Konkurs "Sportowe szaleństwo!"

Puna
napisał/a: Puna 2013-12-01 14:13
[CENTER][CENTER][CENTER]Myślę, że najbardziej podoba mi się:

1. Po prostu piękno, czar i majestatyczność sylwetki i ruchów sportowca.
2. Moment zachwytu a niemal odrealnienia w chwili gdy sportowiec walczy z grawitacją. Szczególnie wyjątkowo niebezpieczne manewry sprawiają, że "świat na chwilę staje w miejscu".
3. Siła osobowości sportowca - odwaga, upór, wytrwałość, pracowitość, wierność marzeniom, walka mimo cierpienia i wiele innych wzbudzają wielki szacunek.

Dzięki sportom ekstremalnym życie staje się piękniejsze!! :>[/CENTER][/CENTER][/CENTER]
napisał/a: blinda 2013-12-01 22:07
WSZYSTKO!!! Miałam tyyyyle szczęścia w życiu, że odnalazłam swoją pasją, którą jest SPORT! Spełniam się w tym, ucząc małych zajawkowiczów jeździć na snowboardzie, nartach, longboardzie, rolkach, rowerach, deskorolkach- kręcimy tricki, jeździmy po skateparkach, podskakujemy na hoopkach- i gdy widzę ich blask w oku, gdy złapali bakcyla czuję się najszczęśliwsza na świecie!

Ale zobaczyć prawdziwych wariatów, którzy wyczyniają cuda-niewidy na tak wysokim poziomie dosłownie i w przenośni- to moje marzenie!

Na pytanie odpowiadam WSZYSTKO: sport sam w sobie, tricki, nowe wyzwania,sukcesy, emocje, ambicje, adrenalina, energia, podniecenie, uśmiech od ucha do ucha, dreszcz ma plecach, powiększone źrenice, pot i krew, szalonych i odważnych zawodników- mężczyzn, a kobiety tym bardziej!

Ciężko to opisać słowami, bo to się czuje w duszy i trudno to przelać na papier.

NITRO CIRCUS-muszę tam być!!!
napisał/a: adrianru 2013-12-01 23:56
Zaskoczę was odpowiedzią. Ale nic mi się nie podoba. Nigdy nie byłem na takiej imprezie. Chodź nie ukrywam że bardzo mnie ciekawi taka impreza. Zaryzykujecie i dacie mi wygrać? Wtedy będę mógł szczerze odpowiedzieć na to pytanie które pobudziło moją ciekawość. Zobaczymy ile w waszej decyzji jest ekstremalnego sportu i czy dacie szansę mi ;)
napisał/a: aniaskn 2013-12-02 10:06
Jeszcze kilka lat temu napisałabym jak większość osób, że jest to adrenalina ale tylko z tego względu, że jest to pierwsza rzecz jaka człowiekowi przychodzi do głowy na myśl o sportach ekstremalnych. Ale czy naprawdę wiemy czym ta adrenalina jest? Ja przyznam się szczerze nie wiedziałam tak do końca aż do jednego dnia… Wtedy podjęłam się szalonego wyzwania i postanowiłam skoczyć ze spadochronem. Nerwy, dziwny niepokój, tysiące myśli… i skok z wysokości 4000 metrów. Prędkość 200 km na godzinę, przebicie się przez ścianę chmur, niepewność w momencie otwierania się spadochronu i swobodne opadanie z ogromnej wysokości. I wiecie co było pierwszą myślą po wylądowaniu? Że chcę jeszcze raz. Nie potrafię opisać tego co działo się z moim ciałem, tego jak się czułam i jak pragnęłam kolejnych takich doznań. To było coś fantastycznego i od tamtej pory śledzę wszystko co jest związane z jakimikolwiek sportami ekstremalnymi. Wszystko co powoduje przyspieszone bicie serca i znów tłoczy adrenalinę w moich żyłach. To stało się niczym narkotyk, ta wolność, ten stan kompletnego zapomnienia o otaczającym świecie i wszystkich problemach z nim związanych. To poczucie cienkiej granicy, która dzieli niesamowite doznania od prawdziwego niebezpieczeństwa jakie niosą ze sobą sporty ekstremalne. Nie mogę się napatrzeć na ludzi, którzy to wykonują i chciałbym robić wszystko to co oni. Wiem, że nie będzie mi nigdy dane dokonywać takich ewolucji jak ekipa z Nitro Circus ale chcę przynajmniej poczuć z bliska to napięcie towarzyszące takim pokazom. Od tego pamiętnego skoku na spadochronie pragnę czerpać jak najwięcej z takich sportów i jeśli tylko jestem w stanie jakiś wykonać na pewno się przed tym nie zawaham. Kto wie, może po takim pokazie sprawiłabym sobie nawet motor… więc, nie ukrywam, że szalenie chciałabym zobaczyć ekipę Travisa Pastrany na żywo.
napisał/a: junior2011 2013-12-02 13:44
''Odkąd pamiętam, gdy dzieckiem byłem,
O ekstremalnym sporcie zawsze marzyłem.
A z racji tego, że chudy byłem,
Sportową drogę jakoś przebyłem.
Na pierwszy ogień poszła wspinaczka,
Po ścianie skakałem, jak po ziemi kaczka.
Czułem się bosko, nie było litości,
A gdy schodziłem bolały mnie wszystkie kości.
Im bliżej nieba, to spadochroniarstwo,
Prawdziwej wolności to było znawstwo.
Gdy szybowałem to czułem się wolny,
Wolny jak ptak, prawdziwy, realny.
Na ziemi były od razu quady,
Więc były wyścigi, jak z olimpiady.
Kto będzie pierwszy, a kto ostatni były zakłady,
Wszystko uczciwe, nie jakieś układy.
Prawdziwa była to rywalizacja,
Więc były kraksy i super akcja.
Motocross po ziemi dwa kółka toczył,
Nie jeden w powietrzu wysoko skoczył.
Wyścigi po błocie, nierównym terenie,
Prawdziwa ekstrema - to było w cenie.
Wolność, zwycięstwo, radość i zabawa,
To była dla mnie prawdziwa męska sprawa.
I bardzo mi się to podobało,
Odkąd pamiętam wciąż było mało....''
napisał/a: ScholaBomba 2013-12-02 14:07
W sportach ekstrymalnych uwielbiam WSZYSTKO od A do Z :

