Wygraj golarkę marki Philips dla swojego faceta

napisał/a: linka1312 2014-11-19 20:19
Wymarzony mężczyzna to najnowsza wersja programu operacyjnego "Przystojny i Romantyczny" , mający wbudowany pakiet rozrywkowy który chętnie obsługuje pliki: Kolacja, Zmysłowy Taniec, Spacer oraz Kino. Taki u którego nie występuje częsty problem zawieszenia systemu w czasie wieczorów we dwoje, za to posiada aplikację umożliwiającą bezproblemowy dostęp do programu Buziak. Po wprowadzeniu komendy C:/ CZY MNIE KOCHASZ uruchamia automatycznie aplikację komplementów. Bez problemu współpracuje z programami typu Przyjaciółki, Zakupy a co więcej dobrze znosi też działanie aplikacji Teściowa i nie wykrywa jej działania jako wirus. Philips Series 9000 to dobry prezent dla mojego idealnego faceta by zapewnić mu automatyczną deistalację programu "nie chce mi się golić" i wprowadzić minimalną zmianę jego designu..
napisał/a: katarzyna1972laki 2014-11-19 20:43
Facet idealny, to facet, który mnie nigdy nie zawiedzie,
będzie przy mnie i w szczęściu, i w biedzie,
w smutku pocieszy, pogłaszcze, utuli,
Chętnie pomoże w obieraniu cebuli...
Umie się cieszyć z sukcesów swej kobiety,
i często przynosi kwiatów bukiety...
Jest miły, przystojny, szarmancki...
Zazdroszczą mi go koleżanki...
Jest moim mężem od lat ponad dwudziestu
i... bardzo lubię, gdy nie ma zarostu... :)
kkrrllnn
napisał/a: kkrrllnn 2014-11-19 20:53
Ideały są... nieatrakcyjne.

To, co nadaje mężczyźnie kolorytu to zestaw wad, z którymi my, kobiety, musimy na co dzień się zmagać. Skarpetki brudne i nie do pary, źle poskładane koszulki w szafie, potłuczone kieliszki do wina przy zmywaniu okraszone "kochanie, przecież ważne, że się starałem...". Frustracja przy dokonywaniu przez nas zaledwie półgodzinnych zakupów w centrum handlowym. Gry komputerowe z kolegami, zakup kolejnej postaci w League of Legends, zbyt dużo napojów nisko- i wysokoprocentowych czy mecz Polska-Azerbejdżan obejrzany w pubie zamiast kolacji przy świecach z nami... jeżeli wszelkie te niedogodności przestają nam przeszkadzać- zdarzył się cud! Spotkałyśmy mężczyznę idealnego, takiego, którego zalety przyćmiły ciemną stronę mocy i z którym chcemy być, nawet gdy podrapie nas swym kilkudniowym, męskim zarostem.

I właśnie dla takiego mężczyzny marzy mi się golarka Philips Series 9000.

Mój mężczyzna nie jest idealny. Jest zawsze sobą, a nie postacią z reklamy czy plakatu. Nie jest przerobionym w photoshopie zdjęciem filmowego amanta...ale to czyni go dla mnie tym bardziej atrakcyjnym. Jak każdy nieidealny facet potrzebuje też świetnej golarki, aby uczynić swoje (a przede wszystkim moje :) ) życie trochę bardziej perfekcyjnym. A święta to świetna okazja do odrobiny luksusu, nieprawdaż?
napisał/a: Semele01 2014-11-19 20:57
W życiu każdej kobiety nadchodzi taki etap, że nieważne się staje, czy ten wymarzony będzie brunetem czy blondynem, czy będzie miał oczy piwne, w kolorze bezchmurnego nieba, czy w kolorze nadziei... I nieistotne wówczas się staje mnóstwo innych cech, które przed laty wydawały się warunkiem KONIECZNYM. Bo ten wymarzony ma nim po prostu być: ma dawać poczucie bycia tą jedyną i niepowtarzalną... I ma tulić jak nikt inny, a jak przytulanie to nagle stało się istotne to, by swoim zarostem nie podrażniał mojej wrażliwej skóry i tutaj pojawiło się coś, co mnie daje poczucie komfortu: gładko ogolona twarz :) A jeszcze jeśli po goleniu użyje wody, której zapach wyjątkowo lubię, to już nic więcej do szczęścia mi nie trzeba :)

