Konkurs "Lato, plaża, Timotei"

napisał/a: Aagateczka 2011-08-07 12:33
Listek w logo TIMOTEI ma dla mnie podwójną wymowę. Po pierwsze to symbol jedności z przyrodą i tym co nieskażone oraz dziewicze. Po drugie to także kropka nad „i” obrazująca filozofię firmy pracującej w zgodzie z naturą i zbliżającej się do niej we wszystkich swoich działaniach i poczynaniach.
napisał/a: muffinkowaa 2011-08-07 13:55
Moim zdaniem listek z logo Timotei nawiązuje do naturalnych składników jego produktów. Pokazuje, że jego działanie jest zgodne z naturą, która ochrania nasze włosy, wspomaga, wydobywa z nich to co najpiękniejsze.
Obrazek liścia przypomina mi, że linia kosmetyków Timotei, jest całkowicie naturalna, zdrowa, pochodząca z natury, ponieważ jest tworzona z m.in. ekstraktu liścia herbaty rooibos, liścia henny, liścia zielonej herbaty.
napisał/a: Kamilla90 2011-08-07 19:51
Czy świeci słońce, czy pada deszcz
szampon Timotei zawsze ze mną jest.
A listek zielony dla mnie oznacza,
że ważna jest natura, piękno i praca.
napisał/a: MONIKACZ 2011-08-07 19:55
listek świadczy o tym, że kosmetyki Timotei powstają tylko ze składników pochodzenia naturalnego
napisał/a: sweet_dotka 2011-08-07 20:46
Moim zdaniem listek w logo Timotei jest, jak:
[LIST]
[*] jeden listek z wieńca laurowego[/u] zdobiącego zwycięzcę,
[*] wisienka na torcie[/u] – tak harmonijnie łączy się z całą kompozycją na opakowaniu,
[*] a przede wszystkim jest bardzo dobrym symbolem[/u], dzięki któremu wiemy jakiej marce możemy zaufać (jeśli chodzi o stosowanie naturalnych składników w swoich produktach).
[/LIST]
merkana
napisał/a: merkana 2011-08-07 22:11
A moim zdaniem ów zielony listek nawiązuje do swoich "korzeni"- legendarnego drzewka szczęścia. Opatrzone nim kosmetyki przysparzają naszym włosom tego, co najlepsze, co da nam poczucie wielkiej szczęśliwości. Każdy, kto sięgnie po ten zielony listek, podpisze pakt z naturą. Legenda bowiem głosi, że od pierwszego spotkania z Zielonym Listkiem Timotei, szczęśliwiec ten na wieki związany będzie z Matką Naturą, a z dobrodziejstw jej korzystając, światu ochrony i dobra przysparzać musi.
napisał/a: ~calibra 2011-08-07 22:55
LIŚĆ:

