Sport a karmienie piersią

napisał/a: emys76 2007-08-28 10:13
Witam,
zastanawiam sie czy uprawianie sportu moze negatywnie wplynac na laktacje? czy trzeba przestrzegac jakis zasad: np. nie karmic okolo 2 godzin po wysilku fizycznym? jesli tak to dlaczego? a byc moze wszytsko zalezy od intensywnosci wysilku?
W moim przypadaku chodzi mi o powrot do cwiczen silowych, plywania, aerobiku i joggingu. Dodam rowniez ze gdy cwicze to raczej sie nie oszczedzam. Czy moge wiec bez obaw uprawiac sport i jednoczesnie karmic jak najdluzej?

Dziekuje za odpowiedz.
napisał/a: urszulaXskrzypiec 2007-09-07 20:01
Witam,
Badań na ten temat jest niewiele.
Stan obecnej wiedzy pozwala stwierdzić, że umiarkowany wysiłek fizyczny jest bezpieczny w czasie karmienia piersią.
Trzeba pamiętać, że tempo redukcji masy ciała po 1 miesiącu po porodzie nie powinno przekraczać 2kg miesięcznie, ponieważ zbyt szybkie tempo powoduje uruchomienie skumulowanych w naszej stance tłuszczowej substancji chemicznych takich jak pestycydy, które mogą przenikać do pokarmu.
U kobiet uprawiających intensywnie sport zwiększa się prawdopodobieństwo urazu piersi (ocieranie brodawki, wstrząsanie piersi) co zwiększa ryzyko powstania zatkania przewodu mlecznego lub zapalenia piersi. Warto kupić dobry sportowy biustonosz dobrze podtrzymujący piersi. W czasie intensywnego wysiłku kwas mlekowy przenika do pokarmu i powoduje zmianę smaku na gorzko kwaśny, niektóre bobasy mogą się krzywić lub odmówić ssania.
Pozdrawiam
napisał/a: emys76 2007-09-10 21:03
dziekuje serdecznie za odpowiedz. chyba pozostaje mi na razie jedynie plywanie i joga dobre i to dla dobrego samopoczucia. Zachecam wszystkie mamy do "ruszania sie" - nie zeby zrzucic zbedne kg, bo ona to przyjdzie czas ale dla poprawy nastroju i samopoczucia. To dziala!!!!
pozdrawiam