Na co do kina?

O nie, tylko nie to...."Nieznajomi"... byłam na tym, bawiłam się prawie jak na komedii. Scena kiedy kobita stoi ze szklanką kawy a za nią wynurza się koleś w gaciach na głowie...nie wytrzymałam, a ze mną pół sali i wszyscy się śmiali :D A niektórzy liczyli chyba na coś innego i wyszli w połowie :/

to moze sie ktos na "Elitarnych" skusi? dobre kino akcji, jesli sie nie przepada za komediami;p

Komedie lubię, dlatego "Obiecaj mi" wpisałąm w grafik a przyszły tydzień, podobnie jak Mamma mia :)
A "Elitarnych" widziałam już i na prawdę baaardzo mi się podobało. Trochę jak Miasto Boga, tylko od strony policji widziane i nie znużyło mnie do końca, a Miasto Boga trochę przydługie było jak dla mnie...

w bezposrednim porownaniu, cala ta Abba wypada blado raczej przy Obiecaj Mi, ale to moze kwestia gustu
niby podobne filmy i na obu mozna sie niezle bawic, ale Obiecaj Mi jednak jakos i lepiej zrobiony i zagrany

Mamma mia to musical, do tego mocno kiczowaty podobno, więc trochę inaczej na to patrzę niż na Obiecaj mi i czego innego oczekuję ;)

no moze faktycznie przesadzilem, podsumowujac...lepiej isc na 'Obiecaj mi';]

No dobrze, więc myślę że zrobię sobie weekend filmowy i skoczę na obydwa :D A potem zdam relację ;)

ja dalej radze isc najpierw na Obiecaj Mi, a Mamma Mie obejrzec...chyba jednak na dvd;p

Obiecaj mi na plus;)

Ha, byłam :D Na "Obiecaj mi" póki co i muszę powiedzieć że film bardzo mi się spodobał. Taki wesoły, żywy, kolorowy, przepełniony absurdami. Nawet te postacie, mimo iż grane przez ludzi, przypominają bohaterów bajkowych :) Luźna komedia na odprężenie się.

Obiecaj Mi
Death Race
Jaja w tropikach

Boski chillout - jeszcze nie widziałam, ale podobno warto! jak ktoś ma już opinię o tym filmie to piszcie!