[/I]. :D
napisał/a: ewelka21 2011-08-07 23:58
Po raz pierwszy zobaczył Ją na szkolnym korytarzu...Jej długie, złociste włosy splecione w gruby warkocz zakończony czerwoną kokardą okalały piękną, jasną twarz...Duże szare oczy patrzyły przed siebie z dumą i strachem jednocześnie...,,-Boże!Jaka Ona jest piękna..."-myślał młodziutki Timotei patrząc na Jej długie, gęste włosy.
Potem widywał Ją już codziennie. Szkoła do której uczęszczał nie była na szczęście zbyt duża. Liczyła raptem kilka klas przedzielonych burym, wąskim korytarzem. I to właśnie na tym szarym korytarzu młody Timotei po raz pierwszy w życiu się zakochał...Na początku nie zdawał sobie nawet z tego sprawy. Nie znam bowiem tego, jakże dziwnego uczucia, które w dość charakterystyczny sposób rządziło jego ciałem...W życiu sam nie doznał zbyt wielu uczuć. Jego matka zmarła nim zdołał ukończyć pierwszy rok życia.Ojciec, choć kochał go nad życie, nie umiał mu tego uczucia zupełnie okazać...Może dlatego młody Timotei był zbyt nieśmiały aby do Niej podejść. Choć wielu może to wydawać się dziwne, jemu w zupełności wystarczyło to, że może na Nią popatrzeć. Na Nią i na Jej cudowne włosy...
Mijały lata i czas nauki w małej, wiejskiej szkole dobiegał końca...Timotei, mimo iż znacznie zmężniał i wydoroślał, nadal wydawał się być tym samym nieśmiałym chłopcem wodzącym maślanym wzrokiem za Nią i Jej pięknymi włosami. Kiedyś nawet próbował do niej zagadnąć, ale po prostu stchórzył...
Wydawało się, że ich drogi rozeszły się bezpowrotnie.Ona wyjechała do pobliskiego miasta, a On został aby pomagać choremu, niedołężnemu ojcu...Ale i tak codziennie myślał o Niej i o Jej cudownych złocistych włosach...Dom rodzinny opuścił dopiero po jego śmierci.Nie chciał już dłużej być samotny. Zamykając bramę starego domu zostawiał w nim jakąś cząstkę siebie...Cząstkę, o której chciał zapomnieć...
Ją spotkał zupełnie przypadkiem...Stała tak samo jak wtedy na szkolnym korytarzu.Wiedział, że chorowała. Ale nie przypuszczał, że choroba tak bardzo ją zmieni...Jej włosy nie były już tak długie i gęste jak dawniej, a z oczu nie biło nic prócz cierpienia...,,-Pomogę Ci zobaczysz.Muszę Ci pomóc..."-myślał gorączkowo biegnąc przed siebie. Dopiero gdy się zatrzymał zauważył, że jego twarz jest wilgotna.Wilgotna od łez...
Wynajął najlepszych lekarzy, sprowadzał najdroższe lekarstwa...Było go na to po prostu stać...Timotei był teraz bowiem bardzo bogatym i cenionym człowiekiem...Zajmował się produkcją naturalnych kosmetyków do włosów - namiętności z dzieciństwa. Niczym nie przypominał już tego małego nieśmiałego chłopca. Ale jedno nie zmieniło się w nim przez te wszystkie lata: miłość do Niej i do Jej cudownych włosów...
Nie wiedziała jak mu dziękować.Stała przed pokaźną bramą jego kamienicy z bukietem w ręku nie mogła odważyć się nacisnąć dzwonka...Ale on doskonale Ją widział...Jej długie, złociste włosy splecione w gruby warkocz zakończony czerwoną kokardą okalały piękną, jasną twarz...Duże szare oczy patrzyły przed siebie z dumą i strachem jednocześnie...Wyglądała dokładnie tak samo, jak wtedy gdy zobaczył ją po raz pierwszy...Nagle dostrzegł na Jej włosach mały zielony listek. Przykleił się do nich tak mocno, że nie mógł go zdmuchnąć nawet najsilniejszy powiew wiatru...Timotei zobaczył w nim nadzieję...Nadzieję na ostateczne pożegnanie z chorobą...I ogromną miłość...
Timotei nareszcie był naprawdę szczęśliwy...A mały zielony listek stał się symbolem jego błyskawicznie rozwijającej się firmy...
napisał/a: Joanna_26 2011-08-08 06:35
Listek w logo Timotei to po prostu wyraz miłości do przyrody, do naszej matki ziemi. To ekologia i naturalność składników bezpiecznych dla nas i naszej kochanej ziemi, z której Timotei czerpie inspiracje do swoich produktów.):)
napisał/a: folly 2011-08-08 11:50
Zielony listek Timotei nawiązuje do zdrowia płynącego z natury poprzez rośliny, które nie mają w sobie żadnej chemi i dzięki temu mamy cenne składniki płynące z serca natury dające zdrowie, siłe, witalność i wszystko co najlepsze. Dla mnie ten listek jest zachętą do kupna bo kojarzy mi się odrazu z naturalnymi kosmetykami a co za tym idzie najlepszymi.
napisał/a: milkawie88 2011-08-08 13:34
Listek nawiązuje oczywiście do natury. W końcu to tylko rośliny mają zielone listki. Rośliny, które są później wykorzystywane do produkcji kosmetyków marki Timotei.
napisał/a: Majowa 2011-08-08 16:59
Listek w logo Timotei przypomina mi małą a jednak bardzo znaczącą i wymowną łezkę. Ta zielona łza jest jak wołanie natury o pomoc i jednocześnie prośba o jej nie niszczenie. Bo przyroda płacze z naszego powodu. Żyjemy w ciągłym biegu – byle dalej, byle szybciej stając się ofiarami nadmiernego konsumpcjonizmu.

Dlatego ten mały, niepozorny listek to ukłon i podziękowanie dla Matki Natury za wszystko czym nas obdarza każdego pięknego dnia. Warto uczynić z niego swój symbol i traktować go jak swoiste przesłanie oraz zastanowić się, co zrobić aby żyć bardziej EKO.