wiersze we-dwojan

napisał/a: ~gość 2008-06-30 15:09
wiem, że na forum ukrywa się wiele talentów literackich, którzy boją się ujawnić...........
dziwię się dlaczego??

....Bo we dwoje czy też w grupie
z nami zawsze jest wesoło
żaden problem nie jest głupi
kiedy masz nas wszystkich wkoło....


kochani do dzieła!!
ja, ze względu na mój talent, będę tylko czytać i napędzać Was do wrzucania nowych tekstów...

kto pierwszy, odważny??????
napisał/a: Asior 2008-06-30 15:15
AILATANka, ale masz w
Kurcze kiedy to było że pisałam. Wiersze mam w domu na laptopie. Kiedyś zamieszczałam je na blogu. Teraz napisze jeden z pamięci. Był pisany po tak traumatycznym przeżyciu że na zawsze został w pamięci.

Świat stał sie szary, życie bez wiary
W sercu tak pusto, odszedłeś w dal.
Moje pragnienia w gruzy pozmienia
każda najmniejsza tęskonty łza.
napisał/a: ~gość 2008-06-30 15:32
Asior, bardzo ładny. jak tylko bedziesz miec więcej to napisz
napisał/a: tajla 2008-06-30 16:05
AILATANka,
Noi teraz trza umiescic
Dobra, znajde cos . Mam cztery grube zeszyty wiec abys tego jeszcze nie załowala

[ Dodano: 2008-06-30, 16:06 ]
P.s. i damswoj pierwszy ktory napisałam jak miałam 14 lat 9 bo wtedy si ezaczeło pisanie)
Tylko sie nie smiac. Wspołczesne tez dam. Od roku nie pisze.
napisał/a: ~gość 2008-06-30 16:36
wspaniale!!!!!!!!!!

Asiorku piękny!!!!!!!
tajla czekamy!

iiiii kto następny :)
napisał/a: tajla 2008-06-30 16:38
Asior, wersz ładniuchny :) czekamy na reszte
AILATANka napisal(a):tajla czekamy!
bedzie bedzie
napisał/a: bluebell1 2008-06-30 16:48
To jest wszystko co w życiu napisałam ...

Lecą liście kolorowe,
złote, żółte i zielone,
potem lecą też brązowe,
a na końcu purpurowe ... bluebell lat 5. (z zapisków mamy)

Idzie kurczak i kaczuszka,
owca i baranek,
ten ostatni choć bez kopyt, niesie Ci życzenia,
i uwity, odświętny wianek. bluebell lat 7.

(baranek bez kopyt to nie jakaś makabra świąteczna, tylko moja ulubiona zabawka ... ) Jak widać jestem kompletnie nie płodna artystycznie w tej materii, ale chętnie poczytam Wasze dzieła, lubię wiersze, i ciesze się że taki temat powstał :D
napisał/a: tajla 2008-06-30 16:52
bluebell, to jak na maluch ato super
ja napisałam w wieku 8 lat wiersz o gorach i misiu. I koniec. A pozniej zaczeło sie .Chłpocy i wiersze.
Nalezałam do klubu poetyckiego przez dwa lata, organizowałam wieczorki poetyckie.
Fajne lata
napisał/a: ~gość 2008-06-30 23:07
bluebell, ten pierwszy bardzo fajny!!
i miałaś 5 lat
może zaczniesz znów.....
napisał/a: bluebell1 2008-07-01 00:47
napisal(a):może zaczniesz znów.....
o nie nie nie świat nie jest jeszcze na moją twórczość gotowy :D a tak na serio to ma niezłą zabawę przypominając sobie te bazgroły, broń Boże nie traktujcie tego serio :D
napisał/a: Asior 2008-07-01 10:12
Tak jak obiecałam zamieszczam kilka wierszy. Wybrałam te najciekawsze według mnie. Jak można będzie sie domyśleć jest to historia pewnej znajomości:) burzliwej zresztą.. miłego czytania

12 grudnia2005
Łzy kapią...Zniknęło szczęście, mgła zasłoniła mój świat.
Kolejny sztylet przeszywający serce..
Bezradność i żal.. tylko to mi pozostało.
I nadzieja..
..że kiedyś będziesz w stanie mnie prawdziwie pokochać.
Miłością co góry przenosi,
Tęsknotą, która nie pozwala czasem oddychać..
Pożądaniem, które jest tak silne, że aż boli.
Całym sobą na zawsze.


15 grudnia 1995
Mówisz do mnie: histeryczka.
kiedy płaczę, gdy mi źle.
Mówisz, że to nienormalne
kiedy chcę przytulić Cię.
Moja miłość jest zaborcza?
Twoja do mnie nie istnieje..
Więc zastanów się Kochanie
z kogo bardziej los się śmieje.

03 stycznia 2006
Wyjechałeś.. zostawiłeś wspomnienia..
Dłoni, które otulały mnie jak kołdra puchowa,
Ust, które jak płatki róż drażniły moje wargi,
Ciała, które tak bardzo pieściło każdy skrawek mej duszy.
Wiem, że wrócisz i kolejny raz będziemy..
Dłońmi przemierzać krainę snów..
Ustami smakować rozkosz miłości..
Ciała łączyć w jedność.

