Mały odrzuca mi pierś??

napisał/a: andzik86 2009-01-10 21:35
Mam problem, mój 2-miesięczny synek dotychczas uwielbiał moją pierś. Zazwyczaj jadł 15-25 min i się najadał. Zawsze mu się odbijało bez problemu. Jednak od wczoraj synek je 3-5 min i nagle odrywa się od piersi z krzykiem, później nawet już nie ma mowy o cycu, nawet gdy go uspokoje. Dodam, że uspakaja się jak podaję mu smoczka. Oprócz tego, że synek nie przybiera za dużo na wadze to nie mam zastrzeżeń (waga urodzeniowa 3,200 kg; waga w dniu wyjścia ze szpitala 2,900 kg; waga po szczepieniu w 6 tyg 4,200 kg; lekarz nic nie wspomniał o złym przyroście wagi, lecz z wykresu wyczytałam, że moje dziecko nie mieści się w normie centylowej). Jest pogodnym i spokojnym dzieciaczkiem. Potrafi przespać mi całe noce, a teraz jak nigdy śpi mi bardzo dużo w dzień. I teraz zastanawiam się co się dzieje?? Mimo, że synek ma się niby dobrze ja się martwię, że całkiem odrzuci mi pierś, a bardzo bym tego nie chciała! Dopuszczałam kilka myśli, ale niestety każda po dłuższym się zastanowieniu była niecelna:
1) Nie mam pokarmu - synek po 5 min ssania ciągnie kilka razy zanim połknie, aby sprawdzić czy mam pokarm opróżniłam sobie laktatorem elektrycznym obydwie piersi i niestety nazbierałam tylko 70ml mleka (podkreslam z dwoch piersi, dodatkowo masowałam je aby pokarm spłynął) ale co najdziwniejsze, jak spróbowałam recznie odciągąć pokarm to po naciśnięciu mleko tryskało na kilometr! To dziwne bo mój laktator bardzo mocno ciągnie, więc nie rozumiem dlaczego tak się dzieje. A napewno mocniej niż mój synek, który z pewnością nie ma siły wyciągnąć mleczka. Próbowałam już różne pozycje karmienia i nie dało to żadnych rezultatów. Ale z drugiej strony, gdybym nie miała pokarmu to synek by się nie najadał, a gdyby sie nie najadał to by płakał, tak?
2) ząbkowanie - synek od ok. 2 tyg zaczął się intensywnie ślinić i wkładać całe piąstki do buzi. Wiem, że dzieci ślinią się długo przed wyjściem pierwszego ząbka, ale czy to jeszcze nie za wcześnie na zęby?? Pozatym gdyby dziecko zaczęło ząbkować to napewno byłoby np. marudne.
3) chore gardełko, uszko, pleśniawki - gardelka czerwonego nie ma; gdy naciskam koło uszka nie płacze; pleśniawek nie zauważyłam; bez problemu wypił te 70 ml ściągniętego mleka z butelki i płakał bo było mu za mało.
4) reflux - mój starszy 2,5-letni synek w wieku 3 miesięcy zaczął dużo ulewać nieprzetrawionym mlekiem, bardzo dużo płakał, nie przybierał na wadze. Mój maluszek też dość często ulewa, ale reszty objawów brak. Boję się, że też może mieć problemy z trawieniem zwykłego mleka i będę musiała podawać mu zagęszczane AR.
5) odrzucił pierś dla smoczka - słyszy się nieraz, że smoczek zaburza laktację lub może doprowadzić do odrzucenia piersi. Zawsze wydawało mi się to śmieszne, ale mój synek rzeczywiście chętniej ssa smoczka od piersi (ale tylko od wczoraj, wcześniej wypluwał dyda jak był taki zdenerwowany). Butelki raczej nie podaję. Mieszanki mlecznej nigdy mu jeszcze nie podawałam, jedynie cherbatkę kilka razy gdy miał problemy z załatwieniem się czy kolkę.
6) stres - w ostatnim czasie mam wiele stresów. Czy to może zachamować produkcję mleka lub zniechęcić malucha do ssania? Staram się być spokojna i opanowana, piję melisę ale mimo wszystko...

