Konkurs "Świat magii Wonderbook"
napisał/a:
dolorez
2014-03-18 18:28
oto mój przepis na magiczny eliksir, każdy kto go wypije będzie szczęśliwym człowiekiem :)
Do kotła z gotujacą się wodą (1 litr)dodajemy:
BRATKI - ich kwiaty zapewniają powodzenie w milości
FIOLEK - sproszkowane kwiaty przyciagaja dobry los
GENCJANA - korzen sprzyja zawieraniu przyjazni
IMBIR - korzenie sa amuletem szczescia
IRYS KOSACIEC - korzenie pomagają w rozbudzaniu milosci, uwodzeniu
JEMIOŁA - chroni przed zlymi duchami
PIETRUSZKA - napój z niej uspakaja nerwy, czyni czlowieka szczęśliwszym
Jest jeszcze jedna mikstura, której tajemnicą chciałbym się z Wami podzielić. Trzeba wyobrażenie o przestrzeni w sobie powielić, skopiować 6 wymiarów, 8 zmysłów złączyć, uruchomić komputer i Skype włączyć. Atmosferę w pokoju zamieszać 3 razy, z przeszłości dalekiej przywołać obrazy, do tego rozpuścić swoje własne włosy, włączyć mikrofon by słyszeć głosy. Aby dopełnić te wszystkie czary trzeba monitor mieć bardzo stary. Gdy na ekranie zobaczymy człowieka, krok ostatni nas jeszcze czeka. Tu wyobraźnia się przyda spora, bo trzeba włożyć ręce do monitora. Gdy wszystko było dobrze zrobione, kable porządnie podłączone, musisz jeszcze chęć mieć szczerą, a ekran przestanie być barierą. Mikstura nietrudna w każdym razie, a w żywe zmienia to, co na obrazie.
Do kotła z gotujacą się wodą (1 litr)dodajemy:
BRATKI - ich kwiaty zapewniają powodzenie w milości
FIOLEK - sproszkowane kwiaty przyciagaja dobry los
GENCJANA - korzen sprzyja zawieraniu przyjazni
IMBIR - korzenie sa amuletem szczescia
IRYS KOSACIEC - korzenie pomagają w rozbudzaniu milosci, uwodzeniu
JEMIOŁA - chroni przed zlymi duchami
PIETRUSZKA - napój z niej uspakaja nerwy, czyni czlowieka szczęśliwszym
Jest jeszcze jedna mikstura, której tajemnicą chciałbym się z Wami podzielić. Trzeba wyobrażenie o przestrzeni w sobie powielić, skopiować 6 wymiarów, 8 zmysłów złączyć, uruchomić komputer i Skype włączyć. Atmosferę w pokoju zamieszać 3 razy, z przeszłości dalekiej przywołać obrazy, do tego rozpuścić swoje własne włosy, włączyć mikrofon by słyszeć głosy. Aby dopełnić te wszystkie czary trzeba monitor mieć bardzo stary. Gdy na ekranie zobaczymy człowieka, krok ostatni nas jeszcze czeka. Tu wyobraźnia się przyda spora, bo trzeba włożyć ręce do monitora. Gdy wszystko było dobrze zrobione, kable porządnie podłączone, musisz jeszcze chęć mieć szczerą, a ekran przestanie być barierą. Mikstura nietrudna w każdym razie, a w żywe zmienia to, co na obrazie.
napisał/a:
julian
2014-03-18 22:48
Moj przepis na eliksir mlodosci
Składniki:
jazda rowerem miejskim - 5 razy w tygodniu
7 godzin snu - codziennie
30 basenów - 2 razy w tygodniu
koszykówka z chłopakami - conajmniej raz w tygodniu
biegi za uciekającym siostrzeńcem - 2 h w tygodniu
można doprawić (wedle uznania):
niedzielnym spacerem z chlopakiem
dietą bogatą w napoje orzeżwiające
Przepis:
Wszystkie składniki starannie wymieszać, o niczym nie zapominając, tak aby udało sie je zrealizować w każdym tygodniu! Bo wiecznie mloda chce byc!
