Ulubione dekoracje

A różnie, niektóre drobiazgi robię sama , w tym oczywiście malowanie pisanek z dzieciakami, bo to ich święto i ich czas na artystyczne popisy, ale niektóre rzeczy to owszem kupuję - w tym roku np w necie udało mi sie wyhaczyć kilka fajnych rzeczy takich z wiszących ozdób, bo tu już jednak dzieciakom nie daję po tym, jak rok temu pomalowały ozdoby farbą, która pod wpływem chyba ciepła ściekła mi na panele:)
Ale to właśnie zależy od okazji i od posiadania w portfelu hihi

Ja juz się cieszę, że przygotowania do Wielkanocy zakończone i wszystkie dekoracje są:) Część tak ja wyżej robiona samodzielnie, trochę tez z inspiracji wynalezionych w sklepach internetowych (m.in http://lolle.pl/), i oczywiście z blogów dziewczyn, które sobie czytam i które maja takie ręczne zacięcie do robienia własnych dekoracji.
W sumie ja nie mam wielkich talentów, ale coś tam zawsze podpatrzę i wykonam, a jak nie to kupię:)