Konkurs „Najciekawsza książka”

Niedawno tarfiła w moje ręce ksiażka R.Rushton "Co za tydzień 2". Pomimo że jest to książka młodzieżowa to uważam że każdy powinien ją przeczytać. Książkę czyta się bardzo lekko, ia kartki bardzo szybko uciekają pomimo że jest ich 500. Książka opowiada o 4 przyjaciółkach, które mają mase różnych problemów: rodzinnych, miłosnych, szkolnych. Mamy dziewczyn są szalone i nieobliczale: zajmują się ogrodnictwem, albo reklamowaiem bielizny. Są szalone i zwariowane, a tym samym córki nie czują się z tym najlepiej. Akcja trwa zaledwie tydzień, ale w śród tych siedmiu dni bardzo wiele się dzieje. Myślę że warto przeczytać tą książkę dla samego odprężenia i poznania świata z innej strony.

Ostatnio przeczytałam książkę pt"FRIDA" Mujica Barbara Louise.
Książka bardzo mi się podobała i dlatego chce zachęcić Polki do tej właśnie lektury.

To książka o artystce, która na romanse męża Diego Rivera odpowiadała również romansami tyle że z mężczyznami, jak i kobietami.Powieść ukazuje fascynujące obrazy z życia Fridy. Dzięki książce, czytelnik poznaje niezwykle ciekawie przedstawione życie,meksykańskiej malarki. To książka o życiu pełnym skrajności,cierpienia i samotności a jednoczesnie ogromnej sile, odwadze i ogromnym talencie.Pełna namiętności, miłości, zazdrości i kłamstwa historia zakłamanego małżenstwa, porywająco opowiedziana i przedstawiona oczami jej siostry Cristiny ,stanowi portret wyjątkowo smutnej, ale nigdy nie poddajacej sie losowi kobiety.

Po przeczytaniu tej powieści na wiele spraw spojrzałam inaczej...czy stałam się dzięki temu lepszym człowiekiem niewiem,ale wiem że warto było sięgnąć po tą interesującą historię :)

Polecam!!!

Z ostatnio przeczytanych pozycji najbardziej utkwiła mi w pamięci książka Soni Raduńskiej „psycholożki” i felietonistki. Tytułowe kartki to stronice dziennika autorki, który spisywała przez kilka lat tworząc bardzo osobisty obraz otaczającej ją rzeczywistości. Z jej życiem splata się wiele historii kobiet, które opowiada czytelnikowi tak jak opowiada się najlepszej przyjaciółce. Mieszka sama ale nie jest samotna, ma rodzinę i oddanych przyjaciół, jednak to właśnie z tego przebywania sam na sam płyną najciekawsze przemyślenia i inspiracje. Czerpie z mądrości innych ludzi i chętnie ich cytuje czym zachęciła mnie do sięgnięcia po pełne teksty. Zauroczyła mnie jej łagodność i ciekawość drugiego człowieka, jest pisarką spostrzegawczą - potrafi zauważać drobiazgi tak u ludzi jak i w swoim otoczeniu. To bardzo liryczna i kobieca książka utrzymana w atmosferze intymności, w której każda z nas odnajdzie fragment swojej duszy.

Ksiazka, którą polecam wszystkim...i radzę się nie zniechęcać, kiedy dobrniecie do rozdziału czwartego:)

Ksiazka, po którą sięgałam kilkakrotnie i zwykle poległam na rozdziale czwartym...ale kiedy już sie zagłebiłam to nie mogłam się od niej oderwac...

Moim zdaniem wybitna, wspaniała i niezwykle fascynująca...ukazująca to, jak chciwi na pieniądze i sławę są ludzie...Jakimi jesteśmy egoistami, ale z drugiej strony ukazana jest również miłosć, która moze zwalczyć wszystko, pokonać wszelkie bariery...

Ukazany świat jest dowodem na to, że wszystko sie zmienia, że na swojej drodze często spotykamy ludźi, którzy w rzeczywistości są innymi niż na pierwszy rzut oka....

Ale co ja tu będę więcej pisać...w końcu Annuszka już olej wylała...:)

,,Mistrz i Małgorzata" Michaił Bułhakow:) serdecznie polecam i życzę przyjemnej lektury.