Składniki:
jazda rowerem miejskim - 5 razy w tygodniu
7 godzin snu - codziennie
30 basenów - 2 razy w tygodniu
koszykówka z chłopakami - conajmniej raz w tygodniu
biegi za uciekającym siostrzeńcem - 2 h w tygodniu
można doprawić (wedle uznania):
niedzielnym spacerem z chlopakiem
dietą bogatą w napoje orzeżwiające
Przepis:
Wszystkie składniki starannie wymieszać, o niczym nie zapominając, tak aby udało sie je zrealizować w każdym tygodniu! Bo wiecznie mloda chce byc!
napisał/a:
karol_cia310
2014-03-19 13:22
ELIKSIR "SZCZĘŚCIARY"
1. Szczypta pewności siebie
2. Szczypta urody.
3. Wiele uśmiechu.
4. Gorące serduszko, pełne ciepła.
5. Odrobinę zaufania do świata.
6. Codzienne witaminy.
7. No i może dla zabawy żabie udko!
Eliksir sprawi, że każda dziewczynka będzie zawsze szczęśliwa. Co najważniejsze będzie potrafiła odróżnić, co będzie dla niej prawdziwym szczęściem i potrzebnym- a co będzie tylko chwilowym złudzeniem szczęścia. Niezmiernie ważna receptura, by życie było szczęśliwe!
1. Szczypta pewności siebie
2. Szczypta urody.
3. Wiele uśmiechu.
4. Gorące serduszko, pełne ciepła.
5. Odrobinę zaufania do świata.
6. Codzienne witaminy.
7. No i może dla zabawy żabie udko!
Eliksir sprawi, że każda dziewczynka będzie zawsze szczęśliwa. Co najważniejsze będzie potrafiła odróżnić, co będzie dla niej prawdziwym szczęściem i potrzebnym- a co będzie tylko chwilowym złudzeniem szczęścia. Niezmiernie ważna receptura, by życie było szczęśliwe!
napisał/a:
Kamilla90
2014-03-20 18:42
Magiczny Napój
Całkowicie naturalny, przyrządzony z naszych polskich, ziół zbieranych o poranku, gdy rosa muska źdźbła traw na łące, polu i przydrożu, na naszym kochanym Podlasiu.
W pierwszej kolejności dodajemy kocankę piaskową (helichrysum arenarium) z jej białofilcowatymi liśćmi i pomarańczowożółtymi koszyczkami (w Polsce jest chroniona i można ją zbierać tylko ze specjalnych upraw), nostrzyk żółty (melilotus officinalis), który po roztarciu wydziela specyficzny zapach kumaryny i dobrze wszystkim znany mniszek (taraxacum). Wszystko to dokładnie myjemy, rozdrabniam, a potem wyciskamy przez gazę. To baza naszego Napoju, odstraszy złe myśli i doda odwagi. Następnie dodajemy ślaz dziki (malva sylvestris) od wieków stosowany w medycynie ludowej, idealny dla wzmocnienia ciała i duszy, nagietek lekarski (calendula officinalis),aby zapewnić sobie urodę i kozłek lekarski (valeriana officinalis) jako dodatek odprężający. Na koniec lekka nuta zapachowa pochodząca od macierzanki zwyczajnej (thymus pulegioides) zawierającej olejki eteryczne i czarnego bzu dzikiego (sambucus nigra), niech się strzegą złe moce. To wszystko miksujemy i ozdabiamy listkami mięty pieprzowej (Mentha piperita). Napój trzeba wypić jednym haustem, gdy księżyc jest pierwszy dzień w nowiu,a magiczna siła nie opuści nas przez cały rok. Powodzenia. Niech magia będzie w Wami.
Całkowicie naturalny, przyrządzony z naszych polskich, ziół zbieranych o poranku, gdy rosa muska źdźbła traw na łące, polu i przydrożu, na naszym kochanym Podlasiu.
