Tanie podróżowanie

napisał/a: moona 2012-01-18 17:02
Nie znalazłam podobnego tematu, a jestem ciekawa, jakie Wy, dziewczyny, macie sposoby, by zminimalizowac koszty podróży (a co za tym idzie - podróżować jeszcze więcej! ;) ).

Na poczatek:
- couchsurfing jako sposób na tanie noclegi plus poznanie mnóstwa ciekawych ludzi (couchsurferzy są przeważnie bardzo pozytywnie nastawieni do świata, nie zdarzyło mi się jeszcze mieszkać u odludka czy samej przyjmowac gburów :P ),
- wyszukiwanie na forach i blogach polecanych lokalnych knajpek, gdzie można zjeśc tanio i smacznie; często glodni i zmęczeni wstępujemy po prostu do najlepiej znanego Mc'Donaldsa, podczas gdy dwie uliczki dalej znajduje się zagłębie kuchni regionalnej, ale skąd możemy o tym wiedzieć bez wcześniejszego przygotowania?
- gdy wyjeżdżamy na wczasy zorganizowane (np. do Turcji czy Egiptu), wycieczki faktultatywne wykupujmy na miejscu bezpośrednio w lokalnych biurach; informacji o sprawdzonych miejscach także warto poszukać na forach turystycznych,
- żeby mieć kontakt z rodziną, znajomymi czy z pracą w czasie dłuższego wyjazdu, można zabrać z Polski kartę na doładowanie typu Simx; rozmawia sie dzięki niej z Polską tak, jakby samemu było się w Polsce, tzn. rozmowy są tanie,
- mapy i przewodniki starajmy się pozyczać od znajomych lub odpowiednio wcześnie kupmy np. na allegro; przewodniki potrafią kosztować po kilkadziesiąt złotych, a wykorzystujemy je przewaznie raz.

To takie moje przemyślenia, które wynikają z moich obserwacji własnych czy doświadczeń znajomych :) Jestem strasznie ciekawa, jakie Wy macie pomysły na to, by podróżowac taniej :)
napisał/a: nata_1707 2012-01-18 18:36
A wg mnie - zazwyczaj duże koszty wyjazdu to dojazd na miejsce. Ze swojej strony polecam podróżowanie autostopem - zjeździłam tak pół Europy i nie zamieniłabym takich eskapad na żadne inne! Oczywiście należy zachować ostrożność, ale przy zachowaniu podstawowych zasad nie powinno być źle!
Verka
napisał/a: Verka 2012-01-19 12:24
Podejrzewam, że autorce chodziło raczej o takie małe metody, dotyczące tak naprawdę drobiazgów, a które jednak przekladają się na różne koszty, takie jak polecane knajpy, lokalne biura turystyczne, ten Simx, wszelkie mapy i przewodniki... To są sprawy, które możesz załatwić w Polsce, wyszukać coś wcześniej czy pozyczyć coś od kogoś, a na miejscu już musisz kupić drożej czy skorzystać z tego, co jest.

