Pokochaj siebie

tajla napisal(a):

Miłość do samego siebie to szacunek do własnej osoby i pragnienie szeroko pojętego dobra. To samoakceptacja, wiara we włsane siły i zdolność radowania się życiem - czyli podstawowe potrzeby każdego człowieka.

Szacunek do samego siebie to dbanie o siebie - o swoje ciało, zdrowie. Jeśli człowiek nie dba o swoje zdrowie, np. nie ubiera się ciepło w zimę, chodzi z gołą głową, to nie potrafi dbać też o zdrowie innego człowieka. Jeśli sam nie nosi czapki w zimę, to słowa skierowane do drugiej osoby: "załoz czapkę, bo zachorujesz, niemądre jest chodzenie w takie zimno bez czapki" wydają się być śmieszne.

Ale przecież dobrze wiemy, że często rodzice "zacharowują się" dla własnych dzieci - duzo pracują, nie dosypiają, mają nerwy, a więc niszczą swoje zdrowie. A skoro robią to dla dzieci, to czy nie robią tego z miłości? Ale skoro niszczą swoje zdrowie, to tak jakby nie kochali siebie, a więc czy potrafią oni kochać?

Często człowiek poświęca swoje dobro dla dobra innego człowieka - przecież to z miłości robi. A może te słowa "najpierw pokochaj siebie" odnoszą się do tych początków miłości, a nie do jej zaawansowanego stadium...

Pokochanie samego siebie jest moim zdaniem początkiem do zrozumienia siebie, uznania, że jest się wartościowym człowiekiem. Początkiem samoakceptacji, a także do wiary w to, że możemy realizować zadane sobie cele - bo jesteśmy dobrzy i zasługujemy na to, co chcemy osiągnąć!
Ja sądzę, że kocham siebie :D mimo, że nie jestem ideałem - dla Kogoś się nim stałam i wiara we własne możliwości wzrosła! Mój Kocurek uczynił mnie lepszym człowiekiem. Według mnie tak można pokochać siebie - widząc własną osobę oczami innej.