Mówi się, że Polacy mało czytają

Olusieńka, a czym są te chapki informacyjne? Nigdy o nich nie słyszałam.

Co do czytania - niestety, jest tak, że czytamy coraz mniej. Szczególnie dzieci i młodzież :/

Zgodzę się, że jest sporo ludzi, którzy w ciągu roku nie czytają ani jednaj książki, jednak generalizacja, że Polacy coraz mniej czytają nie wydaje mi się słuszna. W kręgu moich znajomych czytanie jest bardzo polularne i książki są wręcz pochłaniane :)

no u mnie podobna sytuacja jak opisana w poście wyżej. Często mamy z koleżankami tak, że jedna przeczyta fajną książkę i "puszcza" ją w obieg. A potem są dyskusja na temat treści. To lubię! :)
Osobiście nie czytam regularnie - mam takie "napady" - kilka tygodni nie czytam nic (tzn książek) a innym razem pochłaniam 2-3 tygodniowo. To kwestia okoliczności :)

Mgs - no, dokładnie. Wszystko zależy od ilości wolnego czasu, nastroju. Jak się ma weekend, mało spraw na głowie, to można czytać i czytać :)

Ja jestem z tych "nocnych czytaczy" - jak dom śpi to ja zasiadam w fotelu pod kocykiem i czytam. Jako pełnoetatowa mama dwójki dzieciaków w ciągu dnia czytam jedynie bajki i opowiadania dla dzieci hehehe - ale za to bardzo regularnie - codziennie :D

Stazzja- Pod pojęciem chapków informacyjnych miałam na myśli krótkie informacje, które czyta się w ciągu jednej minuty.
A czy w tym kontekście czyta się lepiej papierowe książki czy może e-booki? Mnie podoba się coraz bardziej idea elektronicznych książek.

jak dla mnie bardziej dogodna jest forma tradycyjna. mój mąż natomiast skłania się w stronę e-booków. podejrzewam, że w tym kontekście to co człowiek - to inna opinia :) każdy wybiera co mu bardziej odpowiada.

Ja bardzo ie lubię e-booków, nigdy nie dam rady nic na tym przeczytać. Niewygodnie, dziwnie, wzrok się męczy. Wolę książkę.

A co powiecie na temat blogów? Czy czytanie ich wlicza się do tak zwanego czytania takiego jak przykładowo książki czy e-booki?

no jakby nie było to też czytanie :) bo jak już mowa o czytaniu książek to nie każdy czyta powieści - wiele osób sięga po poradniki czy literaturę pop.-nauk. no więc blogi to jak dla mnie również czytanie :D

Niektórzy ludzie mało czytają z braku czasu, Weźmy taką kobietę matkę 6 dzieci po pracy wpada do domu i gotowanie,sprzątanie,pranie, odrabianie z dziećmi lekcji,kładzie się spać to nie myśli o czytaniu książki tylko o tym co będzie jutro i tak w kółko. Zgadam sie że nie którzy ludzie nie wiedzą co z nudów robić ale za książkę nie wezmą się.Nie można nikogo zmuszać do czytania.