A dlaczego akurat golarka Philips Series 9000 to najlepszy prezent na Święta dla mojego mężczyzny? Bo mój mężczyzna uwielbia prezenty:

1) praktyczne, czyli takie, które po prostu się przydają, które nie leżą niepotrzebne i zapomniane;
2) takie, które wydają się zupełnie niepotrzebne i zbędne całkowicie… A tu nagle odkrywamy, że do tej pory nie mieliśmy pojęcia o niezbędności tego czegoś. I okazuje się, że jednak naprawdę się przydaje lub co więcej: znacznie ułatwia życie… W ostateczności dzięki takiemu prezentowi można też zaoszczędzić czas;
3) ekonomiczne, czyli tego typu, których użytkowanie nie wymaga kolejnych nakładów finansowych i inwestowania w dodatki, gadżety, bez których otrzymany prezent ma uboższe funkcje lub nie do końca wykorzystuje się jego zalety;
4) luksusowe – to takie, na które sam sobie nigdy by nie pozwolił, ale przecież każdy lubi być rozpieszczany, więc takie prezenty są również bardzo mile widziane;
5) wymarzone, bo duży człowiek też ma marzenia i bywają rzeczy, które – gdy raz zobaczy – sen z powiek spędzają;
6) zupełnie nieoczekiwane, bo któż nie lubi miłych niespodzianek?
7) powiązane z pasją, choćby to było tylko logo tego, co go fascynuje, zachwyca, mu imponuje.

Chyba każdy przyzna, że trudno znaleźć prezent, który spełnia wszystkie warunki jednocześnie, a ja właśnie go znalazłam :) I jestem przekonana, że golarka Philips Series 9000 jak żaden inny sprosta tym wymaganiom :)
napisał/a: skahio 2014-11-19 21:32
Idealny facet dba o siebie równie uważnie co staranna kobieta, lecz poświęca swemu wyglądowi dwa razy mniej czasu. Potrafi te same powalające efekty osiągnąć mniejszym nakładem sił, energii i pieniędzy. Nie wyśmiewa się przez to z kobiety, lecz pomaga jej męskim ramieniem w nadgonieniu zaległości z przedmiotu: "kobiecość". Perfekcyjny mężczyzna niczym James Bond ma w swej kosmetyczce najnowsze zdobycze techniki i nie waha się ich użyć. A gdy dotkniesz jego gładkiej twarzy mówi zmysłowym głosem: "Its name is Philips. Philips 9000. "
nietota
napisał/a: nietota 2014-11-19 21:39
Jak według Ciebie powinien wyglądać facet idealny?

Mityczny wygląd faceta idealnego jest o tyle interesujący, że jest czymś w rodzaju "pustej" formy, którą na bieżąco uzupełniamy. Czymś na kształt "manekina", którego ubieramy. I to nie same, ale we współpracy z facetem, którym się zainteresowałyśmy.

I nie ma się co oszukiwać. Gdy mówimy, że wygląd nie ma znaczenia, kłamiemy tak samo, jak gdy zarzekamy się, że jesteśmy takie niezależne i "lecimy" tylko na ciało.

Oczywiście, można głosić, że ma się "swój typ", ale zastanówmy się: czy na pewno wziął się on znikąd? Czy przypadkiem z idealnym wyglądem nie jest tak, jak z upodobaniem do imion - często automatycznie lubimy brzmienie tych, które nosiła osoba dla nas ciekawa, interesująca..

Kiedy więc ktoś zadaje mi pytanie o to, jak powinien wyglądać facet idealny, ja odpowiadam:
Dla mnie powinien wyglądać dokładnie tak, jak człowiek, którego kocham - nie za wygląd, nie za wnętrze, nie za cokolwiek. Po prostu. Bo jakoś tak mam, że gdy z kimś jestem, automatycznie jego wygląd ląduje u mnie na samym szczycie "idealności". I nie da się tego wyglądu opisać, tak samo, jak nie da się rozdzielić warstwy zewnętrznej od wewnętrznej, treści od formy.. Nie da się. Bo to nie tak, że mój partner spełnia moje wyglądowe wyobrażenia, ani nie tak, że kocham go, pomimo tego, że ich nie spełnia. Nie! On się sam, na moich oczach tymi wyobrażeniami staje, jednocześnie stając się ich realizacją. W jednym momencie otrzymuję jasne, przejrzyste rozwiązanie odwiecznych sporów o wygląd i duszę. O ideały, o uniwersalia. Wiem wszystko. O.

