Konkurs "Majowa randka"!
napisał/a:
tomasam
2008-05-12 20:53
A ja bardzo chcialabym zobaczyć Twoje zdjęcia z konkursu "Jesiennne metamorfozy"! Bo jak dotad nie znalazlam ich! Czyżbyś je wykasowała???
napisał/a:
tomasam
2008-05-12 21:07
Na forum dozwolone jest kasowanie i edytowanie zdjec oraz postow (vivat demokracja!), wiec daj mi juz spokoj! Nie zycze sobie abys nazywala mnie oszustką, hipokrytką czy nieuczciwą, nie znasz mnie wiec nie wypowiadaj sie na moj temat! Nie Ty ustalasz tu zasady, od tego jest Redakcja!
Jeszcze raz prosze redakcję o zabranie glosu w tej sprawie!
napisał/a:
anitan222
2008-05-12 21:11
Wprawdzie wiosna to rozkwit barw, ale ja na majową randkę wybieram czerń i biel. Uwielbiam tuniki i wszelkiego rodzaju sukieneczki ubierane do spodni, dlategi na obu zdjęciach "randkowych" proponuję je jako górę.
Rozmiar S-M.
Rozmiar S-M.
napisał/a:
anneczka23
2008-05-12 21:49
Majową randkę wyobrażam sobie na łonie natury wśród kwiatów i zieleni, śpiewu ptaków i zapachu konwalii...
Wybrałam ubiór wzorzysty, lekki i taki który z pewnością spodoba się mojej sympatii...
Moj rozmiar to M a ja marzę o zestawie nr 2.
Wybrałam ubiór wzorzysty, lekki i taki który z pewnością spodoba się mojej sympatii...
Moj rozmiar to M a ja marzę o zestawie nr 2.
napisał/a:
kobietka18
2008-05-12 21:57
Maj jest miesiącem wiosennym, okresem obfitości i rozkwitu. Jednak dla mnie majówka oznacza więcej. W tę wiosnę ukończyłam osiemnasty rok życia, zatem wiosna trwa u mnie nie tylko za oknem, na spacerze i wśród kwiatów, bowiem prawdziwy maj rozkwita niczym najcudniejszy pąk róży, w moim sercu. Skąd ów pąk? Po pierwsze ze względu na pogodę, możność wybrania się na długi spacer i odkrycia cudownych miejsc (takie jak te przedstawione na 2 zdjęciach); po 2 ze względu na wschodzącą miłość (przecież ktoś jest autorem zdjęć :p); a po 3 ze względu na oddawanie hołdu młodości, którą należy szanować i odpowiednio spożytkować. :)
Niestety z przykrością muszę stwierdzić, iż wiele dziewcząt w moim wieku jest wulgarna i pozbawiona subtelności, a co przykre da się ów okoliczności odczuć spotykając nastolatki chociażby na ulicy. Majówka jest u mnie okresem wzmożonego odczuwania piękna, upajania się zapachem, podziwiania barw, dostrzegania najdrobniejszych szelestów i smakowania całej synestezji otaczającego mnie świata. Ja w odróżnieniu od opisanych przeze mnie dziewcząt pragnę współgrać z natura, a jeżeli codzienność mi na to nie pozwala, dokładam wszelkich starań ażeby owej harmonii dopełnić podczas majowej randki. :)
Właśnie stąd w zaprezentowanych przeze mnie zestawach są dość prostolinijne, harmoniczne stroje, jak białe lniane spodnie, czarno biała sukienka czy bordowa koszula.
Dlaczego chciałabym wygrać?
- Jestem młoda i nie posiadam stałych dochodów, natomiast wiosna to okres gdy garderoba oczekuje przypływu świeżości. Miło byłoby gdybym tej wiosny mogła odciążyć Mamę w gestii zakupów, poprzez wygraną.
Mój rozmiar to S lub M zatem byłabym niezmiernie wdzięczna za zestaw 1 lub 2.
napisał/a:
amelie58
2008-05-12 23:16
wybieram zestaw numer 4, rozmar L.
Bardzo przepraszam za jakość. taki pomysł na zdjęcia miałam, by dokładnie pokazać części ciała
tak bym się ubrała na majową randkę
pozdrawiam wszystkich
napisał/a:
amelie58
2008-05-12 23:30
wybieram zestaw numer 4, rozmiar L
napisał/a:
amelie58
2008-05-12 23:36
napisał/a:
amelie58
2008-05-12 23:36
potrafi mi ktos dokladnie wytlumaczyc jak zalaczac zdjecia, gdyz moje sie nie wyswietlają
napisał/a:
missXpandora
2008-05-12 23:44
Jednak pozostaje pytanie: Czy to ja się wiosennie ubrałam, czy mój partner...?
Interesuje mnie zestaw 3 lub 4 :)
Interesuje mnie zestaw 3 lub 4 :)
napisał/a:
amelie58
2008-05-12 23:50
wybieram zestaw nr 4 -rozmiar L.
napisał/a:
komarka
2008-05-13 02:31
Maj to miesiąc pachnący bzem, konwaliami i miłością, no a miłość to wszystkie kolory tęczy i staram się żeby tak też wyglądała moja majowa garderoba. Kwiaty, wzory, kolory i radosny uśmiech to słowa, które najlepiej oddają mój majowy nastrój i wygląd.