W pierwszej kolejności dodajemy kocankę piaskową (helichrysum arenarium) z jej białofilcowatymi liśćmi i pomarańczowożółtymi koszyczkami (w Polsce jest chroniona i można ją zbierać tylko ze specjalnych upraw), nostrzyk żółty (melilotus officinalis), który po roztarciu wydziela specyficzny zapach kumaryny i dobrze wszystkim znany mniszek (taraxacum). Wszystko to dokładnie myjemy, rozdrabniam, a potem wyciskamy przez gazę. To baza naszego Napoju, odstraszy złe myśli i doda odwagi. Następnie dodajemy ślaz dziki (malva sylvestris) od wieków stosowany w medycynie ludowej, idealny dla wzmocnienia ciała i duszy, nagietek lekarski (calendula officinalis),aby zapewnić sobie urodę i kozłek lekarski (valeriana officinalis) jako dodatek odprężający. Na koniec lekka nuta zapachowa pochodząca od macierzanki zwyczajnej (thymus pulegioides) zawierającej olejki eteryczne i czarnego bzu dzikiego (sambucus nigra), niech się strzegą złe moce. To wszystko miksujemy i ozdabiamy listkami mięty pieprzowej (Mentha piperita). Napój trzeba wypić jednym haustem, gdy księżyc jest pierwszy dzień w nowiu,a magiczna siła nie opuści nas przez cały rok. Powodzenia. Niech magia będzie w Wami.
napisał/a:
angelusia111
2014-03-20 21:09
napisał/a:
Yamajka
2014-03-20 22:30
napisał/a:
Yamajka
2014-03-20 22:32
napisał/a:
agf
2014-03-21 20:22
ELIKSIR MIŁOŚCI
Prawdziwy eliksir miłości to nie lada wyzwanie,
każdy jednak ma inne metody na nie.
Na mój eliksir mój talent kulinarny się składa,
mężczyzna nie odejdzie od kobiety, która mu dogadza ;)
W końcu droga do serca mężczyzny przez żołądek wiedzie,
kto z torcikiem z truskawek i bitej śmietany spróbuj, ten się nie zawiedzie.
Mojego eliksiru składnikiem jest też ... zaskakiwanie -
ono ma na związek dobroczynne działanie.
Niespodzianki, spontaniczność nie dopuszczą rutyny,
a obiekt westchnień nie zrobi znudzonej miny ;)
Recept na eliksir są pewnie tysiące,
w każdej z pewnością pomoże ... nasze ciało pachnące ;)
Prawdziwy eliksir miłości to nie lada wyzwanie,
każdy jednak ma inne metody na nie.
Na mój eliksir mój talent kulinarny się składa,
mężczyzna nie odejdzie od kobiety, która mu dogadza ;)
W końcu droga do serca mężczyzny przez żołądek wiedzie,
kto z torcikiem z truskawek i bitej śmietany spróbuj, ten się nie zawiedzie.
Mojego eliksiru składnikiem jest też ... zaskakiwanie -
ono ma na związek dobroczynne działanie.
Niespodzianki, spontaniczność nie dopuszczą rutyny,
a obiekt westchnień nie zrobi znudzonej miny ;)
Recept na eliksir są pewnie tysiące,
w każdej z pewnością pomoże ... nasze ciało pachnące ;)
napisał/a:
folly
2014-03-22 11:05
W wielkim glinianym garnku postawionym na ogniu wyczarowuje za pomocą gotowania mój eliksir.Potrzebuję odrobiny szczęścia, siły, wiary i mądrości,Wrzucam do garnka pazur lwa aby dodał mi siły, pióro sowy aby dodała mądrości, skórę węża aby dodała odwagi i sprytu oraz włos geparda dla szybkości i zwinności.Całość dokładnie mieszam i długo gotuję...Łyk eliksiru sprawia, że umysł się otwiera i niemożliwe staje się możliwe, ciało jest szybkie i zwinne a ja mogę w parę sekund osiągnąć taką szybkość i znaleźć się w miejscu o jakim tylko pomyślę. Mój eliksir sprawia, że w powietrzu poruszam się lekko jak ptak, w wodzie pływam doskonale jak delfin, pod ziemią przemykam jak kret. Za pomocą eliksiru chcę poznać świat.Chcę poskakać w dżungli jak małpy po drzewach, chcę poznać podwodny świat spotkać się oko w oko z rekinem, popływać koło wielorybów zobaczyć najpiękniejsze rafy kolarowe, w Australii poskakać z kangurami.Moja moc i siła a także sprawy umysł pomaga mi w wyczuwaniu osób będących w niebezpieczeństwie i niczym superman pędzę na pomoc każdemu kto tego potrzebuje. Za pomocą eliksiru pomagam, ale i uczę się, poznaję i przeżywam nieprawdopodobne przygody.
napisał/a:
madziorkami3
2014-03-22 14:56
napisał/a:
Youstyna33
2014-03-22 18:42
Na eliksir potrzebujemy:
dużo wolnego czasu
szczyptę cierpliwości mamy i dobrego humoru taty.
