Konkurs: kreacje "Tańca z gwiazdami"

chętnie ubrałabym prowadzących wszelkich "poważnych" programów informacyjnych. Ubrałabym ich bardzo kolorowo i bardzo na luzie, ciekawe jak byliby odebrani przez swoją widownię.

Uwielbiam bawić się modą codzienności i dlatego z wielką chęcią przyjęłabym posadę stylistki w "Familiadzie". Program ten znany jest nam od lat, ale jego popularność znacznie spadła, przysłoniona przez bardziej przebojowe, dynamiczne i kolorowsze show. Nie boję się wielkich wyzwań i właśnie dlatego wybrałam "Familiadę". Jestem pewna, że moja modowa rewolucja pomogłaby podnieść oglądalność. Udowodniłabym, że stroje zwykłych ludzi wcale nie muszą być szare i nudne. Każdy bohater tego programu jest indywiduum, które stanowiłoby dla mnie olbrzymie wyzwanie. Starałabym się, aby uczestnicy czuli się nie tylko swobodnie, ale również modnie i szałowo. Dobre samopoczucie to połowa sukcesu! Jeśli chodzi o prowadzącego, nie zmianiałabym nic, bo przecież legendy też mają prawo istnienia, a metamorfoza pana Karola byłaby ciosem w serca wiernych widzów "Familiady" ;)

Najchętniej ubrałabym uczestników programu "You Can Dance". Każde wyjście w zależności od tańca, muzyki, scenografii dawałoby mi możliwość stworzenia różnych stylizacji - od tych romantycznych, zwiewnych poprzez eleganckie prostu do kompletnie wystrzałowych i szałowych. Kosmiczne połączenia materiałów, wariactwo kształtów, feeria barw i przeplatanie się dodatków - tylko na scenie mogłabym urzeczywistnić moje wyobrażenia.

w żadnym-tak by było dla wszystkich lepiej

chciałabym ubierać w programie 'Jaka to melodia':)
jest to program muzyczno- taneczny więc mogłabym się wykazać pomysłowością w doborze kreacji :)a moja intuicja podpowiadałby mi co jest odpowiednie dla kogo :)
ps.Panu Jankowskiemu sprowadzałabym oryginalne marynarki :) bo je bardzo lubi :)

Jeżeli mogłabym tworzyć kreacje do jakiegoś programu, to na pewno byłby to program „Między kuchnią a salonem”. Zaczęłabym od zmiany wizerunku jednej z prowadzących tj. p. Olgi Kwiecińskiej. Nie rozumiem czemu p. Olga ubiera często te okropne, szare, poszerzane ku górze spodnie. Odnoszę wrażenie, że prowadząca ta próbuje często ukryć się za zbyt szerokimi lub za długimi ciuchami. Absolutnie nie zgadzam się z tym, w jaki sposób stylizuje się osoby, nie mające talii osy. Przeważnie przyodziewa się je właśnie w za szerokie lub zbyt długie ubrania. Ja takim stylizacją mówię stanowczo NIE!!!. Każdy z nas ma jakąś figurę – jest to nasza indywidualna, nie powtarzająca się figura, którą trzeba PODKREŚLAĆ!!!.
Mając taką możliwość na pewno podkreśliłabym więc figurę p. Olgi Kwiecińskiej, której ubrania sprawiają wrażenie sylwetki „ciężkiej”, a odpowiednio dobrany strój, na pewno zdziałałby cuda i sprawił, że p. Olga przyciągałaby swoim wyglądem uwagę, a jest na prawdę interesującą osobą.
Również zmieniłabym sposób ubierania pana Tomasza Jacyków. Nie rozumiem jak styliści sami mogą wyglądać jak osoby totalnie nie znające się na modzie, nie potrafiący dobierać do stroju odpowiednich dodatków. To, że ktoś uważa siebie za kreatora mody, wyznacznika trendów, to nie znaczy, że styliści powinni ślepo kreować takich projektantów, którzy czasem odnoszę takie wrażenie, są cenieni za to, że są cenieni.
Programem, do którego z chęcią przygotowywałabym kreacje jest więc program „Między kuchnią a salonem”.

Oczywiście... "Top model"! Tylko tam miałabym pole do popisu, ubierając prawdziwe "kameleony" - raz drapieżne niczym pantery, innym razem pokorne jak jedzące z ręki kotki. Więc malowałabym, z kawałków materiałów, piękne kreacje, niczym współczesny Dali mody. Łączyłabym kolory, fasony, wzory według własnego widzimisię, nie patrząc na obowiązujące trendy. Bo nawet jeżeli koronka z tiulem, cekinami i dżersejem okazałaby się stylistyczną porażką, to co najwyżej wyszedłby z programu... "Tap madl".
I o niczym innym nikt by nie mówił :)

Gdzie znajdę wyniki tego konkursu? Miały być 13.12...

Boszenko niestety Redakcja sie spóźnia z wynikami, podobnie zresztą jak paru innych zakonczonych konkursów. Pozostaje nam czekać - mam nadzieje, ze przed Świętami wszystkie zostana rozwiazane i laureatki będa mogły sie cieszyc na Gwiazdkę:)

No chyba sie nie doczekamy rozwiązania przed Gwiazdka... Ja jestem tak bardzo ciekawa tej książki...:(

Do gwiazdki jeszcze parę dni.Może Redakcja zrobi nam miły prezent