Pytanie do forumowiczek i konsultantów laktacyjnych-odchudzanie

napisał/a: malenstwo23 2008-02-16 00:27
Witam.Karmię piersią i postanowiłam się odchudzać.Od porodu(6tygodni)ograniczam słodycze i tłuszcze chociaż przyznam-czasem zgrzeszę.Przed ciążą schudłam 17 kg wspomagałam się preparatem CIDREX.Moje pytanko:czy karmiąc piersią mogę to brać?Jeżeli nie to czy jakieś inne suplementy diety?A może herbatki wspomagające przemianę materii?Póki co jedyny mój wysiłek to spacer z maleństwem i staram sie trochę ćwiczyć w domu.Miałam cesarkę i jeszcze mnie czasm boli brzuch więc staram się nie szaleć.Muszę schudnąc,we wrześniu chyba zmienie stan cywilny :)
anetakam0
napisał/a: anetakam0 2008-02-16 09:59
Słyszałam że przy karmieniu NIE WOLNO się odchudzać
ale wystarczy zdrowa dietka - tak jak pisałaś mniej słodkiego i tłustego

nie brałąbym żadnych "specyfików" w końcu Dzieciątko nie powinno tego lykać

na pewno schudniesz - do września daleko
a poza tym - KOCHANEGO CIAŁA NIGDY DOŚĆ
napisał/a: malenstwo23 2008-02-16 14:14
może i nie za dużo ale ja sie źle czuję sama z sobą nie mogę normlanie patrzeć na siebie,ograniczam się a waga w miejscu stoi :( a CIDREX mi naprawde pomogł więc jakby była możliwośc to bym chciała go brać.W składzie ma ocet jabłkowy jakiś olei z nasion soi, z kiełków pszenicy też olej reszty nie pamiętam...
Cleo_80
napisał/a: Cleo_80 2008-02-16 15:02
Ja bym nie ryzykowała z takim specyfikami. Sama jestem niecałe 3 miesiące po porodzie i też chętnie bym już się zaczęła odchudzać, ale dziecko jest teraz ważniejsze niż moje kilka kilogramów za dużo. Tym bardziej , że dziecko na razie żywi się tylko moim pokarmem, więc jeśli ja nie dostarczam sobie odpowiedniej ilości kalorii (ale też witamin itd...) to nie dostarczam ich też dziecku.
napisał/a: haszka9 2008-02-16 21:46
Odradzam odchudzanie - podobnie jak poprzedniczki. A już na pewno powstrzymałabym się od łykania preparatów wspomagających odchudzanie. Wszystko co jesz i pijesz przenika do mleka czyli pieje to też Twoje dziecko. W tych suplementach oprócz naturalnych składników jest też mnóstwo chemii - zdecydowanie nie polecam!
Możesz przeanalizować swoje menu i zamienić jego składniki na zdrowsze, mniej tuczące. Unikaj słodyczy i smażonych potraw. Mięska chude i gotowane, warzywa przygotowane na parze, różnorodne owoce, chleb pełnoziarnisty... wyjdzie na zdrowie i dziecku i Tobie :)
Staraj się nie myśleć o wadze - wrócisz do niej ale potrzeba na to trochę czasu. Nic na siłę bo zaszkodzisz sobie i maleństwu. Powodzenia i głowa do góry!!
napisał/a: kamka88 2008-02-20 21:12
Nie wolno się odchudzać karmiąc piersią,wystarczy zdrowa dieta. Nie jedz za dwojga i ogranicz słodycze i tłuszcze. Ja karmiąc piersią przez pierwsze pół roku schudłam aż 7 kg!! Powodzeni!
napisał/a: ~madziulapoz 2008-02-22 10:44
Karmienie piersią jest najlepszym sposobem na odchudzanie.Zgadzam sie ze wszystkimi dziewczynami. Mam dwoje dzieci, w każdej ciąży przytyłam po 35kg (wiem wiem za dużo hihi) ale po pierwszym dziecku, w rok czasu schudłam 45kg, karmiąc piersia, a po drugim dziecku, no jeszcze pracuje nad sobą,jestem dopiero 4 miesiące po porodzie, a juz schudłam 20 kg, nie przesadzam z objadaniem się, no i co dziennie rano 15 min ćwiczę. najlepszy sposób na pozbycie sie zbędnych kilogramów, nie potrzeba tutaj żadnych tabletek...polecam też płytę "Cindy Crawford po porodzie"
Pozdrawiam :D
napisał/a: Agorka 2008-02-22 15:40
Ja nie przytyłam dużo (tylko 14 kg) w ciąży, ale w tej chwili, jestem 3 miesiące po porodzie, ważę mniej niż przed ciążą. Dziecko wyciągnęło ze mnie prawie cały tłuszczyk, nawet pozbyłam się cellulitu :p . Jem więcej niż normalnie i nie stronię od słodyczy, bo mnie strasznie do nich ciągnie.
Podobnie miałam przy pierwszym dziecku, wtedy przytyłam 20 kg, ale proces chudnięcia był troszkę dłuższy. Radzę jeszcze poczekać z odchudzaniem, aż do zakończenia karmienia piersią.
napisał/a: malenstwo23 2008-02-22 16:18
Heh.Nie będę stosować żadnych wspomagaczy.Odstawiłam słodycze i ograniczam tłuszcze nie jem chleba.Zobaczymy jak będzie.W 10dni po porodzie byłam lżejsza o 12 kg ale miałam zatrucie i po prostu mi to wszystko zeszło.Potem 2 kg przytyłam teraz jak się ważyłam to 2 kg jest mniej.Mam nadzieję ze mój ssaczek wyssie ze mnie tłuszczyk a chce ssać często.Trzymajcie za mnie kciuki!Boje się tylko ze mi się nie uda albo że moją słabą wolę coś złamie i znów się najem słodyczy.A cidrex na mnie naprawde super podziałał oczywiście w polączeniu z dietą i ćwiczeniami...NO ale zdrowie malucha najważniejsze.POzdrawiam Kobietki.