Opryszczka

niestety na tym chyba pisze ze tylko na skóre choc jeszcze sprawdze ale ostatnio gdzies czytalam ze skuteczna jest papka (zgniesc polopiryne i zmieszac z odrobina wody by otrzymac papke nalozyc na noc) moze warto spróbowac -powodzenia

Ja uzywalam kiedys sonolu, bo polecila mi go kolezanka. Jest tano i bardzo wydajny, ale strasznie marszczy skorke ust....okropnie to wyglada i nie jest przyjemne.

Łee... to ja już wolę przeczekać i wysuszać pastą... albo spróbuję ten papki z polopiryny... Polopiryna dobra na wszystko Ale to i tak następnym razem, bo teraz już prawie zniknęło mi to "zimno".

A czy te kuleczki pod język można stosować jak się ma 13 lat?? Bo ja sie nie moge całować, bo bojęsię, że mój chłopak się ode mnie zarazi...

Oczywiście, że możesz je stosować mając 13 lat. Ale czy powinnaś się całować mając 13 lat?

sylwia napisal(a):

Ale czy powinnaś się całować mając 13 lat

Włąsnie za młoda jestes,ale co my możemy o tym pisać....

Oj dziewczyny...Teraz to już zupełnie inaczej wyglądają te znajomości młodych osób... Ja sobie zawsze myślę w takich chwilach co to będzie za iles tam lat jak moje dzieciątko zacznie dorastać....

Za iles tam lat, jak Twoje dzieciatko zacznie dorastac, to pierwsze slowo a wlasciwie zdanie jakie wypowie to "mama czy moge sie calowac" hehe
Oczywiscie zartuje, bo teraz z tego nowego pokolenie mozna chyba tylko zartowac, bo traktowac tego co robia serio sie po prostu nie da...Teraz to chyba wszystko zalezy tylko od nas, obecnych i przyszlych rodzicow...
Choc czasami nawet to nie pomaga... tak zbudowany jest ten swiat

Dziewczyny, a wy ile miałyście lat jak się 1-szy raz całowałyście Czasami się trochę zapomina i wydaje nam się, że to małolaty. Ale czy wy w tym wieku nie czułyscie się dorosło i nie robiłyście głupot. Bo ja z pewnością zrobiłam nie jedną. I wielkim problemem było dla mnie co włożyć na szkolną dyskotek.e A teraz, gdy o tym pomyślę, to uważam że za mądra nie byłam. Ale każdy wiek ma swoje prawa i każdy uczy się na swoich błędach. Dziewczyny trochę wyrozumiałości .

Nie, nie dla współczesnego świata i młodych ludzi w nim dorastających. Taka odrobina wyrozumiałości i luzu w stosunku do młodych ludzi nie wychodzi im na dobre.
Ja mając 13 lat nie myślałam jeszcze o pocałunku. I bardzo chciałabym, aby moje dziecko w tym wieku miało również inne priorytety.

Moim zdaniem nie można tak jednoznacznie oceniać. Nie wszyscy młodzi ludzie są rozpuszczeni i nie mają wartości. Jasne, że niektórym w głowach się przewraca. Ale i wśród naszych rówieśników byli i tacy.

P.S. Mam koleżankę, która ze swoim mężem (teraz mężem) spotykała się od 13 roku życia. A teraz są bardzo szcześliwym małżeństwem .

Ja nie generalizuję. Ale obserwując dzisiejszy świat nie budzi się we mnie optymizm.