prezent dla chłopaka

Witam,
mam problem z pomysłem na prezent dla narzeczonego, kocha motoryzację i jest wielkim gadżeciarzem, już długo jesteśmy razem i coraz trudniej mi się na coś zdecydować, chętnie skorzystam z waszych pomysłów, pomocy:)

Jeśli gadżeciarz to kup mu modny, praktyczny gadżet:) osobiści nic motoryzacyjnego nie przychodzi mi do głowy, ale może jakieś oryginalne słuchawki. Drewniane Kruger&Matz np. Myślę, że się spodobają;)

Jeśli jest fanem samochodów, to może jakaś miniaturka samochodu, lub jakiś zestaw narzędzi. Może również być jakiś super niepotrzebny gadżet, który facetom z zamiłowaniem do samochodów zawsze się przyda ;p

Ja swojemu ostatnio kupiłam perfumy Armaniego Code i był wniebowzięty:)

ssinnerr22 napisal(a):

Potwierdzam maszynka to dobry i wyjątkowo praktyczny prezent, który można kupić w rozsądnej cenie.

Od kiedy kupiłam mojemu maszynkę Philipsa (koszt około 300 zł), to zaczął w końcu się golić i przestała narzekać na zarzynania twarzy.

Maszynka elektryczna to przede wszystkim praktyczny prezent, który będzie służył przez lata. Dobrze poczytać jest opinie innych, tak by wybrać ten najlepszy model. Jeśli Wasz chłopak/narzeczony/mąż używał do tej pory tylko jednorazowych maszynek, to powinien być naprawdę zadowolony z takiego prezentu. Różnica w goleniu jest diametralna.

A ja się zastanawiam nad alkomatem, zwłaszcza, że ostatnio zrobiła się dość głośna sprawa związana z wypadkami pijanych kierowców. Niestety nie znam się na tym :/ i znalazłam coś takiego: http://www.spy-shop.pl/alkomat-cyfrowy-alcofind-da7100-p-919.html - mam nadzieję, że będzie dobry.

Ja jako długa stażem (5 lat), gdzie okazji było bez liku potwierdzam wszystkim znaną prawdę: PRAKTYCZNIE. Najlepiej faceta słuchać - często przeburkuje o czymś co by tam chciał :D wtedy szybka notatka w telefonie i prezent jak znalazł.
Przykład: strasznie chciał zestaw Yerba Mate, ja raczej mu to z główki wybiłam (stosy kubków w kuchni już są). Ale poczytałam o tym, że niby fajne, że małe, że ciekawe... Zapomniał biedaczysko o tym, a ja hop pod choinkę zestaw Yerba mate :D jaki był szczęśliwy :P

sama podarowałam chłopakowi maszynkę na święta, trafiony prezent :)

Też kiedyś w prezencie dałam maszynkę, taką dosyć drogą za jakieś 300zł. Do dziś używa, bardzo dobry i praktyczny zakup. Ostatnio przeszłam trochę na ozdoby i kupuję biżuterie lub dodatki. Zegarek jest moim ostatnim zakupem ale to dla męża, także trochę dojrzalszy styl. Dla chłopaka może taki model http://www.protime.pl/product-aar-25162-Zegarek-Pierre-Ricaud-P97017-B124CH.html ?

dobrą golarkę a obowiązkowo gorący wieczór :)

koziczka12 napisal(a):

dobrą golarkę a obowiązkowo gorący wieczór :)

Tylko najpierw golarkę, żeby nie drapał zarostem :D Bo niby tak się mówi, ale różnica jest duża, mój dopiero jak się zaczął golić elektryczną to przestał mnie drapać... Co prawda tego Philipsa sobie sam wybrał, ale po moich długich namowach ;)

świetny pomysł!

to fakt, faceci kochają praktyczne prezenty + sentymentalne niespodzianki od ukochanych kobiet!:)