Adrenalina
Backflip
Cork
Downhill
Euforia
Freestyle
Go pro
Hoopki
Inspiracja
Jumping
Kask
Luuuuz
Motocross
Nadzwyczajność
Odwaga
Podniecenie
Ryzyko
Szalone show
Tricki
Upór
Wyzwanie
X-Games
Yeeeeeah
Zawodnicy

NITRO CIRCUS WSZYSTKO TO W SOBIE ŁĄCZY, WIĘC PROSZĘ WYŚLIJCIE MNIE TAM :)
napisał/a: effka1 2013-12-03 14:50
kocham sporty ekstremalne!!
napisał/a: bea79 2013-12-03 16:04
Sporty ekstremalne albo się kocha albo nienawidzi!!
Ja należę zdecydowanie do tych pierwszych, bo adrenalinę i wszystko, co ekstremalne wyssałam chyba z mlekiem matki a może nawet i wcześniej …..
Przychodząc na świat – już musiałam stoczyć walkę o życie,o pierwszy krzyk i oddech – mój stan był krytyczny przez kilka miesięcy, więc myślę, że lepszego sportu ekstremalnego na początku mieć nie mogłam..
Dalsza cześć mojego życia biegła własny torem aż do 2011 roku gdy urodził się mój syn z wieloma wadami i znów mój własny i indywidualny sport ekstremalny ruszył pełną parą. Każdy ma w swoim życiu swój własny sport ekstremalny, swoją własną adrenalinę – tylko u każdego inaczej się to nazywa.

Za co lubię sporty ekstremalne:
– za piękną wizualizacje, że dech zapiera jak się patrzy na walczących zawodników, że sport ten ukazuje jak można żyć pełnią życia balansując na granicy życia i śmierci…
-Sporty ekstremalne są nieprzewidywalne, pełne napięcia, czasami towarzyszy im ból i łzy,
-że w sporach ekstremalnych człowiek czasami poznaje siebie, swoje możliwości i swoje słabości.
- sporty ekstremalne powodują wydzielanie endorfiny – hormonu nazywanego hormonem szczęścia,
-sporty ekstremalne działają bardzo silnie na psychikę zarówno widza jak i samego zawodnika.
- patrząc na sporty ekstremalne człowiek jest w stanie zapomnieć o problemach dnia codziennego,
-, pomimo że sporty ekstremalne są sportami bardzo urazowymi, to i osoby niepełnosprawne mogą uprawiać je!!
napisał/a: alix09 2013-12-03 16:17
Sport ekstremalny ... w moim wykonaniu to przede wszystkim wspinaczka górska może nie wysokogórska, raczej taka bardziej lokalna, zaczęło się na studiach w ramach zajęć mieliśmy wspinaczkę i bardzo mi się spodobało, szczególnie możliwość wyznaczania ambitnych celów i ich szybka realizacja, tu naprawdę można liczyć na wsparcie przyjaciół, bo poza wspinaczką nie zawsze... w pracy też sobie przyjaciele postawili ambitny cel... jak się wybić moim kosztem ;)
napisał/a: AszaSzafrane 2013-12-03 16:33
Sporty ekstrymalne to dzikość w pełnej krasie! skoki, loty, backflipy, corki, prędkość, wysokość, moc i siła! Pokonywanie nie tylko własnych barier, ale całej ludzkości! Robienie niesamowitych wyczynów i po co?? dla zabawy, satysfakcji i zrobienia show:) wszystko idealnie wykończone, a robione na pełnym luzie- choć podparte jest to wieloma próbami, które kończą się różnie, krew, pot i łzy są wliczone w rejestr! Ale radość i duma po zakończonej ewolucji rozprzestrzenia się od zawodnika do wszystkich widzów- dlatego tak mi zależy, żeby być na Nitro Circus, by poczuć tą falę emocji od czubka głowy po końcówki palców u stóp:)
Mam nadzieję, że w tym roku trochę wcześniej przyjdzie baaaaaaaaaaaaaaaardzo gruby Mikołaj i jutro dostanę ekstrymalnie dobre wieści :)
napisał/a: Teresa1 2013-12-03 19:38
Sporty ekstremalne pozwalają poznać granice swoich możliwości,sprawdzić się w różnych "dziwnych" sytuacjach
LadyGryf
napisał/a: LadyGryf 2013-12-03 21:11
Niestety należę do osób, które mają gigantyczną wyobraźnię i dość logiki by wyobrazić sobie efekty, zanim jeszcze przystąpią do akcji.. Sportów Ekstremalnych nie potrafię 'prześwietlić' i dlatego są dla mnie tak niezwykłe!