Ulubiony serial

napisał/a: angelaxxx 2007-02-04 20:37
pytanie dotyczace moze nie koniecznie seriali a "swiadka koronnego". byl juz ktos na tym filmie?? bo ciekawie sie zapowiada i zastanawiam sie czy warto isc?
napisał/a: Marusia 2007-02-09 17:24
Ja już napisałam, że nie oglądam żadnych seriali, ale zapomniałam wspomnieć, że za to Ukochany przepada za jednym serialem :). Zawsze w niedzielę ogląda "Gwiezdne wrota" - nawet jak u niego jestem, to mnie na godzinę zostawia, żeby sobie popatrzeć
napisał/a: kasia_b 2007-02-09 18:06
oj widzę, że się totalnie wyłamie z towarzystwa
najlepszym serialem na świecie jest ER oglądałam go maniakalnie - nawet powtórki po 4 razy ale najlepsiejszy tylko żałuje, że już go nie pokazują ale obejrzałam chyba w sumie 8 serii z 12 jak sie pokazały, drugim the besciakiem jest ER z discovery - taka live - Boże ale wtedy to full wypas
po za tym uwielbiam inne medyczne seriale ale niestety zawsze muszę je oglądać sama albo po kryjomu bo moj M nie może się na to patrzeć - tylk o chodzi i wola za mną "Ty Mały Chirurgu"
Nasz wspólny ulubiony serial to KASIA I TOMEK - czasem aż nas dziw brak skąd oni tak dobrze znają nasze życiu - bo tak samo się zachowywawliśmy jak Kasi i Tomek - przez jakiś czas nawet miałam ksywkę Kitek Kiedyś oboje oglądaliśmy "Na wspólnej" jak wchodziła dopiero na ekrany - wtedy była fajna.
napisał/a: iza19821 2007-02-09 19:12
Ja tez kiedys nie moglam przegapic zadnego odcinka "na wspolnej"
a teraz w sumie juz nie widzialam z miesiac i wogole sie tym nie martwie,bo zaczal mnie ten serial denerwowac....bo strasznie sie ciagnie
napisał/a: ~gość 2007-02-09 19:18
kasia_a napisal(a):najlepszym serialem na świecie jest ER

Noo...kiedyś to tez był Nr 1 moich seriali..( od niedawna nieco mniej go lubię, bo zawsze mama mnie wypytuje czy my też tak robimy w szpitalu z przerażeniem w oczach..)
Natomiast nie znoszę "Na dobre i na złe" ( szczególnie postać siostry Marty potwornie mnie irytuje )
Dla odprężenia oglądam M jak miłość..Zainteresował mnie "Skazany na śmierć" ( jedyny serial na który patrzę wspólnie z narzeczonym ) no i "Gotowe na wszystko", o ile mam na tyle sił by dotrwać przed TV do 24...
I to by było na tyle
napisał/a: iza19821 2007-02-09 19:20
Na M jak milosc patrze razem z moim mezem
napisał/a: kasia_b 2007-02-09 20:37
Donia1981 napisal(a):Natomiast nie znoszę "Na dobre i na złe"

ooo to jest to - tylko ja nie znoszę dr Zosi może to trochę wstrętne ale właśnie tak na nią reaguję
napisał/a: iza19821 2007-02-09 20:39
kiedys bardziej mi sie podobal ten serial starsze odcinki sa lepsze niz te nowe
napisał/a: ~gość 2007-02-09 20:40
kasia_a napisal(a):tylko ja nie znoszę dr Zosi

hihi...to fakt, jest taka sztuczna i za idealna :P A anestezjolodzy, których znam, są nieco..inni..na całe szczęście..
napisał/a: kasia_b 2007-02-09 21:29
Donia1981 nie wiem jak u Ciebie ale u mnie żaden lekarz nie jest podobny z tych w Leśnej Górze taki wyidealizowany ten serial i tylko ludzi (pacjentów) naciaga, że tak wygląda służba zdrowia w Polsce
napisał/a: ~gość 2007-02-09 21:41
Znajdą się tacy, którzy naprawdę pacjentem się zajmują i maja na uwadze jego dobro..mam szczęście pracować z naprawdę dobrymi specjalistami (poza niektórymi wyjątkami..ale wyjątki są wszędzie )ale każdy z nich jest tylko człowiekiem..A w Leśnej Górze są nadludzie.. Kiedy miałam praktyki na oddziałach to często, szczególnie od starszych ludzi się słyszało, ze oni to by chcieli do Leśnej Góry..
napisał/a: kasia_b 2007-02-09 21:57
Donia1981 napisal(a):szczególnie od starszych ludzi się słyszało, ze oni to by chcieli do Leśnej Góry..
oo to moja Babcia też tak mówi - bo ogólnie do szpitala to nie pójdzie no chyba, że do Leśnej Góry
wiem, że są lekarze poczciwi ale właśnie tak jak piszesz w serialu to nadludzie