Wygraj modną torebkę z kolekcji Wittchen Young

napisał/a: ubuntu44 2014-05-25 11:35
napisał/a: kasiagor 2014-05-25 11:38
Ja wiem, że naśladownictwo jest najbardziej prymitywnym wyrazem podziwu, ale to już przechodzi ludzkie pojęcie! Ta wypowiedź jest plagiatem! Czytałam to już na stronie firmy SVR na facebookum -to wypowiedź pani Barbary Modreckiej, za którą otrzymała nagrodę.

julian napisal(a):Mojej mamie należy się Oscar za najlepszą rolę…pierwszoplanową w moim życiu! Stworzyła kreację mamy wszechczasów, a ja jestem jej najwierniejszą fanką. Jej kunszt i doświadczenie sprawiają, że potrafi z powodzeniem wcielić się w kilka ról i w każdej z nich wypada świetnie! Potrafi być pełną talentu kucharką, perfekcyjną panią domu, nianią, kreatywną artystką, czuwającą nad domowym budżetem pewną siebie bizneswoman, surową i wymagającą nauczycielką, czułą i troskliwą babcią, a przy tym cudownym człowiekiem! Jej wrodzone ciepło i serdeczność potrafią zjednać sympatię wszystkich. Jest tak perfekcyjna w tym, co robi, ze nie potrzebuję kaskaderów ani dubli. Jej postać dodaje uroku każdej scenie. Radzi sobie zarówno w filmach akcji, komediach, jak i dramatach. Sprawia, że nawet najbardziej pesymistyczny scenariusz jest łatwiejszy do przełknięcia, a świat przestaje być odbierany wyłącznie w czarno – białych barwach. Kiedy na planie pojawia się ona i uśmiecha się do mnie – świat nabiera koloru i wszystko inne przestaje się liczyć. Właśnie za to kocham ją bezgranicznie, tworząc najwierniejszy, jednoosobowy fan-klub mojej mamy!
napisał/a: kokoszka22 2014-05-25 12:01
NAJUKOCHAŃSZA MAMO!

Z okazji Dnia Matki chciałabym Ci powiedzieć, że dziękuję Ci za to, że jesteś …

… i że masz zawsze dla mnie cenne rady
Których wystarcza dla naszej całej rodzinnej gromady
Każda Twoja rada to perełka prawdziwa
Ty jesteś dla nas taka troskliwa!

ŻYCZĘ CI by Twoja troska i opieka każdego dnia rozświetlały dni słoneczne i te ponure, by nigdy nie zabrakło Twoich cennych rad, Twojej życiowej mądrości

Gdy byłam mała na kolana mnie brałaś
I z oddaniem bajki mi czytałaś
Przenosiłam się dzięki temu w magiczny świat
A życie było piękne jak barwny kwiat!

ŻYCZĘ CI byś i moje dzieci mogła kiedyś uczyć pierwszych kroków na tym świecie, odkrywania świata w ciekawy sposób, chcę byś była ich przewodniczką

Kiedy podrosłam bywały między nami spory
Których żałuje nawet do tej pory
Bo wiem, że musiałaś się przeze mnie denerwować
Jak bardzo musiałam wtedy Twe zdrowie zrujnować?

ŻYCZĘ CI byś jak najdłużej mogła cieszyć się zdrowiem, by żadna choroba mi Ciebie nie zabrała

Dziękuję Ci za to, że zawsze myślisz optymistycznie
Do życia podchodzisz z wigorem, energicznie
Wszystkich chęcią do działania zarażasz
Tobie na szczęście depresja nigdy nie zagraża!

ŻYCZĘ CI by hart ducha i energia, którą czerpiesz z życia nigdy nie przestawały nas zadziwiać, by Twój optymizm malował piękne kadry życia w naszej całej rodzinie

A ja staram się Ciebie naśladować
I życie sobie podobnie „budować”
By do wszystkiego z uśmiechem podchodzić
Po deszczu przecież zawsze słońce wychodzi!