Może nie będę oryginalna, ale uwielbiam książki z cyklu "Jeżycjada" - Małgorzaty Musierowicz. Polecam każdemu. Najnowsza część nosi tytuł " Sprężyna". Książki te są cudownie napisane, pełne humoru i ciepła. Podobają sie zarówno mojej mamie, starszemu bratu, mnie i myśle, ze niedługo spodobaja się także mojemu dziecku. Sa po prostu ponadczasowe. Mówią o życiu codziennym w taki sposób, że każda chwila wydaje sie być najważniejsza na świecie. I pokazują rodzinę, pełną miłości, o jakiej marzy każdy z nas:)

Mroźny styczeń nie zachęcał do spacerów, dlatego miałam dobrą okazję do poświęcenia czasu na zaległości książkowe, a najmilej wspominam pozycję "Zielony Trabant" autorstwa Katarzyny Gacek i Agnieszki Szczepańskiej. Książkę przeczytałam dosłownie w dwa wieczory, a to dlatego że czyta ją się niezwykle przyjemnie i lekko, jest naprawdę bardzo ciekawa. Jest to powieść obyczajowo-kryminalna, w której głównym wątkiem są perypetie dwóch sióstr Lilki i Eweliny, które otrzymują niespodziewany spadek - podupadający hotel. Lilka niedawno odkryła, że jej mąż ją zdradza i teraz pragnie się oderwać od swoich problemów. Razem ze swoją przyjaciółką Jagodą z entuzjazmem przystąpią do odnawiania hotelu. Nie wiedzą jednak, z jak wielką ilością spraw przyjdzie im się zmierzyć i tu zaczyna się mnóstwo śmiesznych sytuacji. Okazuje się, że rzeczywistość to widmo bankructwa, straszny wystrój wnętrz, bezczelny personel, narzekający goście,. A jakby tego było mało, na scenę wkraczają żądni krwi gangsterzy.

Książka jest pełna humoru, uczy też optymizmu, każdy wątek czy postać podsyca ciekawość czytelnika. Bardzo mi się spodobało w tej powieści to, iż miłość, damsko-męskie relacje, flirt zostały pokazane z romantyzmem i lekkością. Są tu liczne zwroty akcji, bardzo naturalne dialogi. Niezwykłe są też opisy postaci, wyjątkowo realistyczne, szczególnie podobała mi się PRL-owska kierowniczka z hotelu:)

Szczerze polecam tę książkę Paniom (bo raczej to babska pozycja), które chciałyby poczytać coś, od czego nie można się oderwać. Ta książka była dla mnie, jak mój ulubiony serial telewizyjny o babskiej przyjaźni. Naprawdę czyta się ją z wielką przyjemnością, a apetyt z każdą stroną rośnie coraz większy.

Wszystkim, którzy jeszcze nie czytali tej ksiązki polecam z całego serca. Tak łatwo się zagubić w dzisiejszych czasach, powtarzać błędy rodziców, nie umieć ochronić swych dzieci... "Ono" powinien przeczytać każdy gdyż jest to powiesć o naszym życiu. Zmusza nas do zastanawienia się nad naszym miejscem w świecie... Książka bardzo realistyczna, ale nie pozbawiona magii. Jest to powieść zadziwiająca, pełna napięcia, sięga do naszych najgłębszych emocji i pozostawia w nas ślad na bardzo długo... Obserwujemy wybory bohaterów ze zdumieniem, ale i z ulgą. Widzimy przemianę młodej kobiety, historię nie chcianej ciąży, niespełnione marzenia... Jest to książka o życiu, o takim tu i teraz, o ciągle włączonym w domu telewizorze, wielkich zakupach w hipermarkecie, o samotności, marzeniach, bólu... A Ono słucha... Być może to nowe życie jest szansą...
Polecam!!!

P.S. Nie oglądajcie filmu... Jest to totalna porażka w porównaniu do ksiązki. Byłam bardzo zawiedziona.

