Wakacje - sama czy z rodziną?

całkiem sama na pewno bym nie pojechała, no chyba, ze do jakiegoś SPA na weekend ;) ale dłuższe wakacje to tylko z rodziną, znajomymi... w tym roku mieliśmy lecieć sami z TŻ, ale taką atrakcyjną ofertę znalazłam na wakacje z dzieckiem, ze nie mogę nie skorzystać ;) w Orbis Travel dziecko ma pobyt za darmo, do dyspozycji jest klub dla dzieci z polską opiekunką, plac zabaw i masa różnych atrakcji, a w tej chwili jest nawet rabat na wakacje 40%

najeździłam się w młodości na takie babskie wakacje, teraz przyjemność mi sprawia spędzenie wolnego czasu z rodziną.

Wcale nie jest tak źle. Wszystko zależy od tego gdzie się wyjedzie. Na przykład taki wyjazd do primaveraspa z rodziną może być całkiem miły. Jeśli tylko na miejscu są odpowiednie atrakcje dla dzieci to taki wyjazd może być wielka przyjemnością. No i ważne jest też nasze nastawienie do tematu- jeśli z góry zakładamy,że będzie źle to tak będzie

Zdecydowanie z rodziną! Moje doświadczenia jak dla mnie tylko umacniają moje zdanie. Zawsze jeździłam z rodziną i było rewelacyjnie więc wydaje mi się, ze warto (jeżeli ma się rodzinę) zainwestować swój wolny czas w spędzanie go właśnie z nimi. Takie SPA może być rewelacyjnym pomysłem bo nie dość, ze spędzicie czas razem to jeszcze można tez znaleźć zabiegi tylko dla siebie.

w tym roku przed świętami chcielibyśmy wyskoczyć z rodzinką gdzieś, gdzie jest taki najbardziej świąteczny klimat, braliśmy pod uwagę Niemcy i Kraje Skandynawskie, stanie pewnie na Kopenhadze, co o tym myślicie?

Jesli dzieci sa odchowane mozna spokojnie zostawic je z babcia,ciocia,niania,mezem...a wypad w samotnosci,badz wlasnie z przyjaciolka to najlepsze co moze sie przydarzyć kobiecie!odpoczynek i beztroska sielanka choc przez kilka dni.

taki mały city break, to fakt, planujemy z przyjaciółką Paryż ;) ale nie wiem czy dojdzie to do skutku, mam nadzieję, w Itace ceny takich krótkich wycieczek zaczynają się od nieco ponad 1000 zł

Kiedyś lubiłam samotne wycieczki, ale teraz planuję wyjazdy zawsze z rodziną. Szkoda by mi było zostawić dziecko u babci i po powrocie opowiadać, jakie to piękne miejsca zwiedziałam SAMA (?).

mam dokładnie tak samo, nie potrafiłabym dziecka zostawić na dwa tygodnie, weekend to jeszcze ok, odpocznę, zrelaksuję się, ale dłużej nie da rady ;) zresztą teraz, jak biura podróży mają takie oferty dla dzieci to aż żal nie zabrać malucha ;) zobaczcie chociazby na to: http://www.itaka.pl/promocje/itakarelaxclub/index.php
(czwarta zakładka, animacje dla dzieci)

Ja jestem zwolenniczką metody usamodzielniania dziecka. Uważam, że im wcześniej maluch zacznie podróżować z rówieśnikami, tym lepiej dla jego rozwoju. Oczywiście nic na siłę, jak będziecie wiedzieć, że może sobie z rozłąką z rodzicami nie poradzić, to raczej nie. Jednak już umiejący się ubrać, zjeść,. umyć ośmiolatek może spokojnie wyjechać np. na tygodniową kolonię. Zobaczcie jakie fajne tematyczne obozy można zaproponować maluchowi (hip hop, jeździectwo, windsurfing). http://www.ok-tours.com.pl/

http://www.ok-tours.com.pl/

To prawda teraz biura podróży maja naprawdę bardzo ciekawe oferty. Dlatego też sama zaglądam często na allinclusive.com.pl ponieważ można tam znaleźć naprawdę interesujące propozycje. Jeśli chodzi o dziecko to szkoda, aby siedziało w domu zamiast bawić się na plaży.