mam problem!!!

napisał/a: paula876 2007-11-05 14:17
witam!
mam ośmiomiesięczna córeczkę która karmie piersią lecz od miesiąca coś zaczęło sie dziać.jessica przez pierwsze miesiące spala w swoim łóżeczko gdzie budziła sie w nocy na karmienie.teraz jest coraz starsza i nie powinna już moim zdaniem budzić sie w nocy,a niestety jest na odwrót.budzi sie po trzy,cztery razy i chce cyca.jest to dla mnie uciążliwe i nie wiem co mam zrobić w tej kwestii.może mam niewłaściwy pokarm i ona już sie nie najada?proszę o pomoc.
napisał/a: renia76 2007-11-08 10:03
Witaj paula876 ja mam siedmiomiesięczną córkę i u mnie było dokładnie to samo. Mała z 2,3 miesiące temu potrafiła przespać w łóżeczku do 3,4 rano teraz budzi się juz koło 12,1 w nocy i domaga się karmienia. czasem od 12 w nocy zdaża się ze karmię ją do rana jeszcze z dwa razy. Z różnych artykułów jak i od innych mam dowiedziałam się , że u dzieci karmionych piersią jest to standard, także nie chcę cię martwić ale chyba należy się uzbroić w cierpliwośc i poprostu przeczekać ten okres. Jakość pokarmu nie ma tu chyba znaczenia skoro najada się w dzień. (ja próbowałam dokarmiać swoją córeczkę koło 22 wieczorem mieszanką bebiko z kleikiem, a pomimo to mała i tak budziła się po dwóch , trzech godzinach) Pozdrowienia dla Ciebie i Niuni
napisał/a: paula876 2007-11-08 11:36
wczoraj nawet byłam u lekarza bo chciałam aby ją zważył czy przybiera na wadze.mała rośnie jak na drożdżach :) a lekarka spytała mi się jak ją usypiam a ja na to że czasami zasypia przy piersi a czasami z nami w łóżku i potem ja odkładam do łóżeczka.no i ona stwierdziła że dziecko nauczyło się zasypiania z piersią w buzi i trzeba ją tego oduczyć bo później nie dam rady.ale z tego co piszesz to wszystkie dzieci przechodzą taki okres i mam nadzieję że jej to przejdzie z biegiem czasu.będę cierpliwa.dziękuję za odpowiedz.Pozdrawiam
napisał/a: renia76 2007-11-08 13:11
Ta cierpliwość będzie musiała trochę potrwać bo z tego co widzę dzieciaczki nawet ponad roczne wstają po nocach jeśli są karmione piersią.No ale czego się nie robi dla słodkich bobasów.... :p A jeśli chodzi o usypianie z piersią w buzi to moja córeczka też to praktykuje i wprost uwielbia i nie chce usypiać sama w łóżeczku. Inaczej jest jednak kiedy dopołudnia zajmuje się nią babcia wtedy bez problemu zasypia sama.
napisał/a: kasiunia1771 2007-11-08 19:07
hej mamuski :)
mysle ze mam rozwiazanie Waszych problemow, koniecznie przeczytajcie ksiazke "Kazde dziecko moze nauczyc sie spac" Annette Kast-Zahn, Hertmut Morgenroth ok 18zl
Polecam goraco, jest cienka ale bardzo ciekawa. Znam komentarze, ze juz dziewczyny zastosowaly sie do metod z ksiazki i sa sukcesy.
Moj synek jeszcze za maly ale napewno skorzystam z tamtych porad jak juz bedzie czas. Wasze pociechy juz mozecie nauczyc zasypiania i przesypiania nocy.
powodzonka :)
napisał/a: Olusia26 2007-11-08 21:44
paula876 napisal(a):witam!
mam ośmiomiesięczna córeczkę która karmie piersią lecz od miesiąca coś zaczęło sie dziać.jessica przez pierwsze miesiące spala w swoim łóżeczko gdzie budziła sie w nocy na karmienie.teraz jest coraz starsza i nie powinna już moim zdaniem budzić sie w nocy,a niestety jest na odwrót.budzi sie po trzy,cztery razy i chce cyca.jest to dla mnie uciążliwe i nie wiem co mam zrobić w tej kwestii.może mam niewłaściwy pokarm i ona już sie nie najada?proszę o pomoc.


Hej! Ja rowniez karmie piersia, Domi ma teraz juz 11 miesiecy i ... mielismy taki sam problem! Moj maly zasypial z piersia w buzi, a potem budzil sie czesto w nocy, w 10 miesiacu, to nawewt co 45-60 minut. Ani on sie nie wysypial, ani ja! Postanowilam nauczyc go samodzielnego zasypiania, wieczornego mycia zabkow i odstawienia od nocnego cycusia naraz! Trwalo to ok 4-5dni, Domi przyzwyczail sie do czytania bajki, buziaczka i ... teraz juz sam zasypia (zazwyczaj w trakcie czytania bajki). Musze przyznac pierwsza noc byla najgorsza, ale zalozylam gruba bluze meza (zeby nie czul zapachu mleka) i ... plakalam obok pokoju... bo on zasnal po kilkunastu minutach marudzenia, a ja czulam sie chyba 'odtracona', jakby ktos nas w koncu rozlaczyl, przecinajac pepowine! Nadal karmie go piersia rano i przed wieczorna kapiela. Za to teraz jestem dumna z mojego synka i z siebie!!! Tobie rowniez zycze powodzenia!!!!!!!!! ;) Aha, i najwazniejsze... nie sadze, ze chodzi o jakosc pokarmu, tylko raczej o przyzwyczajenie maluszka do piersi i o to ze maluch utozsamia zasypianie ze smakiem sutka w buzi!