Pogadajmu o filmach

A my idziemy już jutro na film. W kinie koło nas jest pokaz przedpremierowy i udało nam się dorwać bilety. Ale będzie fajnie. :)

Martis napisal(a):

A my idziemy już jutro na film. W kinie koło nas jest pokaz przedpremierowy i udało nam się dorwać bilety. Ale będzie fajnie. :)

Martis i jak wrażenia? My planujemy w tę sobotę się przejść i liczymy na dobrą zabawę. Pewnie będą tłumy, jak to w pierwszych dniach wyświetlania, ale ma to swój urok, a poza tym nie chce mi się czekać kilku tygodni aż wszyscy zobaczą, bo nawet nie będę mogła podyskutować;)
A w ogóle jak wrażenia po Oscarach? Kilku moich faworytów dostało statutkę,kilka rozczarowań też było, no ale to jak zawsze. No i oczywiście wielkie gratulacje dla Idy! Jest sukces:) a niedługo mamy kolejne nagrody polskie Orły, dzieje się w polskim kinie:)

Henna napisal(a):

Jakoś mi tak wojenne od jesieni z tymi filmami, a co powiecie na seriale wojenne oglądacie, lubicie, pytam bo sama z zaskoczeniem stwierdziłam, że niektóre są naprawdę dobre i świetnie zrealizowane, choćby "Dzwony Wojny" - to był serial o I wojnie światowej(w TV było 5 odcinków 10 i 11 listopada) oglądał ktoś? Co o nim myślicie?

Jeżeli lubisz seriale wojenne: polecam "Kompanię braci" - niesamowity klimat i ukazanie codzienności amerykańskich żołnierzy podczas II wojny światowej produkcji produkcji m.in. Stevena Spielberga i Toma Hanksa. Jest to serial, który bazuje na wypowiedziach żołnierzy, którzy przeżyli wojnę i ukazuje ich historię. Wzruszający i taki prosty - bez zbędnego amerykańskiego patosu (chociaż czasem się zdarzy:))
Z kolei bardziej melancholijny klimat i historia pojedynczego żołnierza z I WŚ w tle, to "Wojna i miłość" bardzo dobrze zagrany - w głównej roli tegoroczny zdobywca Oscara ;)
tutaj piszę o serialach historycznych, też polecam http://cenabiznesu.pl/-subiektywny-przeglad-seriali-cz-6-seriale-historyczne-i-polityczne chociaż teraz dodałabym jeszcze kilka pozytywnych słów o serialu "Vikingowie" - fascynujące ukazanie kultury wojennej wikingów, stroje, religia, świetna gra aktorska, akcenty i jeszcze staroangielski.

~kinomaniak napisal(a):

Jakie gatunki lubicie najbardziej i jakie waszym zdaniem są najlepsze filmy bez których absolutnie nie potraficie żyć. :) Ja chyba nie potrafię żyć bez horrorów i najlepszego horroru jaki kiedykolwiek powstał czyli "Lśnienia"!

Lśnienie to klasyka! Klimat powieści Kinga oddany idealnie, a kreacja Nicholsona wpisała się już do kanonu kina. Wrażenie na mnie też zrobił też film "Inni" i "Szósty zmysł" tutaj jest zestawienie 13 horrorów: http://cenabiznesu.pl/-13-horrorow-wartych-uwagi
pamiętam jeszcze, że po pierwszej części Paranormal Activity musiałam zrobić sobie przerwę od horrorów, bo stwierdziłam, że to nie jest zdrowe tak się bać z właśnej woli ;)

Amerykańskiego Snipera już ktoś widział? Jestem ciekawa opinii :)

~werka napisal(a):

To Disco polo zapowiada się spoko też pod względem aktorskim - Kot w kolejnej roli po "Bogach" to chyba najlepsza rekomendacja. poza tym Ogrodnik, Kulig, Głowacki. Choć ja najabrdziej liczę na wspomanienie kolorwych lat 90, tego klimatu i tej muzyki oczywsice.

Mnie się film bardzo podobał! Teraz ciągle puszczam sobie w samochodzie płytę z muzyką z filmu! Co trochę już denerwuje niektórych pasażerów, ale ja prowadzę, więc ja rządzę radiem :P

Ja ostatnio sporo oglądam z kina trudniejszego, ambitniejszego np. wybieram się na film "Imigranci" W tym roku w Cannes zdobył "Złotą palmę".

Amerykański snajper spoko, chociaż moim zdaniem trochę go spłycili. W tym temacie już bardziej podobał mi się film Bracia, gdzie mamy bardziej psychologiczną stronę powrotów z misji. O filmie "Imigranci" naczytałam się bardzo dużo pozytywnych recenzji. Trzeba przyznać, że temat jest bardzo na czasie. Sam opis historii jest już bardzo wzruszający.

Lubię różne gatunki filmów. Ostatnio też zaciekawiły mnie sztuki teatralne na retransmisjach. Z takich moich ulubionych filmów to uwielbiam wracać do Dumy i Uprzedzenia.

Samara - idziemy na Imigrantów w sobotę. Trochę dlatego, że to jest film, który wygrał na festiwalu w Cannes. :) Ale tematyka to druga połowa - ciężki temat, a zwłaszcza, jak się tyle dyskutuje ostatnio o uchodźcach, z tym że u nas imigrantów ciągle jest mało, a burza w mediach, jakby było ich z 50%.

Ja już oglądałam. Wydaje mi się, że to jeden z lepszych filmów o tej tematyce. Szczególnie biorąc pod uwagę jego aktualność – poznajemy życie tych ludzi nie z perspektywy zwolenników czy przeciwników, a samych Imigrantów. Naprawdę polecam!

To niewiarygodne :)matras realizuje cuda. Jakiś czas temu oglądałam film w telewizji, ale nie udało mi się go obejrzeć do końca. Nigdzie nie mogłam go znaleźć. Nie dało się też go nigdzie ściągnąć, a film z 1997 reku, więc nie taki znów stary :). Na szczęście na matrasie mi się udało.