Konkurs Glitter: wygraj modne akcesoria na jesień 2012

napisał/a: bercia5 2012-10-03 16:38

Mnie uwiódł i oczarował trend na złotą jesień -i to dosłownie !!!
Złoto we wszystkich odcieniach,otulające swym ciepłem i kolorem sylwetki tak jak barwne liście przykrywające trawniki i alejki w parkach . Myślę że to świetny pomysł aby założyć takie dodatki które,przyciągną choć odrobinę promieni słońca i rozświetlą szarą i smutną rzeczywistość wkoło .
Uważam że każda modna kobieta w sezonie 2012 , powinna sięgnąć po coś błyszczącego i niebanalnego-co poprawi jej nastrój i uwolni od jesiennej handry i dla tego właśnie wybrałam ten trend.
napisał/a: marysienka19 2012-10-03 19:04
Mój ulubiony modowy trend tej jesieni to błyszczące dodatki. W tym sezonie to wyjątkowy must have. Zameczki, ćwieki, guziczki, perełki...wszystkie te dżety w srebrnym odcieniu sprawiają, iż każda torebka, koszulka a ZWŁASZCZA buty stają się niesłychanie trendy! Dzięki tym świecidełkom można stworzyć drapieżny jak i dziewczęcy look.
napisał/a: karolina27 2012-10-03 19:34
Wybieram lśniące, mieniące, migoczące, jarzące i iskrzące cekiny. Swoje zobowiązania wykonują perfekcyjnie- wyróżniają się z tłumu i przyciągają spojrzenia innych! Dzięki nim pokażę klasę, ale nie będę klasyczna. Już nie kojarzą się z brakiem gustu, kiczem rodem z "Dynastii" czy z przestylizowanymi estradowymi kreacjami. Olśniewają nocą i są stworzone do tego, aby migotać w dyskotekowym świetle, świecą w ciągu dnia, bo przebojem przedarły się do codziennej mody ulicznej. Cekiny jako detal (torebka, szalik, rękawiczki, buty, biżuteria, ozdoby do włosów)- to świetny pomysł dla mniej odważnych, łatwiej z nimi poeksperymentować i uniknąć błędów w stylizacji. Cekiny naszyte na wełnę czy filcowy kapelusz dodadzą im lekkości. Wszystko z cekinami wygląda dobrze! Tylko jedna uwaga! Trzeba zachować zdrowy rozsądek z obcowaniu z cekinami. Jako chodząca choinka nie wzbudzimy zachwytu. Umiar- to pierwsza i najważniejsza z zasad w konstrukcyjnej obsłudze cekinów. W jesieni 2012 pozwolę uwieść się cekinom, błyszczeć i stać się Panną Migotką!
napisał/a: onlyme30 2012-10-03 20:44
Moim jesiennym trendem jest złoto, dzięki któremu każdy dodatek zyska niezwykłego blasku nawet po zachodzie słońca. Czy to jako złota biżuteria cudownie mieniąca się na moim dekoldzie, czy też złoty pasek u spodni, lub też kopertówka dodająca kreacji niezwykle mieniącego się polotu.
Złoto rozjaśni szarość jesieni, bo wszak każdy dzień z jego dodatkiem jest niczym rozbłysk gwiazdy, a ja właśnie staję się taką złotą gwiazdą gdy otulam się złotem. Ono dodaje szyku i elegancji, bo jest nieprzemijającym trendem, który od wieków zdobi kobiety:)
napisał/a: kotka1412 2012-10-03 21:10
Moim ulubionym jesiennym trendem będą dodatki w kolorze złota i brązu. Czemu ? Ponieważ takie dodatki pięknie komponują się w każdej stylizacji. Będą pasowały do jesiennego krajobrazu a sama mogę stworzyć kreacje warte uwagi dzięki nim. Będę się czuła kobieco i seksownie :)
napisał/a: kasiadamians 2012-10-03 22:42
Stanowczo obstaję przy neonowych kolorach, ale by zrozumieć moje stanowisko musicie usłyszeć całą moją historię :cool:
Dwa tygodnie temu mój ukochany mąż po powrocie z pracy, uświadomił mnie z uśmiechem na twarzy, że chce byśmy dzień ten spędzili tylko we dwoje. Ja "cała w skowronkach", wyobrażając sobie setki romantycznych scenariuszy, pobiegłam się stroić. Jako, że luby nie zdradził mi do końca gdzie pójdziemy, wybrałam bardzo uniwersalny strój. Ciemną spódniczkę przed kolana, neonową żółtą bluzkę i balerinki w tym samym kolorze. Umalowałam się, uczesałam i byłam w "gotowości bojowej" :) Zeszłam na dół krokiem sex bomby, w tym momencie dziwna mina mojego męża i jego nie typowy strój umknęły mojej uwadze. Wsiedliśmy do samochodu, jechaliśmy i jechaliśmy, aż za miasto. Zaczęłam się niepokoić, bo w końcu przed nami zaczęły się tylko same lasy? Wtedy poszlaki zaczęły składać się w jedną całość: ubranie, umiłowanie do grzybów, podstępna mina...:eek: On zabrał mnie na GRZYBY!!:mad: Jednak w końcu dałam się namówić tak sobie chodziłam i chodziłam, ludzie patrzyli się na mnie jak na wariatkę, aż tu nagle... "gdzie jest mój mąż"! Zgubiłam się, a moja orientacja w terenie sięga najgłębszych nizin :( Chodziłam załamana, było mi już zimno, a buty były totalnie zniszczone:( Nagle usłyszałam krzyk mojego męża "kochanie dzięki Bogu, że się tak świecisz! Znalazłem Cię bez problemu!". Dlatego kochane moje, neonowy kolor jest zdecydowanym hitem tego sezonu :) Jak dla mnie i mojego męża.
napisał/a: wiosenka83 2012-10-03 23:47
Nastała polska złota jesień, która przyniosła nie tylko ozłocone drzewa ale i kobiety!
Uwielbiam ten trend, w końcu mogę poczuć się jak bohaterka Dynastii ;)
Drapieżna parterka gryzie się z moją spokojną naturą, neonowe kolory krzyczą a ja w tym krzyku się czuję się nieswojo... zaś złoto...
Szykownie, elegancko i do tego modnie!
Skompletowałam już małą złotą kolekcję. Mam złote łańcuszkowe kolczyki, które nie wiem czemu, ale pasują po prostu do wszystkiego!
Noszę je go oficjalnego stroju jako jeden mocny dodatek, noszę na imprezy i gdy idę na zakupy. Ich klasyczna forma, elegancja sprawiają, że co dzień mam ochotę upinać włosy, by je pokazać światu!
Ale moja złota kolekcja nie składa się z jednej pary kolczyków, nie jest aż tak skromna.
Mam również złote pantofelki niczym księżniczka, robią furorę wszędzie gdzie się w nich pokażę. Brązowy sweterek ze złotą aplikacją już czeka na jesienne chłody.
Wspaniałe złoto - piękne w duecie z czernią, z bielą... ale również z innymi kolorami, złoto jest niezwykle uniwersalne...
A niebawem ruszam na zakupowe łowy, może przybędzie znów coś złotego? To niemal pewne! I będę opływała złotem niczym Sknerus McKwacz... a może raczej jak gwiazda Hollywood na czerwonym dywanie!
LadyGryf
napisał/a: LadyGryf 2012-10-04 02:51
W tym sezonie najbardziej przemawia do mnie połączenie złota z czernią - jednocześnie eleganckie i z pazurem :) Już zainwestowałam w czarną torbę ze złotymi ćwiekami, czarne botki ze złotymi obcasami oraz złoty naszyjnik z czarnymi "kłami". Ten trend łączę z wieczną panterą i z tej kombinacji wychodzą niebanalne komplety, które tak na dobrą sprawę są tylko casualami, a sprawdzają się równie dobrze na uczelni, w pracy, na randce, plotach z przyjaciółkami czy na imprezie. W tym tygodniu Warsaw Fashion Weekend - zobaczę czy i tam dobrze się zaprezentuję ;)
napisał/a: mikusia89 2012-10-04 08:06
Mój jesienny look to…
Chabrowa bluzka , dlatego bo…
Lubię być jesienią w lekko ubrana
W kolory chabrów zwiewnie odziana
Co z latem będą się trochę kojarzyć
Jak w złocie pól , w słońcu się smażyć
Dla mnie to kolor jest idealny
Do włosów, karnacji dopasowalny
Więc hitem będzie mojej jesieni
W tym roku raczej się to nie zmieni:)
kunlunija
napisał/a: kunlunija 2012-10-04 10:46
Jakiś czas temu, gdyby ktoś powiedział mi: CEKINY odpowiedziałabym: BEZNADZIEJA I TANDETA.

