Konkurs "Otulona mgiełką"!

Dla mgiełki proponuje nazwę prostą i banalną być może... Otóż imię mojej najmłodszej córeczki (to moje 6 dziecko;)) i imię mojej nieżyjącej już mamy...WERONIKA! Jakże cieszyłabym sie skrapiając ciało właśnie mgiełka o takowej nazwie;)

Ja proponuję nazwę: ZMYSŁOWY RYTUAŁ UWODZENIA

MAGICZNA AURA TAJEMICY

lub

Femme Fatale......

O ile pierwsza sugestia co do nazwy zapewne nie wymaga wyjaśnień, chciałam zwrócić uwagę na te drugą propozycję:

Oczywiście wiemy, że jest to kobieta fatalna, mająca przynosić mężczyzną nieszczęście, ale....z drugiej strony jest to kobieta tajemnicza, wrażliwa, wyjątkowa, niepowtarzalna, o której pamiętają wszyscy, a przede wszystkim atrakcyjna....(która z nas nie chciałaby wyglądać jak Rita Hayworth w Gildzie???:P......Dlatego patrzę na tą propozycje głównie z drugiej strony:)

O i kolejna propozycja...wynikła z tego co napisałam...może po prostu krótko, zwięźle......
[CENTER]GILDA[/CENTER]

Oto Moja Praca : Rain Of Diamonds

"Mżawka szczęścia" :)

Myślę ze moja mgiełka powinna dodać mi rześkości jak chłodna mżawka z rana
kojarzy mi sie z zapachem swierzej cytrynki , kwiatów i lekkiej miętowej nutki,
ten zapach na pewno dodał by mi poczucie szczęścia...

Moja propozycja jest skromna, ale podkreślająca to co najważniejsze we wszystkich mgiełkach, czyli odświeżenie. A czy magiczne to już kwestia gustu :)
[CENTER]Magia świeżości[/CENTER]

A-PSIK RÓŻYCZKA bo przecież mgiełką sie psikamy...

moja propozycja to:

ŹRÓDEŁKO MOCY

Erotyczny sen w morzu.......

Dlaczego tak? Ponieważ:
erotyczny - to wiadomo że podniecający, zmysłowy, kuszący itp.
sen - ponieważ to coś wspaniałego, odpoczynek dla duszy jak i ciała i umysłu, a zarazem leczenie ran
w morzu- ponieważ morze jest piękne, pięknie pachnie i daje nam poczucie piękna świata.

metafizyka kobiecej natury

METAFIZYKA- rozprawianie nad istotą bytu...

w sensie zapachu dotyczy to istoty kobiecej natury... zapach który wyraża filozofię kobiety, który zmienia się przez cały czas bycia na jej skórze, który o każdej porze pachnie inaczej, wyraża się inaczej i inaczej intryguje... Zapach, który urzeka, tak jak niezgłębiona wiedza na temat kobiecej duszy, właśnie tym co nienazwane, niezdefiniowane, nieodkryte, jednym słowem metafizyczne!!

Niech będzie dynamicznie i pobudzająco. Energetycznie i ożywczo. Świeżo, rześko i aktywnie. A na dodatek po angielsku. Moja propozycja jest krótka. Po prostu: Enthusiasm!

Bogini miłości:)