Oczywiście zgadzam się, że dojazd generuje znaczne koszty, jednak czasem autostop zajmuje dużo czasu (podróż z Polski do Hiszpanii może minąć błyskawicznie albo ciągnąć się 2 dni) i nie nadaje się dla każdego, np. rodzin z dziećmi ;) Teraz można wyszukiwac loty za symboliczna złotówkę, choć trzeba to robić albo z duzym wyprzedzeniem, albo umiec się spakować na lot następnego dnia po zakupie ;) Moja koleżanka ma talent do łapania takich okazji typu 50 zł do Rzymu i z powrotem albo Sztokholm za 4,90 zł... Ja tak niestety nie umiem :(
polama
napisał/a: polama 2012-01-20 10:03
Na poczatek:
- couchsurfing
Nigdy jeszcze nie korzystałam z tej opcji, chyb trochę bym się jednak bała... A poza tym warunkiem uczestnictwa w społeczności jest chyba to, że zobowiązujemy się też przyjmowac gości? Ja nie bardzo mam taką możliwość w wynajmowanej kawalerce ;)\( Ale może kiedyś :)
- wyszukiwanie na forach i blogach polecanych lokalnych knajpek,
Jak najbardziej popieram tę radę! Ja robię tak nawet, gdy jadę gdzieś na weekend do miasta w Polsce - w tych największych wybór knajp jest ogromny, a niestety nie każda jest warta odwiedzenia...
- gdy wyjeżdżamy na wczasy zorganizowane (np. do Turcji czy Egiptu), wycieczki faktultatywne wykupujmy na miejscu bezpośrednio w lokalnych biurach;
Zrobiłam tak, gdy byłam w Turcji i naprawdę się opłacało, nasza rezydentka miała z nami spokój, bo wszystko sobie sami załatwialiśmy, tylko nie zarobiła na nas :P
- żeby mieć kontakt z rodziną, znajomymi czy z pracą w czasie dłuższego wyjazdu, można zabrać z Polski kartę na doładowanie typu Simx;
Jakaś nowość chyba, bo się z tym nie spotkałam... Chociaż niegłupia opcja w sumie, skoro mówisz, że wychodzi niedrogo... A gdzie takie karty można kupić?
- mapy i przewodniki starajmy się pozyczać od znajomych lub odpowiednio wcześnie kupmy np. na allegro;
Oj, ja się zawsze zgapię i potem kupuję mapy za grube pieniądze na miejscu.. :mad:

Od siebie dodam jeszcze, że z Polski warto czasem zabrać nawet herbatę, cukier w saszetkach, jakąś zupkę, kisiel... Niekiedy trafia nas nagle głód w hotelu, nie chcemy iść do baru, ani przepłacać w sklepie, a takie rzeczy nie są ciężkie, więc warto je mieć. Poza tym apteczka!!! Ja zawsze mam ze sobą zestaw różnych leków, bo przerażają mnie opowieści znajomych, którzy biegali po aptekach w obcym kraju czy płacili mnóstwo kasy za antybiotyk... Uważam, ze lepiej wziąć takie rzeczy ze sobą, niż potem w potrzebie się stresować :rolleyes:
napisał/a: moona 2012-01-23 11:15
Oj, dziewczynki, coś słabo z pomysłami... :( Czy jeszcze za wcześnie, żeby myśleć o wakacjach? :> W każdym razie fajnie, że ktoś się odezwał :)

nata_1707, autostop uznałam za taką oczywistość, że nawet nie wpisałam na listę :D Choć sama nigdy z niego nie korzystałam... Chyba głównie dlatego, że nigdy nie miałam z kimś podróżować w ten sposób - z samą koleżanką strach, a z facetem zawsze podrózowaliśmy z przyjaciółmi, więc za duża ilośc ludzi. A powiedz mi, zawsze czułaś się bezpiecznie? Z kim jeździłaś? W jakich krajach? Napisz prosze coś więcej, bo to ciekawe :)

Verka, a Twoja koleżanka po prostu szuka, szuka i szuka, czy uzywa jakiejś konkretnej strony, która wyszukuje tanie loty? Bo ja się za bradzo na tym nie znam, a też często słysze, jakie okazje można złapać i aż mnie skręca z zazdrości, że ja nie mam takiego szcześcia :/