08 stycznia 2006
Uśmiecham się do swych myśli, gdy o Tobie marze..
W mym sercu Twoje imię wyniosłam na ołtarze..
Rozświetlasz je nadzieją, napełniasz wciąż spokojem..
I sprawiasz, że praktycznie niczego się nie boję..
Przez każdą z chwil, gdy Razem idziemy przez ten świat..
Żałuje, że Cię znam dopiero od 5 lat..
Ma dusza niecierpliwie Twych kroków nasłuchuje..
Obrazu Twojej twarzy wciąż obok wyczekuje..
Otulona Twoim ciepłem zastygam nie raz w zachwycie..
I wiem, że właśnie z Tobą chcę spędzić swoje życie..


15 stycznia 2006
Nawet gdy nie będziesz chciał, ja będę..
Choć mam czekać wiele lat wkrótce serce Twe zdobędę..
Choćby gestem, czy też ciałem,
Będę Twoim ideałem
I Twe serce tak poruszę, że mi również oddasz dusze.

01 lutego 2006
Sprawiłeś, że szczęście wypełniło mą duszę..
Że niczego złego bać się już nie muszę..
Pokazałeś, że umiesz kochać mnie głęboko..
Łzę ogromu radości wlałeś w moje oko..

13 marca 2006
Chcesz skakać do chmur, lecz przepaść dookoła..
Nikt tego co zburzone naprawić nie zdoła..
Bo Twoich starań i tak nie dostrzegą..
Tylko że udajesz Ci ludzie powiedzą..
Będziesz naznaczony, żyj z tym, bo żyć musisz..
Szeptu choć małego z gardła nie wydusisz..
Które chce zadać retoryczne pytanie..
Czy jesteś mi w stanie zaufać Kochanie?

03 kwietnia
Jak Anioły mamy swoje niebo..
Niebo złożone z Naszych wspólnych ciał.
2 serca bijące jedno dla drugiego..
Taki ziemski, cudowny Nasz mały raj.

10 kwietnia
Otwieram oczy lecz nie chce wstać
Anioł już odszedł, nie ma co łkać
W jego ramionach silnie wtulona
Byłam skrzydłami wciąż otulona
Teraz tak pusto w mym sercu, życiu
Lecz schowam ból swój tam gdzieś w ukryciu
Bo nie ma sensu by przy mnie trwał
Gdy zamiast miłości, kłamstwo mi dał.

Zawieszone w próżni wszystkie me pragnienia
Czas jest moim wrogiem
Ból w radość nie zmienia.
Choć dni przeplatane są dobrem i złem
Ja muszę walczyć i nie poddam się.

20 kwietnia
Oczy mówią zostań, chcę wciąż widzieć Cię
Usta sterowane wciąż mi mówią nie
Ręce pieszcząc ciało w tańcu pożądania
Chcą mnie ciągle tulić przy sobie do rana
Wargi już uległe, zaciekawione grą
Szyje mą całują, coraz więcej chcą
Serce szybko bije, z moim tworzy jedno
Wie, że w żądzy sidła wpadłeś już na pewno
I ulegasz cały, zatracasz się we mnie
Ja robie to samo choć wiem, że daremnie
Bo chwile rozkoszy i szczęścia są krótkie
Kończy je wieczorem w esie NIE malutkie.

06 maja
..minął miesiąc..
pustych dni przeplatanych promykami czegoś, co nazywają nadzieją..
bezsennych nocy i niepewnych poranków..
odzwyczajania się od telefonu, który był Naszym łącznikiem..
Teraz znowu wyjrzało słońce, blask Naszej Przyjaźni stopił lody
i wlał do mojego życia wiele ciepła.
Wiem, że nie musze się bać, bo gdy tylko potrzebuje, Jesteś obok.
Troszczysz się o mnie i otwierasz ramiona w których mogę się ukryć.. tak po prostu.
Taki ANIELSKI PRZYJACIEL jak TY to prawdziwy skarb..

czerwiec 2007
Dałeś mi Go Boże tylko na mała chwile,
pokazałeś szczęście które krótko trwa.
Teraz wiem że już się nie pomylę
gdy przez labirynt dróg będę kiedyś szła.
Nie ważny jest wiek lecz to co człowiek myśli,
to jak postrzega świat, jakie cele ma.
Bo wartość człowieka oceniaj po sercu
a nie po tym ile przeżył lat.
To w Tobie odkryłam ogromna wrażliwość,
w Twych oczach utonęłam jak wśród morza fal.
Wspomnienie po Tobie ukryje w swym sercu
choć dzieli nas trudna do przebycia dal.
napisał/a: ~gość 2008-07-01 10:25
Asior,

i powiem ci że wpadłaś :p
będę potrzebowała pomocy z przerobieniem wierszyka i chyba już wiem kogo poproszę :p