Prezydent Polski Lech Kaczyński nie żyje

Ja go zawsze lubiłam.
Mam szacunek w stosunku do niego nie tylko dla tego że był prezydentem-głową państwa a przede wszystkim jest człowiekiem i chociażby z tego tytułu należy mu się szacunek(jak każdemu z nas) bez względu na to jaki był co robił...
Ja po prostu teraz szanuję pamięć po nim i działam zgodnie z własnymi zasadami i sumieniem.Bardzo mi szkoda nie tylko jego ale wszystkich tych którzy zginęli w tej tragedii.
Jednak każdy ma prawo do własnego zdania....

Aagusia77 napisal(a):

Jak dzieci umierają z głodu to nikt nie ogłasza żałoby narodowej.
Poza tym wszyscy się z Kaczyńskiego śmiali, jechali po nim, a teraz wielce płaczą. TO
JEST TRAGEDIA!
Ja nigdy nie lubiłam. Sorry, ale dla mnie jego śmierć to żadna tragedia...

można kochos kochac albo nienawidziec ale w takiej sytuacji należy się im mimo wszystko szacunek. ja też kaczyńskiego i całej reszty nie lubiłam ale nigdy nie życzyłam im smierci, takiej smierci. Ale dla większoście (nie wszystkich) jest to poprostu sensacja, bo nie codzień umiera prezydent i tyle ważnych osób. to jest zrozumiałe że ludzi to ciekawi. przypomnijcie sobie co było z księżną Dianą, to też była niesamowita sensacja i wszystkie oczył były zwrócone na Wielką Brytanię

Nie głosowałam na tego prezydenta, nie zgadzałam się z niektórymi jego decyzjami, ale gdy dowiedziałam się o katastrofie poczułam się trochę jak sierota. Moim zdaniem dobrze jest, gdy rządzący mają odmienne zdania, bo pozwala to zawsze spojrzeć na każdą sprawę z wielu punktów widzenia. Dobrze jest, pod warunkiem, że dochodzą do kompromisu. Nie chciałabym żyć w kraju, w którym panuje jedna, jedynie słuszna partia i jedynie słuszna ideologia. To już było. Dlatego jest mi szczerze smutno i żal.
Poza tym, że zginęli politycy, to w katastrofie ktoż stracił ojca, matkę, brata, wujka itd.
To jest tragedia w sensie politycznym, narodowym, rodzinnym i ludzkim.

Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a świałość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków. Amen

Ja też nikomu śmierci nie życzyłam, ale jest mi obojętne czy on żyje czy nie.

cohenna napisal(a):

Każdy kto się urodził musi kiedyś umrzeć. Jednym jest dana śmierć naturalna, inni giną tragicznie.
Każda śmierć jest tragedią dla bliskich jej osób - ale jest nieunikniona, nic na to się nie poradzi.
Czy jeżeli umrze czyjaś matka, ojciec, dziecko to jest to mniejsza tragedia? Tu zginęło wiele osób jednocześnie i to może być tą tragedią - nie sama śmierć.
Z tą różnicą, że tu jest żałoba narodowa i ciągle o tym trąbią w radiu, telewizji - a oo innych zwykłych ludziach nikt nie mówi (bo to coś normalnego)

Cohenna Ty masz jakies dziwne podejscie o zyciu. Lech Kaczynski był najwazniejszym czlowiekiem w panstwie, staral sie jak mogl by bylo lepiej. Slawni i medialni ludzie z pierwszych stron gazet zawsze sa nr jeden. Przypomne sytuacje sprzed kilku lat gdy zmarl Jan Paweł II tez przez tydzien bylo tylo i wyłącznie o zyciu papieza Polaka w mediach. Jakos nikomu to nie przeszkadzalo to dlaczego Tobie przeszkadza ze mowia o katastrofie lotniczej? To straszna tragedia zginelo tyle ludzi!!!!! O szaraczkach tez mowia i oglaszaja zalobe narodowa gdy gina w trakcie sluzby. np gornicy, tez byla zaloba i mnostwo info w mediach gdy zawalil sie strop hali w ktorej byla wystaw golebi. Tez pisali w necie i gazetach, mowili w Tv, radiu. No sorry nie moga pisac o kazdym wypadku w ktorym gina osoby sa tylko wzminaki. Ludzi sa tylko ludzmi a Ty pochamuj sie troche jesli Ci przeszkadza ze mowia o zmarlych w katasrrofie proponuje nie wlanczac Tv ani radia. I na litosc boska miejscie troche skruchy i litosci dla tych zmarlych. Wkoncu zginela 100 osob w tragicznych okolicznosciach. Wkurzaja mnie ludzie ktorzy nie szanuja czyjegos zycia... nie wazne czy to szaraczek czy medialni kazdemu nalezy sie szacunek za zycia a zwlaszcza po smierci.

