rozprawa sądowa

Nie chciałabyś widziec worków w których ja kupuje ziemniaki :D

Ładnej kobiecie we wszystkim ładnie, nawet w workach, które Ty kupujesz:p Chociaż najładniej to naturalnie (na golasa:P), no ale tak Ognista nie może iść do sądu:)

Moje worki sa takie siateczkowe całkowicie przeswitujace :D

Aha, więc w takim worku też iść nie może:p

Moje worki tez sa siateczkowe i do tego ostry pomarancz ;D

Ja tam kupuję ziemniaki w sexy, szarym, szorstkim worku:p

qrde ja nawet nie wiem w czym mam ziemniaki;P nie zwracam uwagi na worek tylko na zawartość byle se ugotować i zjeść;))

Ognista.Jeśli jesteś świadkiem to ubierz się zwyczajnie tylko bez estrowagancji.Jak jesteś stroną to lepiej biała bluzka i np spódniczka za kolanko,czy ciemne spodnie.Ja byłam już kilkakrotnie w sądzie i właśnie tak się ubieram.Najważniejsze to złożyć zeznania i nie mijać się z prawdą a ubranie to sprawa drugorzędowa.

Edunia50 napisal(a):

Moje worki tez sa siateczkowe i do tego ostry pomarancz ;D

Jakbym czytała o swoich... :))))) haha
No...koniec off topicu :D

...to ja mam takie.....ale rajstopy;)) i nie pomarańcz, ale czerwień;))

No to masz co do sądu założyć:D

ale ja nie idę do sądu podrywać ino zeznawać;)

takie rajstopy mam na "specjalne okazje";P;P

w końcu nam zamkną te wątek, może założmy osobny o ciuchach;P