Pochwalcie się rózgami względnie prezentami...
napisał/a:
Butterfly1
2007-12-19 17:48
AAAAAAa skarpety megasne, samej by mis ie takie prtzydały!!!
napisał/a:
H2O
2007-12-20 17:04
Pelliroja, izuniaaa, Butterfly, Macie racje..skarpety superasne tesciowka wybrala
napisał/a:
Belay
2007-12-24 21:25
Ja w tym roku prezenty kupowałam sobie sama ;)
Mam więc trzy nowe bluzki, kilka par kolczyków i prostownicę do włosów, która bardzo mi się przyda przy nowej fryzurce.
Poza tym mamunia standardowo obdzieliła nas pieniędzmi - co prawda gotówki nie dostałam do ręki, ale opłacone mam już niektóre rachunki :)
Mam więc trzy nowe bluzki, kilka par kolczyków i prostownicę do włosów, która bardzo mi się przyda przy nowej fryzurce.
Poza tym mamunia standardowo obdzieliła nas pieniędzmi - co prawda gotówki nie dostałam do ręki, ale opłacone mam już niektóre rachunki :)
napisał/a:
kasia_b
2007-12-24 22:10
a ja dostałam takiego i takiego
i od męża wczoraj de w atomizerze mexx
i od męża wczoraj de w atomizerze mexx
napisał/a:
Belay
2007-12-24 23:42
Zapomniałam do listy prezentów dopisać poparzenie, które sobie zafundowałam na 10 minut przed wyjściem na wigilię :/
napisał/a:
Itzal
2007-12-25 00:22
kasia_a super Garf!!
Moj prezencik Juz testowałam, bomba normalnie!
Moj prezencik Juz testowałam, bomba normalnie!
napisał/a:
jente8
2007-12-25 02:16
Czyli miałam rację, że prostownica No i widzę, że niejedna - u Belay też Ja dostałam miesiąc temu na urodziny i też bardzo się ucieszyłam. Przydatna rzecz
Wygląda na to, że musiałam być wyjątkowo grzeczna w tym roku, bo nie dość, że w ogóle dostałam prezent (a miało nie być), to jeszcze jaki: aparat cyfrowy Śliczne, maleńkie cacko, a do niego od razu akumulatorki i karta pamięci.
Oprócz aparatu dostałam jeszcze pewien drobiazg, z którego bardzo się ucieszyłam, bo długo na niego czekałam. Prosiłam kiedyś Arka, żeby dorobił mi klucz do klatki schodowej w jego bloku, żebym nie musiała zawsze dzwonić domofonem... ale jakoś w okolicy punktu dorabiania kluczy zawsze wylatywało nam to z głowy A jednak Arek pamiętał i dzisiaj się doczekałam
Wygląda na to, że musiałam być wyjątkowo grzeczna w tym roku, bo nie dość, że w ogóle dostałam prezent (a miało nie być), to jeszcze jaki: aparat cyfrowy Śliczne, maleńkie cacko, a do niego od razu akumulatorki i karta pamięci.
Oprócz aparatu dostałam jeszcze pewien drobiazg, z którego bardzo się ucieszyłam, bo długo na niego czekałam. Prosiłam kiedyś Arka, żeby dorobił mi klucz do klatki schodowej w jego bloku, żebym nie musiała zawsze dzwonić domofonem... ale jakoś w okolicy punktu dorabiania kluczy zawsze wylatywało nam to z głowy A jednak Arek pamiętał i dzisiaj się doczekałam
napisał/a:
jarzynka
2007-12-25 07:01
Pelliroja, cos te chopy na podobne pomysly wpadaja :) Jako, ze prostownice juz mam, dostalam suszare z dyfuzorem :)
Moja lista:
- nio to ta suszara
- 5 par butow :)))) YEYYYYYYY!!!!! (jedne jada do oddania :))
- 2 ksiazki - biografie - Bono i J. Deepa
- plyta My chemical romance - hiurej!!!
- torebka
- pizamka
- kolczyki - dwie pary,
- pierscionek (za maly:))
- perfumy (Armani - Code)
a jeszcze paczuszka z Polszy jedzie.... :)
Mikolaje neizle czytaly w myslach, przy wyborze prezentow :)
Moja lista:
- nio to ta suszara
- 5 par butow :)))) YEYYYYYYY!!!!! (jedne jada do oddania :))
- 2 ksiazki - biografie - Bono i J. Deepa
- plyta My chemical romance - hiurej!!!
- torebka
- pizamka
- kolczyki - dwie pary,
- pierscionek (za maly:))
- perfumy (Armani - Code)
a jeszcze paczuszka z Polszy jedzie.... :)
Mikolaje neizle czytaly w myslach, przy wyborze prezentow :)
napisał/a:
~gość
2007-12-25 09:57
A ja dostalam mase prezentow jak na mnie Moze zdjatka wkleje w tygodniu...
Mleczko do kapieli i do ciala Orsey od rodzicow
Kudlate kapciuchy pieski od brata wymarzone normalnie
Puzzle, zegarek z cyrkoniami czy czym, i perfumy Christian Lacroix Rouge (przyznaje nie znam) od Łukasza...
Mleczko do kapieli i do ciala Orsey od rodzicow
Kudlate kapciuchy pieski od brata wymarzone normalnie
Puzzle, zegarek z cyrkoniami czy czym, i perfumy Christian Lacroix Rouge (przyznaje nie znam) od Łukasza...
napisał/a:
Asior
2007-12-25 10:22
:) kurcze to jakiś okres na suszarki bo ja dostałam taką z dyfuzorem miesiąc temu na urodziny:)
W tym Mikołaj mi sprezentował:
- 3 koperty z pieniążkami
- złote kolczyki od Misia:D
- szlafrok piękny długi puchowy:)
- kapciuszki do szlafroka
- album na zdjęcia
- perfumy Davidow cool water:)
W tym Mikołaj mi sprezentował:
- 3 koperty z pieniążkami
- złote kolczyki od Misia:D
- szlafrok piękny długi puchowy:)
- kapciuszki do szlafroka
- album na zdjęcia
- perfumy Davidow cool water:)
napisał/a:
dark_salve
2007-12-25 10:45
A ja dostałem:
- uśmiech na twarzy UKOCHANEJ (bezcenne)
- Gin Lubuski + 1,5 litrowy Tonik
- Litr spirytusu ratyfikowanego (więc będę mógł zrobić wódeczkę smakową na Sylwestra)
- paczkę skarpetek całych czarnych :)
- Liqueur Whisky and Cherry
- kopertę z drobnymi
- uśmiech na twarzy UKOCHANEJ (bezcenne)
- Gin Lubuski + 1,5 litrowy Tonik
- Litr spirytusu ratyfikowanego (więc będę mógł zrobić wódeczkę smakową na Sylwestra)
- paczkę skarpetek całych czarnych :)
- Liqueur Whisky and Cherry
- kopertę z drobnymi
napisał/a:
Itzal
2007-12-25 11:50
ho, to nie ta, co ją kiedys amba wcięła?
ja cie krece!
e, ja swojemu sama pokazalam paluszkiem, co chce, nie ryzykowalabym chyba samotnego wyboru prezentu
Ale jarzyna ty to chyba bardzo grzeczna byłaś w tym roku
Ula, fajoski prezent!!!
Madzia, normalnie super, te kapcie zwlaszcza, sama bym takie chciala
hmmm, śliczne!
dark, ty , do ciebie jakias spirytusowa odmiana byla podesłana ten usmiech i skarpetki łagodzacałość