ŻYCZĘ CI by nigdy nie gasnął blask nadziei w Twoich oczach, byś mnie zawsze zarażała swoim uśmiechem i wiarą w lepsze jutro

Zawsze skromna byłaś – za to też Cię cenię
Mówisz, że nie potrzebne Ci błyskotki, szlachetne kamienie
Nauczyłaś mnie, że to co w środku ma znaczenie największe
Że to co niewidoczne, a ukryte jest najpiękniejsze

ŻYCZĘ CI byś skromnością udowodniała innym co jest w życiu najważniejsze, że gdy w domu się nie przelewa, to zaradnością można zapewnić sobie godne życie

Dziękuję Ci za to, że mogę Ci w pełni zaufać
W każdej sytuacji potrafisz mnie wysłuchać
Nie zlekceważysz żadnego problemu, nawet błahego
- Mama zawsze wysłucha dziecka swego

ŻYCZĘ CI byś w każdej sytuacji była moją ostoją, moją najlepszą przyjaciółką do której nie będę wahała się zwrócić z każdą troską

Cenię Cię za cierpliwości niezliczone pokłady
Gdy dawałaś mi ważne, życiowe rady
A ja się czasem na te rady buntowałam
Choć w Twoich oczach łzy bezsilności widziałam

ŻYCZĘ CI by cierpliwości przybywało Ci z wiekiem, by spokój i opanowanie wypierały niepotrzebne denerwowanie się, życzę Ci byś nie miało powodów do płaczu – chyba że ze szczęścia

Dziękuję Ci za Twoje wielkie starania
Bym miałam w życiu jak najmniej do narzekania
By mi zapewnić godne dzieciństwo i dorastanie
Nieraz musiałaś wybierać między pracą a spaniem

ŻYCZĘ CI byś miała więcej czasu na odpoczynek, ponieważ po ciężkich latach pracy w pełni na niego zasłużyłaś

Poświęceniem udowodniłaś, że kochasz mnie ponad życie
Często mi to mówisz, a wiem, że zawsze czujesz to skrycie
Chcę byś wiedziała, że jestem Ci wdzięczna za to, że mnie urodziłaś
Najważniejsza dla mnie zawsze jesteś, będziesz i byłaś
napisał/a: ayria 2014-05-25 13:03
Składając Mamie życzenia nie chcę składać tandetnych rymów. Jednak miś, którego własnoręcznie uszyliśmy z bratem
na jej urodziny circa 15 lat temu - z kawałków materiału, waty i guzików - wzmacniany kredką, żeby nie opadała mu głowa - też był niby tandetny...A może właśnie nie?
Był od serca, i jak powiedziała i później wiele razy wspominała, był to najpiękniejszy prezent, jaki dostała. Trzyma go u siebie
w szafie, i ja też jak czasem tam zajrzę i go znajdę, się trochę wzruszam. Faktycznie, to był piękny prezent. Zamykaliśmy się w pokoju,
żeby broń boże nikt nie odkrył naszego sekretu i szyliśmy. Całymi dniami. Dla taty i mamy. Potem wręczając, pamiętam, deklamowaliśmy jakiś
złożony przez siebie wierszyk. To było od serca. Beztroskie dzieciństwo, piękny czas. Szkoda, że teraz nie ejst tak łatwo wyrażać emocje
a i na szycie misia nie byłoby ani czasu, ani tak jakoś... Bo powinno się kupować perfumy, kosmetyki, gadżety. Coś drogiego. Z życzeniami
również nie jest tak lekko. Mam problem by spojrzeć w oczy komuś bliskiemu i powiedzieć mu, czego naprawdę mu życzę i jak jest dla mnie
ważny, jak się o niego martwię. Mnie peszą takie życzenia składane mi, a składane komuś... Jak to zrobić, by brzmiało to szczerze, gdy wiadomo,
że jest odgórny nakaz takich a nie innych życzeń? Zastanawiam się więc teraz na poważnie, czego, patrząc jako dorosła osoba, chcę życzyć
swojej Mamie. Jako dziecko było to łatwe. Im jestem starsza, tym jest to trudniejsze.
Jasne, życzę jej wszystkiego najlepszego. Ale tak naprawdę najlepszego, tak z najgłębszych czeluści najlepszych rzeczy na świecie - najlepszego.
Myślę o niej codziennie. Martwię się o jej zdrowie. Nie, bo coś się dzieje. Martwię się na zapas.
Życzę mojej Mamie, by nigdy się nie zestarzała. Nie chodzi o to, by nie miała zmarszczek - pal licho te drobnostki, które można naprawić w dzisiejszych czasach dobrym kremem czy zabiegiem. Chodzi o to, by czuła się młodo. Psychicznie, fzycznie i mentalnie. By miała marzenia, do których spełnienia
będzie dążyć. By wiedziała, że nic nie jest niemożliwe i NA NIC nie jest za późno. Że życie jest fascynujące. Życzę jej, by zawsze była tak piękna jak jest
i jak była zawsze. By dbała o siebie. By nie paliła papierosów. By się zdrowo odżywiała. By uprawiała sport. By miała mnóstwo pomysłów. By miała odwagę.
Wyjechać, przeprowadzić się, zmienić zawód - cokolwiek jej się wymarzy. By pogodziła się z przeszłością - ze swoim dzieciństwem, z okresem, gdy wyszła
za mąż, jak wychowała swoje dzieci i jakie błędy popełniła i które sobie i innym wyrzuca. Życzę jej, by dbała o siebie i miała świadomość, że jest bardzo
ważna dla CO NAJMNIEJ jednej osoby na tym świecie (a znam kilka takich osób dla których jest bardzo ważna).

