który program wirusowy jest najlepszy

proszę bardzo co powiecie na to? sam się nie spodziewałem

http://www.komputerswiat.pl/nowosci/bezpieczenstwo/2009/47/najlepszy-antywirus---pojedynku-gigantow-ciag-dalszy.aspx

Zz tego co wiem, G DATA W Niemczech (a tam sa robione testy), ma bardzo dobra pozycje na rynku, wiec trudno oczekiwac ze nie ma tam porozumienia..... Ostatnio chyba byla nawet pierwsza. Troche dziwne, bo ma 2 silniki AVAST I BIT-DEFENDER, a te produkty nawet nie zakwalifikowały sie do tego testu, nie mowiac o ESECIE.
Kazdy kto robi test ustawia tak wymagania, by "WYBRANY" AV uzyskal najwięcej punktow. Coz, ja uwazam ze klasa produktu wynika z doświadczenia na rynku , czyli ile firma go produkująca dziala na rynku.

PS Ostanio w PCWORD.PL W GAZECIE WYGRAL Symantec, A drugi byl Kaspersky.

zueplnie nieprawda że coś jest dobre tylko dlatego że długo isteniej na rynku. weźmy dla przykładu firme Toyota, samochody każdy zna i załżómy że sa bardzo dobre. ale firma ta produkuje tez wóżki widłowe...i co tez świetne? tylko dlatego że toyota iże działana rynku x lat? bzdura!!!!
coś jest dobre jeśli wiele osób to sprawdziło i może się wypowiedziec, testy to wspierają. test w kś trwa już ponad 40 tygodni, więc niby po co miałby byc opłacany przez wygrywające firmy tak długo? wystarczyło po prostu podac wynik i po sprawie, ale nie, zauważ że ten test cały czas trwa....

Inaczej się ma produkcja dóbr fizycznych - takich jak samochody - a co innego oprogramowanie. Zmiana oprogramowania dla klienta jest zbyt łatwa i tania aby firmy mogły sobie tak pozwalać jak w przypadku innych rzeczy. Samochody od dawna nie są tak dobre jak kilkanaście lat temu. Dlaczego- dlatego, że np mercedes prawie zbankrytował na modelach 114, 115 oraz 124, które potrafiły zrobić 3 mln kilometrów bez większych naraw. Ludzie nie chcieli zmieniać samochodów bo mili już niezawodne.

Jeśli zawiedzie cię program antywirusowy szybko znajdziesz inny.

tak, ale często tylko wydaje nam sie ze mamy program bardzo dobry i daltego tez nie szukamy innego. musi nam totalnie pasc wszystko zeby sprawdzic czy aby na pewno nie ma nic lepszego i na ogół wtedy dopiero nastepuję wielkie zdziwienie. ja kiedys pokroiłbym sie za nortona...ale niestety teraz juz nie

Kiedyś tez byłem za nortonem ale w pewnym momecie miałem na pewno zainfekowany komputer. Norton> skanowanie> czysto. Pomyślałem, że coś nie tak. Zamiast niego poszedł Eset i znalazł kilka tysięcy zainfekowanych plików.

no własnie o tym mowię, ja jestem wierny oandzie ale z racji tego ze niam softu który by chronił na 100% to ja też czasem sprawdzam sa przecież dla przykładu skanery online, korzystałeś z jakiegoś?

Nie wszystkie wirusy są z internetu, kilka było w plikach ściągniętych i spakowanych co dopiero po rozpakowaniu się ujawniały. Co do ochrony z neta to tak jak coś jest nie tak ze stroną to nie pozwala wyświetlić usuwa treść lub całego zawirusowanego maila. Blokuje dostęp do zarażonych plików. I jak dla mnie jest łatwy w obsłudze.