polama, no, wypadałoby też odwdzięczyć się noclegiem, choć nie muszą to byc te same osoby, u których Ty byłaś - jesli mieszkasz w atrakcyjnym turystycznie mieście, to możesz mieć dużo chętnych ;P A kartę Simx kupisz w necie na ich stronie, więc nie trzeba zbytnio szukać. I dobra uwaga z Tobą apteczką! Niby każdy wie, żeby brać leki, ale nie każdy zdaje sobie sprawę, ile potrafią kosztowac zagranicą...
berilla
napisał/a: berilla 2012-01-24 11:56
Z coushsurfingu nie korzystałam, mapy i przewodniki zawsze mam swoje, bo traktuję je jako pamiątkę, dobre knajpy jakoś same stają na mej drodze ;) Mam znajomych, którzy sporo podróżują (taka pasja i trochę praca, bo potem piszą artykuły w różne miejsca) i oni właśnie biora na wyjazdy ten Simx - jak chcę do nich zadzwonić, kiedy sa w podróży, to także dla mnie wygoda i niski koszt[, inaczej musiałabym czekać do ich powrotu.
Nie zgodze się jednak z tym, że warto aż tak korzystać z lokalnych biur podróży przy organizacji wycieczek - ja raz byłam nieco rozczarowana, bo organizacja takich wyjazdów jest trochę, hmmm, prowizoryczna :P Ktoś podjeżdża po ciebie pod hotel, potem zawozi i karz gdzieś na kogoś czekać (ile? w ciepłych krajach czas się nie liczy), same wyjazdy ok, ale potem odstawianie do hotelu też jest wg mnie fatalnie zorganizowane... No, ja nie byłam do końca zadowolona, a tez wcześniej wyszukałam to biuro na forum i było polecane, więc można się naciąć :P
napisał/a: Pearl33 2012-01-25 17:02
moona napisal(a):
Na poczatek:
...
- wyszukiwanie na forach i blogach polecanych lokalnych knajpek, gdzie można zjeśc tanio i smacznie; często glodni i zmęczeni wstępujemy po prostu do najlepiej znanego Mc'Donaldsa, podczas gdy dwie uliczki dalej znajduje się zagłębie kuchni regionalnej, ale skąd możemy o tym wiedzieć bez wcześniejszego przygotowania?
- gdy wyjeżdżamy na wczasy zorganizowane (np. do Turcji czy Egiptu), wycieczki faktultatywne wykupujmy na miejscu bezpośrednio w lokalnych biurach; informacji o sprawdzonych miejscach także warto poszukać na forach turystycznych,
- żeby mieć kontakt z rodziną, znajomymi czy z pracą w czasie dłuższego wyjazdu, można zabrać z Polski kartę na doładowanie typu Simx; rozmawia sie dzięki niej z Polską tak, jakby samemu było się w Polsce, tzn. rozmowy są tanie,
...


Kochana, a ja mam dwa pytania:
- z jakich for i blogów korzystasz, wyszukując te knajpy, restauracje i biura z wycieczkami? Ja nie wiem, gdzie szukać, zeby dobrze trafić potem albo żeby mnie takie biuro nie oszukało... :(
- co to jest ten Simx? O ile taniej jest? Bo nadmierne korzystanie z telefonu (który mam na abonament) na wakacjach to moja zmora, zawsze potem robię wielkie oczy, jak przychodzi rachunek... :/

Jak przyjdzie mi do głowy jakiś pomysł na oszczędzanie, to na pewno się nim z wami podzielę, a na razie będe chętnie podczytywać :)
napisał/a: moona 2012-01-26 13:16
Pearl33 napisal(a):Kochana, a ja mam dwa pytania:
- z jakich for i blogów korzystasz, wyszukując te knajpy, restauracje i biura z wycieczkami? Ja nie wiem, gdzie szukać, zeby dobrze trafić potem albo żeby mnie takie biuro nie oszukało... :(
- co to jest ten Simx? O ile taniej jest? Bo nadmierne korzystanie z telefonu (który mam na abonament) na wakacjach to moja zmora, zawsze potem robię wielkie oczy, jak przychodzi rachunek... :/

Jak przyjdzie mi do głowy jakiś pomysł na oszczędzanie, to na pewno się nim z wami podzielę, a na razie będe chętnie podczytywać :)


Pearl33:
1. Szukam ogólnie w googlach to, co mi aktualnie potrzebne, np. "pizzeria Rzym" dodając hasło blog/forum :) Tak samo z biurami podróży - jadąc do Turcji korzystałam duzo z forum gazety, bo tam fora turystyczne sa bardzo aktywne. A jak ktoś wybiera się do USA, to wynalazlam ostatnio taką perełkę:
http://adamantwanderer.blogspot.com/
Mnóstwo fajnych kulinarnych miejsce w całych Stanach dziewczyna poleca :)

2. Simx to jest taka karta typu prepaid (ładujesz i dzwonisz, bez abonamentu), która ma właśnie tanie połaczenia międzynarodowe. Chwalą się, że taniej nawet o 90%, ale trzeba by było zobaczyć, do jakiego kraju się akurat jedzie. Na stronie mają chyba cennik.

