wągry... już nie mam siły :((

napisał/a: KarolciaK 2015-02-27 15:35
mgielka1983 napisal(a):Aspazja, nie ma to jak odkopywać posty z 2008 roku i na nie odpisywać

dobre co ? i to nie jest jedyny odkopany temat
napisał/a: lajkonik 2015-03-09 12:01
skoro juz wątek został "odkopany" to może któraś z Was przygotowywała samodzielnie coś na wzór plastrów na wągry z żelatyny? Niestety tez mam sporo wągrów, te drogeryjne plastry na nos są ok ale ostatnio trafiłam na przepis na domowy specyfik i chciałabym wypróbować, tylko nie wiem czy warto
napisał/a: iwonat90 2015-05-18 11:03
Niestety, ale zaskorniki to tez moja zmora, i tak naprawde jak ktos ma skore mieszana czy tłusta to ma przerabane. Ja po latach walki mam kilka sporosbow zeby jako tako sobie z nimi radzic...po pierwsze krem, lekki nawilzajacy niezatykajacy porów, peeling raz lub 2 razy w tygoniu i kuracja kwasami, kwasy sa swietne na wagry. Mozna u kosmetyczki isc na zabieg, albo tez samemu w domu, to nic trudnego tylko tzreba stosowac sie do zalecen :) wiadomo kazdy ma inna skore i trzeba te swoje sposoby wypracowac latami :)
napisał/a: lilamay 2015-06-18 12:04
Polecam tonik z kwasami - ładnie złuszcza i działa keratolitycznie. Tylko trzeba filtry przeciwsłoneczne stosować
napisał/a: mollynezja 2015-06-19 11:48
Ja na szczęście nie mam tego problemu, ale wiem że sauna pomaga. Coś otwiera, że peeling potem skuteczniej działa na wągry. Można też taką domową saunę robić z olejkim w misce pod ręcznikiem. Nie szkodzi spróbować...
napisał/a: malgosin33 2015-06-22 12:21
Ja ostatni dobre opinie słyszę o maseczce Madara -Detox ale niestety cholernie droga jest
minionka
napisał/a: minionka 2015-06-22 13:08
wiecie co? a ja to olałam już, bo wala z tym to jak walka z wiatrakami, cały czas na przegranej pozycji.
Kwasy nie pomogły, kosmetyczka też nie. Peeling 2-3 razy w tygodniu robię i to wszystko. nie ma co sie tym zajmować, skoro życie jest takie piękne.