Aagusia77 napisal(a):

Ja też nikomu śmierci nie życzyłam, ale jest mi obojętne czy on żyje czy nie.

Ty tez troszeczke sie pochamuj. Chcialabys przeczytac cos takiego o sobie. Jak mozna byc obojetnym na czyjas tragiedie? Masakra ludzie co Wy piszecie jak macie pisac takie glupoty to lepiej siedzcie cicho. Nie kompromitujcie sie. No tak zapomnialam ze Polacy dbaja tylko i wylacznie o czubek wlasnego nosa a to co dzieje sie wokol to juz ich nie interesuje.

Aagusia77 napisal(a):

Jak dzieci umierają z głodu to nikt nie ogłasza żałoby narodowej.
Poza tym wszyscy się z Kaczyńskiego śmiali, jechali po nim, a teraz wielce płaczą. TO
JEST TRAGEDIA!
Ja nigdy nie lubiłam. Sorry, ale dla mnie jego śmierć to żadna tragedia...

Kochana nokogo nie obchodzi czy go lubilas czy tez nie... Tu chodzi oto ze zginela glowa panstwa, duchowni, niewinni ludzie. I jak dla Ciebie Pan Kaczyński. Dzieci umieraja z glodu? Owszem to jest tragedia. ale jesli tak bardzo Ci ich zal jest duzo akcji harytatywnych pomóż im, a uratujesz niejedno istnienie. Biernosc i paplanina to zadna filozofia.

Heh, gowniary wypowiadaja sie o sprawach o ktorych nie maja bladego pojecia. Troche szacunku a swoje zdanie typu nie lubilam go, nie interesuje mnie to zostawcie dla siebie. Zobaczymy co powiecie za kilka lat... Brak slow, gdy czytam niektore wypowiedzi to szlak mnie trafia. Wiem, wiem dla Was najbardziej interesujace jest to czy Ricki Martin zapuscil wlosy, czy ktos jest gejem czy sie rowodzi albo czy jakis tandetny zespolik pojawi sie na koncercie w waszej miejscowosci.

Jest to straszna tragedia i to w tak symbolicznym dla nas polaków miejscu! Bardzo współczuję rodzinom zmarłych ,muszą przechodzić przez trudny proces identyfikacji zwłok, to straszne,to naprawdę straszna śmierć... Trudno mi o tym myśleć,mimo że znałam tych ludzi tylko z telewizji...

Dziwią i żenują mnie niektóre wypowiedzi...
Przez wzgląd na rodziny ofiar, ich bliskich i przyjaciół, niektóre słowa nie powinny tu w ogóle zostać napisane.
Wielka szkoda, że doszło do takiej tragedii, że odeszło tyle wspaniałych kobiet, Polek z prawdziwą klasą, poczuciem godności osobistej, zainteresowanych naszym zdrowiem, wolnością słowa i poglądów, piękną polszczyzną. Nie interesuje mnie za bardzo polityka, ale Pani Maria Kaczyńska zawsze była dla mnie i pozostanie wzorem kobiety, żony...
Bardzo współczuję córce Państwa Kaczyńskich... Serce mi się kroi, kiedy myślę o osieroconych małych dzieciach, osamotnionych żonach, mężach i całych rodzinach... Im wszystkim składam wyrazy głębokiego współczucia.

alicja111 napisal(a):

cohenna napisal(a):

Każdy kto się urodził musi kiedyś umrzeć. Jednym jest dana śmierć naturalna, inni giną tragicznie.
Każda śmierć jest tragedią dla bliskich jej osób - ale jest nieunikniona, nic na to się nie poradzi.
Czy jeżeli umrze czyjaś matka, ojciec, dziecko to jest to mniejsza tragedia? Tu zginęło wiele osób jednocześnie i to może być tą tragedią - nie sama śmierć.
Z tą różnicą, że tu jest żałoba narodowa i ciągle o tym trąbią w radiu, telewizji - a o innych zwykłych ludziach nikt nie mówi (bo to coś normalnego)

