Prognoza Feng Shui na maj 2012 - dobry czas dla zakochanych i artystów!

napisał/a: Małgorzata Gałkowska-Błądek 2012-05-04 21:37
Maj według chińskiego kalendarza związanego z Feng Shui, rozpoczyna się 5 maja o godzinie 4:20 (obliczone dla Warszawy) i trwać będzie do 5 czerwca.
Wygląda na to, że żywioły się nieco uspokoją. Oprócz silnej energii Wody i Drzewa, pojawił się też Ogień. Odczujemy to jako większy optymizm w ocenianiu wydarzeń. Ludzie będą teraz skłonni do szukania kompromisów, nie będą już tak zaciekle bronić swojej racji jak w zeszłym miesiącu. Maj będzie nas nastrajać do kreatywnego szukania nowych rozwiązań, pojawi się w nas energia do działania. Zobaczymy nasze problemy w rozsądnej skali i weźmiemy się za planowanie strategii działania. Maj przyniesie większy rozsadek przy podejmowaniu decyzji i większą umiejętność skupiania się na celu. To jest też dobry moment na przemyślenie naszych życiowych celów i rozpoczęcie czegoś nowego, podjęcie zobowiązań. Jeśli zamierzamy się odchudzać – świetny moment do rozpoczęcia – tuż po pierwszej majowej pełni księżyca. Pójdzie łatwiej i będziemy mieć większą determinację :) Poczujemy też powiew romantyzmu i może niejeden poeta stworzy teraz swoje arcydzieło. W ogóle miesiąc sprzyja twórczości artystycznej, pisaniu, malowaniu.


Kierunek północnego wschodu – jeśli mamy tu drzwi wejściowe lub sypialnię, możemy czuć się przytłoczeni obowiązkami i problemami. Odczujemy na własnej skórze stare powiedzenie że „nieszczęścia chodzą parami”. Przygotujmy się więc na walkę z psującymi się sprzętami domowymi oraz wszelkiego typu przeszkody. Wyjeżdżajmy do pracy i na ważne spotkania wcześniej, bo z pewnością będziemy trafiać na korki, zamknięte przejazdy, niedzielnych kierowców, furmanki – po prostu wszechświat się sprzysięgnie aby wydłużać naszą drogę do celu...Jasne, że rodzi to frustracje, więc nie zdziwmy się, że będziemy bardziej nerwowi w domu i częściej powiemy rzeczy których potem będziemy żałować. To z kolei może zaowocować kłótniami a nawet poważnymi nieporozumieniami, szczególnie że obie strony będą jednakowo uparte i żadna nie będzie chciała ustąpić. Najlepiej nie przeprowadzajmy ważniejszych dyskusji w tym miejscu. Będziemy mieć teraz klapki na oczach i wykrzywiony obraz rzeczywistości. Są duże szanse na całkowicie błędne wnioski i zbyt daleko posunięte domysły, które na końcu okażą się nieprawdziwe. Ten rejon w tym miesiącu tak właśnie działa, ale jeśli o tym wiemy, weźmiemy to pod uwagę i wszystko będzie dobrze. W kwestii samopoczucia i zdrowia, może nas tu dotknąć bezsenność albo koszmarne sny. Będziemy tez trochę nieuważni i rozkojarzeni, więc raczej nie zajmujmy się w tym miejscu jakimiś pracami związanymi z urządzeniami elektrycznymi czy mechanicznymi, ponieważ bardzo łatwo będzie o urazy rąk. Ale to miejsce ma jednak pewne zalety. Można je wspaniale wykorzystać jako miejsce do medytacji i szukania natchnienia. Zamknijcie się tu z jakąś mądrą książką lub poradnikiem. Zyskacie więcej niż byście się spodziewali. Jeśli macie tu łazienkę, urządźcie domowe spa i zafundujcie sobie luksusową kąpiel w pianie, z aromaterapią. Generalnie nie jest to miejsce służące kontaktom z innymi ludźmi w tym miesiącu. Raczej sprzyja skupianiu się na sobie, dogadzaniu sobie, inwestowaniu w siebie. Tak wiec widzicie – cała rzecz polega na tym aby we właściwym miejscu i we właściwym czasie robić właściwe rzeczy :) Czujecie to? Super. Tak więc zajmijcie się sobą, dosłownie sobą, pozwólcie sobie na trochę zdrowego egoizmu, a staniecie się lepszymi ludźmi. To miejsce w tym czasie chce nas zatrzymać, uniemożliwić kontakty międzyludzkie i ruch naprzód. Pogódźcie się z tym. Podążajcie za tą energią a zyskacie krocie i być może zrobicie milowy krok naprzód w osobistym rozwoju.
Jeśli macie tu kuchnię – uważajcie na skaleczenia i oparzenia.
W przypadku posiadania biura w tym rejonie – próba porozumienia się ze współpracownikami i uzgodnienia jakiejś wspólnej linii działania, może przynieść fiasko. Nawet nie próbujcie. Lepiej podzielić zadania tak, aby każdy pracował na swoim odcinku niezależnie od innych. Może zafundujcie sobie jakieś szkolenie? Jeśli macie jednoosobową działalność – zajmijcie się planowaniem przeskoczenia konkurencji, poczytajcie branżowe poradniki, przygotujcie się do działania. Jednak jeszcze nie podejmujcie tych działań. Zaczekajcie na lepszy moment. Może w przyszłym miesiącu, nie wcześniej. Teraz zastanówcie się w czym jesteście najlepsi, jakie są wasze atuty – i na tym zacznijcie budować strategię. Nie ma sensu walczyć z wiatrakami. Przynajmniej nie teraz.
W każdym przypadku, czy to w domu czy w pracy – użyjcie sporo koloru niebieskiego, raczej ciemnego. Jeśli wykres Feng Shui pozwala na to (nie macie tu energii opisanej jako 5 lub 3), możecie postawić tu nawet naczynie z wodą i kupić parę losów Lotto. Może się okazać, że spłyną jakieś kompletnie nieoczekiwane pieniądze.

Na dalszy ciąg zapraszam na moją stronę do ramki z nowościami :o)

Pozdrawiam wszystkich zakochanych i artystów!