sylwester 2009/2010
napisał/a:
kasia_b
2009-11-18 14:35
dokładnie
napisał/a:
~gość
2009-11-19 10:07
kasia_a, o kurcze powiem Ci ze taniocha.... U nas bal to za pare od 600 do 1200 zl....
My siedzimy w domku (ale jeszcze nie wiem w ktorym) Nawet byly plany ze gdzies wyskoczymy, ale potem stwierdzilismy ze kasy nie ma wiec nie poszalejemy
My siedzimy w domku (ale jeszcze nie wiem w ktorym) Nawet byly plany ze gdzies wyskoczymy, ale potem stwierdzilismy ze kasy nie ma wiec nie poszalejemy
napisał/a:
monia81
2009-11-19 11:08
ja osobiście wole domówki :)
co roku u męża w firmie organizuja bale karnawałowe w styczniu wiec mozna powiedzieć że sylwestra sobie odbijamy na tych balach
naprawde sa świetne no i nic nie kosztuja (po za suknia , fryzjerem itp) ostatnio był zaproszony kurcze jakis satyryk ale wyleciało mi z glowy ;/ jego nazwisko , 2 lata temu byl hipnotyzer :)
co roku u męża w firmie organizuja bale karnawałowe w styczniu wiec mozna powiedzieć że sylwestra sobie odbijamy na tych balach
naprawde sa świetne no i nic nie kosztuja (po za suknia , fryzjerem itp) ostatnio był zaproszony kurcze jakis satyryk ale wyleciało mi z glowy ;/ jego nazwisko , 2 lata temu byl hipnotyzer :)
napisał/a:
Kolorowa Kredka
2009-11-19 21:30
My jeszcze planów Sylwestrowych nie mamy. Ale pewnie wyskoczymy na jakiś balet, bo zazwyczaj spędzaliśmy ten czas tylko we dwoje... to teraz czas gdzieś wyjść i przywitać Nowy Rok.
Tylko zastanawiam się nad rodzajem imprezy? Jakiś szykowny, elegancki bal, czy po prostu klub... nie wiemy jeszcze :)
Tylko zastanawiam się nad rodzajem imprezy? Jakiś szykowny, elegancki bal, czy po prostu klub... nie wiemy jeszcze :)
napisał/a:
niebieskooka3
2009-11-22 23:55
My w sumie jeszcze nie wiemy ale szykuje się sylwester w domu z rodzicami M. i o 24 na rynek z szampanem :)
chcieliśmy gdzieś ze znajomymi, ale oni marudzą, że my będziemy "młodym małżeństwem" i im tak głupio na doczepkę :/
chcieliśmy gdzieś ze znajomymi, ale oni marudzą, że my będziemy "młodym małżeństwem" i im tak głupio na doczepkę :/
napisał/a:
Asior
2009-11-23 08:40
My spędzać będziemy sylwester ze znajomymi na balu w Ustce, zresztą tam gdzie w zeszłym roku.
Koszt to 550zł za parę. Jedzenie smaczne, barek otwarty całą noc za free, odwożą do domu więc mam nadzieję, że będę się bawiła równie dobrze co w tamtym roku:)
napisał/a:
Mixonia
2009-11-23 16:03
My w sumie to jeszcze nie wiemy, bo najpierw to Święta trzeba zaplanować Ale z tego co obmawialiśmy, to pewnie spędzimy ten wieczór sami w domciu, tylko MY, pierwszy raz jako małżeństwo Bo i tak 31 pracujemy... to potem chcemy odpocząć!
Co będzie, to będzie! ważne, że razem wszędzie!
Co będzie, to będzie! ważne, że razem wszędzie!
napisał/a:
milena70
2009-11-25 20:42
A co powiecie np. na SPa z przyaciółka ?
Tak sobie mysle zeby opoczac od wszystkiego i spedzic takiego sylwestra jak nigdy.Tylko dobry hotel jest potrzebny...
Tak sobie mysle zeby opoczac od wszystkiego i spedzic takiego sylwestra jak nigdy.Tylko dobry hotel jest potrzebny...
napisał/a:
szprycha1
2009-11-25 21:57
no raczej odpada :/
a szczerze kiedy to przeczytalam pomyslalam ze to troche lesbijskie przepraszam ale tak odczulam :/
napisał/a:
~gość
2009-11-26 00:46
sorry, ale to jest tak samo 'lesbijskie', jak babski wieczór przy winie
napisał/a:
duszek1
2009-11-26 09:23
nic lesbijskiego w tym nie ma, a wieczór babski czy sylwester babski to nic złego a już na pewno milion razy lepsza sprawa niż użalanie się nad sobą w domu i picie o 24 do szyby w oknie przy fajerwerkach...
napisał/a:
margaret3
2009-11-26 09:59
milena70, jeśli przyjaciółkę i ona też chciałaby tak spędzić sylwestra to się nie zastanawiajcie