Mieszamy.
doprawiamy bujną wyobraźnią.
Do tego dodajemy jedną gumijagodę.
Do lepszego efektu można dosypać jeszcze trochę szerokich, uśmiechów.
Podziel na wszystkich.
Skosztowanie spowoduje cudowne wspomnienia, które wspominać będziecie całą rodziną, przez lata.
Nie będzie rzeczy niemożliwych-skok w przyszłość albo przez czarną dziurę to pestka.
Uwaga eliksir ma skutki uboczne:
może spowodować eksplozję szczęścia.
Dorośli mogą zacząć zachowywać się jak dzieci[/SIZE]
dużo wolnego czasu
szczyptę cierpliwości mamy i dobrego humoru taty.
Mieszamy.
doprawiamy bujną wyobraźnią.
Do tego dodajemy jedną gumijagodę.
Do lepszego efektu można dosypać jeszcze trochę szerokich, uśmiechów.
Podziel na wszystkich.
Skosztowanie spowoduje cudowne wspomnienia, które wspominać będziecie całą rodziną, przez lata.
Nie będzie rzeczy niemożliwych-skok w przyszłość albo przez czarną dziurę to pestka.
Uwaga eliksir ma skutki uboczne:
może spowodować eksplozję szczęścia.
Dorośli mogą zacząć zachowywać się jak dzieci[/SIZE]
napisał/a:
SyEla
2014-03-24 13:27
Ja nie wiem czy powinnam Wam zdradzać moje tajemnice.Proszę mi obiecać,że nie przekażecie tego osobom o nieczystym sercu.
Moje czary mary, to nie sztuczki a prawdziwa magia. Same składniki, to nie wszystko.Ważny jest cykl księżyca. Wiadomo! Czym księżyc jaśniejszy i większy tym mocniejsza siła czaru. Tego wam nie muszę tłumaczyć.Prawda? A może wy tylko traktujecie to jak zabawę nowicjuszy? Jeśli tak, to nie wiem czy powinnam dalej pisać.
Może coś powiem o sobie?
Czy mówi Wam coś nazwa "Łysa góra"? To w Świętokrzyskim.
Kiedyś byłam tylko zielarką ale z czasem poznawałam coraz więcej tajemnic Łysej Góry, przyglądając się nocnym zabawom pięknych dziewczyn.Nazwanych czarownicami przez pobliskich chłopów. Mówie Wam,że to z zazdrości, bo ich lube nie były takie urodziwe. Po jakimś czasie odważyłam się do nich dołączyć i dzięki temu poszerzyłam swoją wiedze w zakresie magii. Musiałam uważać by nie zagubić sie w gąszczu wiedzy.Wystarczy jedno złe rzucone zaklęcie a mój koniec był by ostateczny.Zycie Czarownicy nie jest takie proste jak Wam sie wydaje.O nie, nie...Jest jedna zasada! Nie możemy zaspokoić swoich potrzeb materialnych. Takie czary mogły by zamienić Nas w kamienny posag. Dlatego zdradzę Wam jeden przepis, który może wykorzystać zwykły śmiertelnik. Dzięki temu i ja mogła bym go stworzyć przy jego pomocy. Nie pytajcie o źródło z jakiego za czerpałam przepis na miksturę. To tajemnica.Jeśli ktoś chce się dołączyć to zgłoście się do mnie przed pełnią.
Mikstura nieznanego
1 Garść sierści bobra
1 Oko jaszczurki,
1 Łza smoka,
1 Język kruka,
20 dag Pyłku z roku kozicy,
50 ml Wody ze źródła Nilu,
1 Kwiat paproci
Wszystko należy podgrzać w kamiennym kociołku. Nie może być ceramiczny! Musi być to kamień z dna ziemi. Drewno na podpałkę też nie może być zwykłe. Takie dwustuletnie drzewo z Doliny Nidy jest idealne. Oddaje oni swoje tajemnice i energie do stworzenia mikstury.