Dzisiaj muszę odszczekać wszystkie złe rzeczy, które powiedziałam o tych błyskotkach.

Cekiny umiejętnie zestawione to nie kicz, lecz klasa.

Dodają powagi (tak, to nie żart), podkreślają urodę, przyciągają uwagę i wyglądają przepięknie!

Cekiny to niekwestionowany hit, przy kołnierzyku, jako wykończenie rękawów, na spince we włosach i jako dopełnienie zabawnego nadruku na T-shircie.

Tej jesieni nie jestem zachowawcza.
Nie tylko czarne cekiny znajdują się w mojej szafie.
Cekinowe broszki w kolorze beżowym, cekiny w kolorze fuksji i starego złota.

Szaleję, szaleję, bo jesień jest szalona!
I mieni się przepięknymi kolorami!
napisał/a: 79magda 2012-10-04 11:06
By dodatki "grały" z naszą kreacją i całym jestestwem, musimy je czuć! Nie zawsze to, co jest super - trendy pasuje, więc moja zasada jest prosta: nic na siłę!
Mam nieco szaloną, pokręconą osobowość, z którą w tym sezonie idealnie współgrają... frędzle :)
Szal? Tak, bardzo chętnie, ale niech będzie lekko zwichrowany - obecnie mój ulubiony, to taki z paseczków w różnych odcieniach: trochę burgunda, oberżyna, wrzos... Barwy jesieni dodające blasku oczom :)
Frędzle zagościły również na mojej torebce, wirują na wietrze razem z moimi włosami.
A najnowszym eksperymentem, na jaki się właśnie zdecydowałam, to szalone sznurówki, które sprawiły, że jesienne botki z zeszłego roku zaczęły żyć nowym, kolorowym życiem!
Mój trend na jesień 2012 to kontrolowane szaleństwo... a może tylko mi się tak wydaje, że je kontroluję?! ;)
napisał/a: czarny_motyl 2012-10-04 13:27
Mój ulubiony modowy trend to łączenie przeciwieństw. Już dawno minęły czasy gdy argumentem było:"to do siebie nie pasuje", dziś można tworzyć różnorodne kombinacje! Ja szaleję za ubraniami z azteckimi wzorami, spodniami z wysokim stanem, łączeniem pasteli i żywych kolorów. Na nogach koturny lub wygodne, ale ciekawe sandałki, do tego mix biżuterii:łańcuszki, bransoletki w dowolnej ilości. Kiedyś istniały sztywne zasady ubioru, dziś króluje spontaniczność i mieszanie stylów, oby taki trend przetrwał i nie wróciły stare ograniczenia, bo trzeba szukać możliwości w ograniczeniach a nie ograniczeń w możliwościach :)