Cohenna Ty masz jakies dziwne podejscie o zyciu. Lech Kaczynski był najwazniejszym czlowiekiem w panstwie, staral sie jak mogl by bylo lepiej. Slawni i medialni ludzie z pierwszych stron gazet zawsze sa nr jeden. Przypomne sytuacje sprzed kilku lat gdy zmarl Jan Paweł II tez przez tydzien bylo tylo i wyłącznie o zyciu papieza Polaka w mediach. Jakos nikomu to nie przeszkadzalo to dlaczego Tobie przeszkadza ze mowia o katastrofie lotniczej? To straszna tragedia zginelo tyle ludzi!!!!! O szaraczkach tez mowia i oglaszaja zalobe narodowa gdy gina w trakcie sluzby. np gornicy, tez byla zaloba i mnostwo info w mediach gdy zawalil sie strop hali w ktorej byla wystaw golebi. Tez pisali w necie i gazetach, mowili w Tv, radiu. No sorry nie moga pisac o kazdym wypadku w ktorym gina osoby sa tylko wzminaki. Ludzi sa tylko ludzmi a Ty pochamuj sie troche jesli Ci przeszkadza ze mowia o zmarlych w katasrrofie proponuje nie wlanczac Tv ani radia. I na litosc boska miejscie troche skruchy i litosci dla tych zmarlych. Wkoncu zginela 100 osob w tragicznych okolicznosciach. Wkurzaja mnie ludzie ktorzy nie szanuja czyjegos zycia... nie wazne czy to szaraczek czy medialni kazdemu nalezy sie szacunek za zycia a zwlaszcza po smierci.

Naucz się czytać ze zrozumieniem, a dopiero potem pogadamy.

cohenna napisal(a):

Każda śmierć jest tragedią dla bliskich jej osób - ale jest nieunikniona, nic na to się nie poradzi.
Czy jeżeli umrze czyjaś matka, ojciec, dziecko to jest to mniejsza tragedia? Tu zginęło wiele osób jednocześnie i to może być tą tragedią - nie sama śmierć.

Napatrzyłam się na śmierć i cierpienie ludzi i jak bym miała płakać nad każdym kto zrobi sobie kuku to bym płakała na okrągło. Moje zdanie jest takie jak w poście który zacytowałaś.

cohenna napisal(a):

Każdy kto się urodził musi kiedyś umrzeć. Jednym jest dana śmierć naturalna, inni giną tragicznie.
Każda śmierć jest tragedią dla bliskich jej osób - ale jest nieunikniona, nic na to się nie poradzi.
Czy jeżeli umrze czyjaś matka, ojciec, dziecko to jest to mniejsza tragedia? Tu zginęło wiele osób jednocześnie i to może być tą tragedią - nie sama śmierć.
Z tą różnicą, że tu jest żałoba narodowa i ciągle o tym trąbią w radiu, telewizji - a o innych zwykłych ludziach nikt nie mówi (bo to coś normalnego)

Wolny kraj i każdy ma prawo do własnego zdania.



I powiem ci jeszcze jedno. Media tak teraz chwalą prezydenta i zaczynają wieszać psy na pilotach że to przez nich ta katastrofa. A według mnie to "członkowie załogi - pasażerowie" są sami sobie winien, bo jeżeli wieża kontrolna prosi kilkakrotnie aby polecieli na inne lotnisko bo tu nie ma warunków do wylądowania to powinni to zrobić. Bo jeżeli próbują raz, drugi trzeci zrobić drugi krąg i nie wychodzi to trzeba polecieć na inne lotnisko. Ale "ktoś" się uparł że mają wylądować tu a nie gdzie indziej i pilot nie ma wyjścia. Próbuje aż do skutku. I przy następnej próbie coś poszło nie tak i zdarzyła się tragedia. Ale nie wolno obwiniać o tą tragedię pilota. Jestem pewna że, on zrobił wszystko co mógł aby ratować życie. Bo to i o jego życie przecież chodziło. Każdy w sytuacji zagrożenia stara się ratować.

Pojawiają się też głosy że jakby kupili nowy samolot to by się nie rozbili. Może tak a może nie. Ale wiem jedno. Samoloty Tupolew 154M mimo że powstały w latach 70 bodajże uchodzą za jedne z najbezpieczniejszych samolotów świata. Są inne nowsze ale mniej bezpieczne niż ten. Tak poza tym każdy samolot przed startem jest gruntownie sprawdzany dzień wcześniej jest próby oblot i próbne drugie kręgi. Czyli jak tu próbuje lądować i podrywa się i tak kilka razy. Najczęściej też ten sam pilot który następnego dnia będzie leciał to robi.

Jeśli chodzi to o tv to wogóle jej nie oglądam i wcześniej też tego nie robiłam - bo nie ma nic godnego uwagi chyba że lubisz brazylijskie seriale (polskie badziewia też)...to możesz siedzieć od rana do rana.
Radia zawsze słuchałam bo tam choć muzyki można posłuchać...

Tragedią jest to że mnóstwo ludzi zostawiło swoje rodziny , maleńkie dzieci , że niektórzy zakończyli życie którego jeszcze tak wiele mieli przed sobą i chyba tak powinniśmy przede wszystkim o nich myśleć nie tylko jako o politykach , czy parze prezydenckiej , ja osobiscie nie chciałbym w jednym dniu stracic obojga rodziców tak jak przydarzyło sie to Marcie Kaczyńskiej bo dla nich nie zginęli politycy tylko ojciec , matka , dziadek , brat , siostra i to jest najwieksza tragedia.