Ja, mój partner i nasz pupil TeQuila to nierozłączne trio... kiedy jesteśmy razem cały świat jest nasz! A z naszą naturą obieżyświatów nasze randki to zawsze wyprawa w nieznane i dlatego wybierając się na nie muszę dbając o atrakcyjny wygląd (wiadomo każda z nas chce być piękna wybierając się na spotkanie z tym jedynym :) ) pamiętać o wygodzie i właśnie dlatego pierwsze miejsce w mojej szafie zajmują jeansy, trampki, sandały, bluzeczki (tej wiosny pokochałam bufiaste rękawy), czasami długie i miękkie spódnice. Ktoś powie, że to mało kobiece...być może ale moim zdaniem nasza kobiecość tkwi w nas i można ją wyeksponować nawet dobrze dobranymi jeansami czy ciekawym kolorem trampek, a najważniejsze to czuć się sobą i myślę, że każdy prawdziwy mężczyzna potrafi to docenić. Bardzo spodobało mi się motto Grey Wolf, że "trzy dziesiąte dobrego wyglądu zawdzięczamy naturze, siedem dziesiątych – odzieży", bo sama nie potrafiłąbym w jednym zdaniu trafniej oddać mojego stosunku do ubioru.
My 1-go maja przywitaliśmy w tym roku wyjazdem nad morze - i chociaż pogoda nie dopisała ja już na dobre poczułam wiosnę i żadne chłody mnie nie zrażają -bo wiadomo wiosna, wiosna w koło, zakwitły bzy!
Kolejne dni rozgrzały nasze majowo-wiosenne nastroje na dobre i cięzko nam usiedzieć w domu (ku wielkiej radości naszego psiaka), a tym samym okazji do randkowego strojenia jest coraz więcej...ale i tak niezależnie od tego co nosimy na naszych majowych spotkaniach, każda z nas napewno przyzna, że najlepszą rzeczą na takiej randce jest założyć na siebie podarowaną nam przez ukochanego bluzę (i to nic, że jest na nas 3 rozmiary za duża i wyglądamy w niej zabawnie) kiedy złapie nas niespodziewany deszcz i osuszyć się potem w najbliższej cukierni... mnie ten gest zawsze rozczula i jest dla mnie ogromnym wyrazem miłości, bo przecież nie słowa lecz czyny najlepiej świadczą o naszych uczuciach :)
Mój rozmiar to S/M
Ja, mój partner i nasz pupil TeQuila to nierozłączne trio... kiedy jesteśmy razem cały świat jest nasz! A z naszą naturą obieżyświatów nasze randki to zawsze wyprawa w nieznane i dlatego wybierając się na nie muszę dbając o atrakcyjny wygląd (wiadomo każda z nas chce być piękna wybierając się na spotkanie z tym jedynym :) ) pamiętać o wygodzie i właśnie dlatego pierwsze miejsce w mojej szafie zajmują jeansy, trampki, sandały, bluzeczki (tej wiosny pokochałam bufiaste rękawy), czasami długie i miękkie spódnice. Ktoś powie, że to mało kobiece...być może ale moim zdaniem nasza kobiecość tkwi w nas i można ją wyeksponować nawet dobrze dobranymi jeansami czy ciekawym kolorem trampek, a najważniejsze to czuć się sobą i myślę, że każdy prawdziwy mężczyzna potrafi to docenić. Bardzo spodobało mi się motto Grey Wolf, że "trzy dziesiąte dobrego wyglądu zawdzięczamy naturze, siedem dziesiątych – odzieży", bo sama nie potrafiłąbym w jednym zdaniu trafniej oddać mojego stosunku do ubioru.
My 1-go maja przywitaliśmy w tym roku wyjazdem nad morze - i chociaż pogoda nie dopisała ja już na dobre poczułam wiosnę i żadne chłody mnie nie zrażają -bo wiadomo wiosna, wiosna w koło, zakwitły bzy!
Kolejne dni rozgrzały nasze majowo-wiosenne nastroje na dobre i cięzko nam usiedzieć w domu (ku wielkiej radości naszego psiaka), a tym samym okazji do randkowego strojenia jest coraz więcej...ale i tak niezależnie od tego co nosimy na naszych majowych spotkaniach, każda z nas napewno przyzna, że najlepszą rzeczą na takiej randce jest założyć na siebie podarowaną nam przez ukochanego bluzę (i to nic, że jest na nas 3 rozmiary za duża i wyglądamy w niej zabawnie) kiedy złapie nas niespodziewany deszcz i osuszyć się potem w najbliższej cukierni... mnie ten gest zawsze rozczula i jest dla mnie ogromnym wyrazem miłości, bo przecież nie słowa lecz czyny najlepiej świadczą o naszych uczuciach :)
Mój rozmiar to S/M