Po poleczeniu składników postanie nam płyn. Należy go przelać do kryształowej karafki i zostawić na dwa pełne cykle księżyca w leśnym mchu. Może być w każdym lesie ale najwięcej magii przekazuje las, który nie został zasadzony przez człowieka. Kiedy odpowiedni czas minął można już wykorzystać miksturę. Mikstura Nieznanego pokazuje Nasze pragnienia i sposób w jaki należy osiągnąć swój cel. Dlatego po wypiciu należy spojrzeć w zachmurzone niebo, które będzie tłem pożądanego obrazu.
Chce stworzyć tą miksturę by poznać nieznane z jakim boryka się wiele kobiet, które do końca nie wiedza co chcą lub jaką droga iść by zdobyć spełnienie marzeń. Dzięki miksturze chce zdobyć wiedze o przyszłości i konsekwencjach postawionych w przyszłości kroków.
Moje czary mary, to nie sztuczki a prawdziwa magia. Same składniki, to nie wszystko.Ważny jest cykl księżyca. Wiadomo! Czym księżyc jaśniejszy i większy tym mocniejsza siła czaru. Tego wam nie muszę tłumaczyć.Prawda? A może wy tylko traktujecie to jak zabawę nowicjuszy? Jeśli tak, to nie wiem czy powinnam dalej pisać.
Może coś powiem o sobie?
Czy mówi Wam coś nazwa "Łysa góra"? To w Świętokrzyskim.
Kiedyś byłam tylko zielarką ale z czasem poznawałam coraz więcej tajemnic Łysej Góry, przyglądając się nocnym zabawom pięknych dziewczyn.Nazwanych czarownicami przez pobliskich chłopów. Mówie Wam,że to z zazdrości, bo ich lube nie były takie urodziwe. Po jakimś czasie odważyłam się do nich dołączyć i dzięki temu poszerzyłam swoją wiedze w zakresie magii. Musiałam uważać by nie zagubić sie w gąszczu wiedzy.Wystarczy jedno złe rzucone zaklęcie a mój koniec był by ostateczny.Zycie Czarownicy nie jest takie proste jak Wam sie wydaje.O nie, nie...Jest jedna zasada! Nie możemy zaspokoić swoich potrzeb materialnych. Takie czary mogły by zamienić Nas w kamienny posag. Dlatego zdradzę Wam jeden przepis, który może wykorzystać zwykły śmiertelnik. Dzięki temu i ja mogła bym go stworzyć przy jego pomocy. Nie pytajcie o źródło z jakiego za czerpałam przepis na miksturę. To tajemnica.Jeśli ktoś chce się dołączyć to zgłoście się do mnie przed pełnią.
Mikstura nieznanego
1 Garść sierści bobra
1 Oko jaszczurki,
1 Łza smoka,
1 Język kruka,
20 dag Pyłku z roku kozicy,
50 ml Wody ze źródła Nilu,
1 Kwiat paproci
Wszystko należy podgrzać w kamiennym kociołku. Nie może być ceramiczny! Musi być to kamień z dna ziemi. Drewno na podpałkę też nie może być zwykłe. Takie dwustuletnie drzewo z Doliny Nidy jest idealne. Oddaje oni swoje tajemnice i energie do stworzenia mikstury.
Po poleczeniu składników postanie nam płyn. Należy go przelać do kryształowej karafki i zostawić na dwa pełne cykle księżyca w leśnym mchu. Może być w każdym lesie ale najwięcej magii przekazuje las, który nie został zasadzony przez człowieka. Kiedy odpowiedni czas minął można już wykorzystać miksturę. Mikstura Nieznanego pokazuje Nasze pragnienia i sposób w jaki należy osiągnąć swój cel. Dlatego po wypiciu należy spojrzeć w zachmurzone niebo, które będzie tłem pożądanego obrazu.
Chce stworzyć tą miksturę by poznać nieznane z jakim boryka się wiele kobiet, które do końca nie wiedza co chcą lub jaką droga iść by zdobyć spełnienie marzeń. Dzięki miksturze chce zdobyć wiedze o przyszłości i konsekwencjach postawionych w przyszłości kroków.