające za kółkiem po alkoholu

[HR][/HR]Wyzwanie TOPPrzeprowadzki - noclegi białobrzegi

Myślałam, że na pytanie czy powinno się jeździć po spożyciu nie trzeba w ogóle odpowiadać, bo to jest oczywiste.

Po spożyciu czegokolwiek co ma wpływ na zdolność prowadzenia pojazdu nie powinno się prowadzić.

Wszelkie używki dla kierowców powinny być tępione. Sam niekiedy miałem silną potrzebę aby gdzieś pojechać, ale się od tego powstrzymywałem, kumple pomogli :) Dziwnym trafem jest, że jak sobie coś wypijemy/użyjemy to nagle wyskakują nam nieplanowane wyjazdy. Życzę wszystkim wytrwałości i mówienia sobie jak i bliskim "nie" do prowadzenia pod wpływem.

Ludzie, w tym kraju są taksówki. Nigdy nie wsiadam po alkoholu. I nie rozumiem tych ludzi. Krótka jazda i sobie masakrują życie. A gdzie rozsądek? Tym bardziej nie do wiary, kiedy robią to ludzie, którzy coś w życiu osiągnęli.