Dlaczego uważasz, że golarka Philips Series 9000 to najlepszy prezent na Święta dla Twojego mężczyzny?

Ojej! On mi depilator, ja Jemu golarkę! Ale z założeniem, że i ja i On możemy czasem pozostać choć trochę "zarośnięci". ;>
napisał/a: iwonkamali 2014-11-19 21:43
Gdy się ma pięćdziesiąt lat to się inaczej już patrzy na świat. Zmienia się bowiem punkt widzenia i na ideał mężczyzny sposób patrzenia. Teraz mężczyzna dla mnie idealny to taki, który w domu mi nie przeszkadza - po kuchni się nie kręci niepotrzebnie a jedzenie przygotowane z uśmiechem zjada. Taki co nie sprząta w domu i nie marudzi, tylko siedzi grzecznie przed tv i się z sobą nie nudzi. Taki dzięki któremu mam dużo czasu wolnego dla siebie, co tylko czasami powie: "Och jak ja kocham Ciebie".
napisał/a: luimig 2014-11-19 21:44
Idealny mężczyzna musi pasować do mojej gamy:
DO-brze wychowany
RE-sztę życia mi oddany
MI-łością i prezentami zawsze zaskakujący
FA-ntastycznie prace domowe wykonujący
SOL-feże najtrudniejsze świetnie czytający
LA-tem i zimą na wczasy chętnie wyjeżdżający
SI-lny fizycznie i psychicznie zrównoważony – po prostu:
DO-skonały mężczyzna dla doskonałej żony.
napisał/a: ilonar2301 2014-11-19 21:55
Idealny mężczyzna powinien być normalnym facetem. Takim z pasjami, którym by się poświęcał, powinien mieć cele, do których będzie dążył i plany, które będzie realizował. Idealny facet powinien wiedzieć czego chce. Powinien być silny, ale czasami może dać się poprowadzić za rękę. Musi być inteligentny, bo to potrafi być sexy. Najlepiej, gdyby kochał czytać szwedzkie kryminały, tak jak ja. Nie musi wyglądać jak macho, muskulatury nie musi budować na siłowni, ale musi sprawić, że kobieta poczuje się przy nim jak w najlepszym filmie o Bondzie. Taki jest mój mąż. I coś w tym jest.
napisał/a: monikv 2014-11-19 22:00
Nie chcąc wyjść na samochwałę powiem tylko, że od roku jestem zakochana w prawdziwie wyjątkowym facecie. Wiem, że to frazes, ale dla mnie jest idealny. Ostatnio przeczytałam w pewnym artykule, że mój chłopak jest "drwaloseksualny" - z angielskiego "lumbersexual". Chodzi o to, że podobnie jak drwal jest wysoki, ma długą gęstą brodę i zazwyczaj nosi flanelowe koszule w kratę oraz grube wełniane czapki. Poza tym jest jak drwal pracowity, uczciwy i w mojej obronie zatrzymałby armię bandziorów i łotrów. Można rzec, że to wygląd idealny, ale tu właśnie jest pies pogrzebany - chciałabym żeby zgolił brodę albo chociaż ją jakoś ujarzmił... Jego broda jest imponująca jak to mówią jego koledzy, ale mi podobałaby się mocniej wypielęgnowana, zamiast takiej żartobliwie mówiąc puszczy na policzkach. Często mi to niestety przeszkadza, np. kiedy jesteśmy razem w eleganckiej restauracji lub na mniej lub bardziej oficjalnym przyjęciu . Nie chce wyjść na księżniczkę, nie uważam, że owłosiony i pachnący "męską wonią" facet jest czymś obrzydliwym. To po prostu kwestia gustu, a ja byłabym przeszczęśliwa gdybym dla odmiany mogła spędzić chwilę z odrobinę gładszym przystojniakiem. To w końcu też jakaś zmiana, która może dodać związkowi energii, prawda? Na koniec przyznam się do bycia odrobinkę rozpieszczoną, bo uwielbiam dostawać prezenty od mojego narzeczonego. Czas, by role się odwróciły i on też dostał jakiś podarunek - taki wyjątkowy bo bardzo nam obu potrzebny. Ale, że biednemu zawsze wiatr ze śniegiem w oczy, maczeta w plecy i kromka masłem do ziemi to niestety tylko marzenie pewnej żony drwala, w drewnianej chacie na szczycie góry (ostatnie piętro bloku na warszawskim mokotowie) ! Mam więc nadzieję, że utwierdzicie mnie w przekonaniu, że jeśli na czymś nam zależy to warto walczyć do końca! :)