BARDZO proszę o jakieś logiczne wytłumaczenie dlaczego mój synek nagle odrywa się od piersi z płaczem. Podkreślam, że chcę karmić piersią i to jest teraz dla mnie najważniejsze! Nie dopuszczam nawet myśli, abym mogła z dnia na dzień przestać. Ale co ja mogę zrobić? Mimo, że mleko zawsze mi tryskało, zaczęłam pić cherbatki laktacyjne i piersi niebawem mi wybuchną jak synkowi się nie odwidzi POSZĘ O POMOC! :confused: Z góry dziękuję i pozdrawiam.
napisał/a: j_u_l_i_a 2009-01-10 22:17
A może jesz coś co nie smakuje Twojemu synkowi?
napisał/a: andzik86 2009-01-10 22:45
Jem już praktycznie wszystko. Nigdy nic mu nie przeszkadzało, nic nowego też nie jadłam. To chyba nie o to chodzi:(
napisał/a: j_u_l_i_a 2009-01-10 22:49
Wiesz co no nie wiem ja też karmiłam piersią 8 miesięcy a alergia u mojego synka pojawiła się dopiero po skończeniu trzech miesięcy a ja jednak pilnowałam diety karmiącej ale nie wpadłam na to że nie powinnam jeść masła
napisał/a: andzik86 2009-01-11 00:14
No tego nie wiedziałam. A jak się objawiała u dziecka ta alergia? Czy było podobnie jak u mnie? Samo odpychanie piersi chyba nie może oznaczać alergi? Sama nie wiem. Nawet nie mam pomysłu co mogłoby go uczulić
napisał/a: Aniinka 2009-01-12 14:29
witaj!
spróbuję Ci pomóc;)
odrzucanie piersi nie mi nic wspólnego z alergią;)
możliwe jest kilka przyczyn:
1. albo zjadłaś coś co zmieniło smak mleka
2. albo synuś chce się napić i dlatego po 3-5 minutach ssania piersi pojawia się gęsty pokarm, który nie zaspokaja pragnienia, należy wtedy zmienić pierś, jeśli pomoże zmiana piersi to znaczy że chciał pić, sprawdź też czy nie macie za gorąco w mieszkaniu!
3. ja nigdy nie mogła oodciągnąć laktatorem mleka w pełni, pamiętaj że jak odciągasz to pewnie się stresujesz a to zaburza wypływ mleka, przed odciąganiem, karmieniem można zrobić ciepły okład na pierś
4. to mogą być ząbki, dzieci ząbkują bardzo różnie, dlatego obejrzyj dziąsełka, czy nie są zaczerwienione, opuchnięte
5. wydaje mi się że w wieku 6 tygodni mieści się w siatce centylowej mieści się około 10 centyla, poza tym nie był duży jak się urodził i dość sporo spadł na wadze(a to ważne ile dziecko ważyło po porodzie i jaka była najniższa masa), także wg mnie ładnie przybiera na wadze;)
6. ciąża zmienia smak mleka, więc sprawdź czy nie jesteś w ciąży;)
pozdrawiam
napisał/a: Aniinka 2009-01-12 14:31
ah i jeszcze jedno spróbuj na razie obejść się bez smoka, wiem , że może być to trudne, no, ale...
napisał/a: andzik86 2009-01-12 19:13
W ciązy chyba nie jestem, bo właśnie dziś dostałam miesiączkę. Byłam dziś z maluszkiem u lekarza. Nie zauważyła żadnych nieprawidłowości. Synkowi nic nie dolega, jednak skierowała nas na badania, dopiero wtedy sie okaże. Stwierdziła, że głowną tego problemu przyczyną jest stres (przechodzimy z mężem kryzys). Poza tym według niej mogłabym mieć węcej pokarmu, ale ja czuje, że są pełne Dalej nie znam przyczyny... Jeśli to będzie trwało jaeszcze dwa dni to chyba się poddam i podam mu butlę.

DZIĘKUJE wam bardzo za odpowiedzi i pozdrawiam
napisał/a: Aniinka 2009-01-12 19:46
a jeśli macie jakieś poważne stresy to pamiętaj, że maluchy świetnie wyczuwają emocje;)
trzymam kciuki, będzie dobrze
napisał/a: andzik86 2009-01-12 19:57
No właśnie... a co zrobić żeby na czas kapmienia zapomnieć?? Raczej się nie da. Więc mogę się pożegnać z piersią?? ;-(
napisał/a: Aniinka 2009-01-13 14:36
spokojnie, staraj się po prostu troszkę przed karmieniem rozluźnić, np. puść ulubioną muzykę, może herbatka z melisy? mam nadzieję, że powoli wróci u Was do normy i maluszek na powrót pokocha cycusia
pozdrawiam
napisał/a: andzik86 2009-01-13 21:16
Rozluźnić... hmm niestety nie potrafię. Melisę piję 2-4 razy dziennie. Moja dr przepisała mi nawet tabletki na uspokojenie. Oby było jak mówisz Aninko, bardzo bym chciała żeby synuś znów pokochał mamusi cyca
POZDRAWIAM