Konkurs "Po kres czasu"

Prócz tego, że naprawdę bardzo chciałabym przeczytać tę książkę nie mam pojęcia, jaki jeszcze inny powód mogłabym podać... Dlatego tym razem zdecyduję się postawić na zwykłe: "poproszę"

Bardzo Lubię Czytać Książki I Marzę O Takiej Książce

Chciałabym ją przeczytać, ponieważ w dzisiejszych czasach, gdzie panuje zazdrość i chciwość, najważniejsze jest to aby odnaleźć swoją miłość. Miło się czyta ,że ludzie znajdują miłość nawet po latach i dbają o nią z taką samą troską jak kiedyś. Lubię wczytywać się w takie książki bo one dają sens naszym marzeniom.

To własnie ja powinnam wygrać tą książkę, ponieważ jest mi ona przeznaczona.

Danielle Steel to pisarka znana już kolejnemu pokoleniu, które chętnie zaczytuje się w jej powieściach. Czytałam kilka jej książek i z wielką chęcią poznałabym kolejną.

Co tu dużo pisać. Uwielbiam książki o miłości i w większości tylko takie czytam. Danielle Steel pisze o prawdziwych problemach kobiet, znalezieniu prawdziwej miłości, założeniu i dbaniu o rodzinę, spełnianiu marzeń czy pogoni za karierą. Wszystkie z jej powieści były i są bestsellerami. Każdy na pewno znajdzie w jej książkach cząstkę siebie, swojego życia. Jej książki uczą co jest w życiu ważne i ma prawdziwy sens. Dlatego warto czytać. A ja bardzo chciałabym przeczytać jej nową książkę :)

Uwielbiam książki Daniel Steel.Chciałabym przeczytać "Po kres czasu" i wczuć się w rolę bohaterów :) Czytając książki tej autorki odpoczywam ,odrywam się od rzeczywistości . Nigdy nie udało mi się wygrać w żadnym konkursie .Mam nadzieję że tutaj szczęście mi dopisze :)

Kariera ma "Krótkie nóżki"-rodzina zostaje na zawsze.Dlaczego ja chcę wygrać książkę Daniel Steel.Kocham jej styla,jej podejście do normalnego świata i uwielbiam jej ksiązki.Postawiłam kiedyś na rodzinę,nie żałuję,chcę zobaczyć jak to jest na kartach powieści "Po kres czasu"

Jestem weterynarką niedługo wracam do pracy zostawiając w domu maleństwo i nowo stworzoną rodzinę,pewnie też stanę przed podobnym dylematem. Warto więc byłoby przeczytać jak z tematem poradziła sobie bohaterka książki;) Poza tym mam jeszcze 2 miesiące urlopu macierzyńskiego i chętnie spędziłabym miło czas przy dobrej książce;)

Kiedyś, pod wpływem impulsu, widząc, jak znajomy bezcześci pewną książkę zaginając jej kartki, z pełnym oburzeniem krzyknęłam do niego: "przestań - to ją boli!... Książka to też człowiek!". I choć wtedy uraczona zostałam zaskoczonym, niemalże niedowierzającym spojrzeniem, to od tamtej pory mocno trzymam się tej złotej myśli. Może i przesadą jest mówienie, że książka, jest człowiekiem, ale z pewnością ukryta jest w niej część człowieka który ją napisał. Nigdy nie wiadomo ile poświęcenia kosztowały daną osobę kolejne zdania, dedykowane czytelnikom. Dlatego też każdą książkę szanuję, aby w ten sposób odwdzięczyć się pisarzowi. O "Po kres czasu" też bym zadbała - miejsce na bezpiecznej półce bym jej dobrała. Aby nie czuła się samotna, przedstawiłabym ją wielu książkowym znajomym, z którymi z pewnością by się dogadała. Chroniłabym ją przed gorącem, zimnem i brudem. Warunki miałaby u mnie iście królewskie! Stałabym się jej przyjaciółką, która z chęcią zapozna się z jej historią i uszanuje każde słowo. Nie zapomniałabym nigdy o opowiedzianych przez nią przeżyciach - po kres czasu bym była jej oddana.

Wielu ludzi zmaga się z bardzo poważnym pytaniem:"Zostać z rodziną, czy wyjechać z kraju dla kariery?" Często naradzają się z najbliższymi, jak mają postąpić. Czyżby nie byli na tyle dojrzali? Może rodzina jest dla nich najważniejsza? Jenny z pewnością zakrzątała sobie głowę tym pytaniem. Z jednej strony wyjazd otworzyłby drzwi na świat i pieniądze, a rodzina pozostaje w tym samym miejscu. Z drugiej strony można przenieść rodzinę z dotychczasowego miejsca zamieszkania do miasta, w którym kariera stoi przed nami na wyciągnięcie ręki. Chciałabym wygrać tę książkę, żeby moje myśli w końcu przestały latać po głowie, jak bezpańskie kanarki i przerodziły w prosty, zrozumiały, a zarazem poruszający serca tekst.