napisał/a: monikv 2014-11-19 22:01
Nie chcąc wyjść na samochwałę powiem tylko, że od roku jestem zakochana w prawdziwie wyjątkowym facecie. Wiem, że to frazes, ale dla mnie jest idealny. Ostatnio przeczytałam w pewnym artykule, że mój chłopak jest "drwaloseksualny" - z angielskiego "lumbersexual". Chodzi o to, że podobnie jak drwal jest wysoki, ma długą gęstą brodę i zazwyczaj nosi flanelowe koszule w kratę oraz grube wełniane czapki. Poza tym jest jak drwal pracowity, uczciwy i w mojej obronie zatrzymałby armię bandziorów i łotrów. Można rzec, że to wygląd idealny, ale tu właśnie jest pies pogrzebany - chciałabym żeby zgolił brodę albo chociaż ją jakoś ujarzmił... Jego broda jest imponująca jak to mówią jego koledzy, ale mi podobałaby się mocniej wypielęgnowana, zamiast takiej żartobliwie mówiąc puszczy na policzkach. Często mi to niestety przeszkadza, np. kiedy jesteśmy razem w eleganckiej restauracji lub na mniej lub bardziej oficjalnym przyjęciu . Nie chce wyjść na księżniczkę, nie uważam, że owłosiony i pachnący "męską wonią" facet jest czymś obrzydliwym. To po prostu kwestia gustu, a ja byłabym przeszczęśliwa gdybym dla odmiany mogła spędzić czas trochę z gładszym przystojniakiem, to w końcu też jakaś zmiana, która może dodać związkowi energii, prawda? Na koniec przyznam się do bycia odrobinkę rozpieszczoną, uwielbiam dostawać prezenty od mojego narzeczonego. Czas, by role się odwróciły i on też dostał jakiś podarunek - taki wyjątkowy, bo bardzo nam obu potrzebny. Ale, że biednemu zawsze wiatr ze śniegiem w oczy, maczeta w plecy i kromka masłem do ziemi to niestety tylko marzenie pewnej żony drwala, w drewnianej chacie na szczycie góry (ostatnie piętro bloku na warszawskim mokotowie) ! Mam więc nadzieję, że utwierdzicie mnie w przekonaniu, że jeśli na czymś nam zależy to warto walczyć do końca! :)
napisał/a: saphire 2014-11-19 22:34
W moich myślach rysuje się mężczyzna idealny.....
Mój mężczyzna idealny jest niezwykle zgrabny,
Ma lśniące białe ząbki niczym me koronki,
Włosy nieprzeciętne, niczym trawka na polu golfowym idealnie przycięte,
Gust wyrafinowany, gdyż w garnitur od Armaniego chadza odziany,
Swej dziewczynie dogadza, gdyż precyzyjny sprzęt od Philipsa posiada,
który jego zarośnięte lico w gładki stan wprowadza.
[INDENT]
Do mojego ukochanego powinna trafić Golarka Philips serii 9000 ze względu na to, iż niewątpliwie posiada moc, która jest w stanie sprawić cud w te Święta, gdyż.............
..............mój mężczyzna ma twarz szlachetną jednak niczym księżyc w nowiu od zarostu pełną. Winą jest sprzęt ubogi, który niechętnie dzierży co ranek w swej dłoni. Do ideału mężczyzny brakuje mu jedynie zgolonej co dzień brody ![/INDENT]