Berilla:
To niefajne, co piszesz... :( Przykro mi, że coś takiego Cię spotkało. takie uwagi teź są cenne, więc mam nadzieję, że napisałaś na odpowiednim forum turystycznym swoje uwagi do tego biura, bo komus się mogą przydać. Może jakość usług spadła i juz nie warto go polecać?
napisał/a: Pearl33 2012-01-30 12:21
moona napisal(a):Pearl33:
1. Szukam ogólnie w googlach to, co mi aktualnie potrzebne, np. "pizzeria Rzym" dodając hasło blog/forum :) Tak samo z biurami podróży - jadąc do Turcji korzystałam duzo z forum gazety, bo tam fora turystyczne sa bardzo aktywne. A jak ktoś wybiera się do USA, to wynalazlam ostatnio taką perełkę:
http://adamantwanderer.blogspot.com/
Mnóstwo fajnych kulinarnych miejsce w całych Stanach dziewczyna poleca :)

2. Simx to jest taka karta typu prepaid (ładujesz i dzwonisz, bez abonamentu), która ma właśnie tanie połaczenia międzynarodowe. Chwalą się, że taniej nawet o 90%, ale trzeba by było zobaczyć, do jakiego kraju się akurat jedzie. Na stronie mają chyba cennik.


Dziękuję za odp. w sprawie blogów i Simx :) A en blog, który podlinkowałaś - coś pięknego! Zajrzałam i wsiąkłam... Bardzo ciekawa osoba :) No i w temacie wątku - podróżuje mnóstwo, a raczej niewielkim kosztem :)
Jeszcze jedna rzecz - możesz podac stronę Simx? A gdzie to można kupić? Bardzo mnie to zainteresowało, a na pewno przydałoby mi się na wakacje :)
napisał/a: nata_1707 2012-01-30 18:54
Dopiero teraz zajrzałam i widzę że pytałaś o moje wojaże... Od kilku lat tak jeżdżę po Europie - byłam w Hiszpanii, Portugalii, Wlk Brytanii, Irlandii, na Bałkanach, nawet w Grecji. O naszych sąsiadach oczywiście wspominać nie będę. :) Najdalej udało mi się do Maroka dotrzeć. Jest to fajna przygoda, ale niestety dosyć męcząca i czasochłonna. Ale naprawdę warto! Było kilka mniej fajnych przygód - ale kiedy zdecydowanie zażądałam aby zatrzymać samochód - zawsze to następowało. W dalsze trasy zawsze jeżdżę z kimś, nawet grupowo się zdarzało - ale wtedy się rozdzielaliśmy na kilka aut. :) Jeśli masz jakieś pytania jeszcze - zadawaj śmiało! :)
napisał/a: moona 2012-02-02 10:55
Pearl33
Tez dopiero niedawno go odkrylam, a juz został jednym z ulubionych ;)
Strona tutaj - Simx strona. Ja zamawiałam przez stronę od razu, ale ja wszystko kupuję przez net, nie lubię łazić po sklepach i szukać :P

nata_1707
Wow, do Maroko, to kawal drogi :) A jak pokonałaś trasę wodną? :> Piszesz, że w dalsze trasy z kimś - a w bliższe (jakie?) sama? :eek: I nie boisz się? :> ja trochę cykor jestem, dlatego sama to na pewno bym się nie odważyła ;)
napisał/a: Pearl33 2012-02-03 11:22
moona napisal(a):Pearl33
Tez dopiero niedawno go odkrylam, a juz został jednym z ulubionych ;)
Strona tutaj - Simx strona. Ja zamawiałam przez stronę od razu, ale ja wszystko kupuję przez net, nie lubię łazić po sklepach i szukać :P
)


Dzięki za linka do tej strony Simx, fajnie tam wszystko jest opisane :) Sprawdziłam tak dla przykładu stawki do Egiptu mojego operatora i Simx i szczena mi opadła - różnica kilka zł, niestety nie na korzyść mojego operatora... :eek:

Nata, ja Cię podziwiam, że masz odwagę i chęci korzystania ze stopa - ja tam jestem wygodnicka, dla mnie samolocik, ewentualnie auto i jedziemy :D A ile zajęło Ci dotarcie do Maroka? Kwestia ilu dni? A w ogole taki miałaś plan czy wyszło przypadkiem? :)