Jeśli lubicie nieprzespane noce, bo tak wciągnęła Was książka, to gorąco polecam Wam książkę Paulliny Simons "Jeździec Miedziany". Jest to opowieść o niezwykłej miłości, która musiała dojrzewać w bardzo trudnych okolicznościach (oblężenie Leningradu w czasie II Wojny Światowej + fakt, że ukochany głównej bohaterki był narzeczonym jej siostry). Czytając ją tak się wciągnęłam w losy bohaterów, że nie mogłam o niczym innym myśleć. Domyślam się, że byłam wtedy nie do zniesienia, ale chyba wyglądałam zabawnie chodząc po domu z przyklejoną książką do nosa. Na moje nieszczęście lub szczęście, książka ma kontynuację, w sumie całość tworzy niezwykłą trylogię. Muszę jeszcze dodać, że książka jest przepięknie erotyczna... Podobno miała na mnie dobry wpływ - tak mówi mój kochany Mąż.
Pozdrawiam i jeszcze raz gorąco polecam!!!

"Nostalgia Anioła" Alice Sebold - powieśc o zamordowanej 14 letniej dziewczynce - ktora z nieba obserwuje życie na ziemi....Książka piękna,wzruszająca a zarazem osobiście dla mnie bardzo bliska - sama straciłam córkę i dlatego tak bardzo czuję to co przeżywa rodzina po stracie bliskiej osoby..."Nostalgia Anioła" z pewnością w czytelniku wzbudza burze uczuc... W codziennym szybkim życiu - czasem kazdemu brakuje czasu na chwile zadumy - dzieki tej ksiazce choc zarazem tak bardzo tragicznej, mozemy zmienic tok myslenia i zastanowic sie co tak naprawde jest ważne...

wstyd się przyznać, ale bardzo mało książek czytam..
Jedyne, co potrafi mnie "zmusić do tego RYTUAŁU";) To doskonała recenzja, lub zwyczajne polecenie osoby znajomej.
Mam więc swoje ulubione tytuły ( Spóźnieni Kochankowie - ta książka zmienia życie, "Dziwne losy Jane Eyre" - niezwykła opowieść) .
Ale ostatnio wpadła w moje ręce przepiękna książka "PS. Kocham Cię".
Była ona walentynkowym prezentem od mojego Księcia;)
Przeczytałam ją jednym tchem! Jest naprawdę niezwykle wciągająca..
Opowiada historię młodej kobiety , którą mogła by być właściwie każda z nas .
Straciła ona miłość swojego życia - mnie też się to przytrafiło i być może dlatego się z nią utożsamiałam..
Czułam, jakby książka wprost do mnie MÓWIŁA.. To nie były zwyczajne literki.. Każde słowo niosło ze sobą uczucie.. zapach chwili..
Ale najbardziej fascynująca była ta tajemnica.. Jaka? Nie zdradzę Wam tego Drogie Panie, gdyż nie chcę psuć niespodzianki:)
Ale mam dla Was radę.. Jeżeli zdecydujecie się na jej przeczytanie - czego na pewno nie będziecie żałowały- nie oglądajcie wcześniej jej kinowej wersji..
Doprawdy nie umywa się do samej lektury.
A ta jest tak ciepła, że nada się na samotne wieczory, gdy poczujecie się opuszczone.. Ona na pewno Was "utuli" :)

Która z Polek lubi opowieści zapierające dech w piersiach?
Romanse i historie uwikłane w sieć ludzkiego losu, zakamarki namiętności, żądzy, zazdrości?
Magię prawdziwej miłości, która zdarza się raz w życiu?
Tajemnicze zdarzenia, o których nie mamy w końcu pewności czy zdarzyły się naprawdę?
Magię spotkań na granicy dwóch światów: realistycznego z mistycznym, jawy ze snem, magii z codziennością?
Bohaterów, którzy ożywają z kart powieści?
Prawdziwą powieść niczym tę powstałą spod piór XIX - wiecznych mistrzów tego gatunku?
Podróże w miejsca pełne specyficznego klimatu i czaru?

Jeśli któraś z Was, choć na jedno z tych pytań odpowiedziała twierdząco, powinna sięgnąć po powieść "Cień wiatru" Ruiza Carlosa Zafona i dać porwać się opowieści, której nigdy nie zapomni...