Życzę Ci Mamo, byś była szczęśliwa - niezależnie od wszystkiego. Znajdź szczęście przede wszystkim w sobie, a wszystko inne się ułoży tak, jak sobie
wymarzysz. I pamiętaj, że we mnie zawsze masz wsparcie.
napisał/a: Aagateczka 2014-05-25 14:51
[CENTER]Kochana Mamo, z okazji Twojego święta chciałabym
Ci złożyć życzenia słowami Marion Stroud:

„Miłością jest... przemierzanie pokoju w nocy,
aby kołysanką i ciepłymi słowami
utulić ciebie płaczącą wtedy,
kiedy całe moje „ja”. pragnie odpocząć.

Miłością jest... malowanie różowego olbrzyma bez rąk
i z jednym okiem, mającego na sercu wypisane słowa:
„Moja mama jest najlepsza”.

Miłością jest... ostatni, klejący się cukierek,
oblepiony kurzem i sierścią psa, nie zjedzony,
trzymany dla mnie w kieszonce”.

Dziś, kiedy sama jestem mamą i odkryłam inny „wymiar” miłości kocham Cię jeszcze mocniej i jeszcze bardziej dziękuję Ci za całą miłość jaką dawałaś i dajesz mi każdego dnia.

Dziś wiem, jak ogromnym darem jest dziecko i rozumiem (chyba wreszcie w 100%) jakim darem byłam dla Ciebie i jak wielką bezwarunkową miłością mnie darzyłaś.

Kocham Cię!

A.[/SIZE][/FONT][/CENTER]
napisał/a: anahita_w 2014-05-25 14:58
Zawsze ceniłyśmy konkrety, dlatego nasze laurki nigdy nie były przegadane :) i dziękuję Ci właśnie za to, bo ubieranie myśli w minimum słów przydaje się w tym zabieganym świecie. Jestem wdzięczna za pewność, iż nie zostawisz mnie z żadnym problemem samotnie, za wsparcie i bezgraniczną miłość oraz te iście włoskie awantury, które nam się zdarzają, bo się o siebie martwimy. Dziękuję i życzę Ci zwykłego spokoju i wolnego umysłu, bo po tych wszystkich emocjonujących, życiowych sytuacjach należy Ci się odpoczynek, relaks i chwila czasu tylko na własne przyjemności. A torebka przydałaby się akurat teraz, kiedy Twoja ulubiona jest już w opłakanym stanie, dlatego jeśli nie wygram, postaram się z całych sił kupić Ci taki piękny prezent!
napisał/a: nieotochodzi 2014-05-25 15:12
Kochana Mamo chciałabym Ci życzyć nieskończoności.
Bo tylko to jest tak niesamowite jak Twoje dobre serce.
napisał/a: swita77 2014-05-25 15:28
zzz
napisał/a: Magda1026 2014-05-25 17:31
Nie pamiętają ni dnia, ni pory, ni chwili
momentu, w którym się urodzili..
Czy jak ujrzeli zimne światło szpitalnej sali
byli ciekawi czy też nowego się bali?

Lecz czy tacy w kolebce - mali
czy trochę więksi, dorośli, dojrzali
zawsze przy sobie matczyne ciepło czuli
zawsze obecne, co do wspomnień się tuli.

Dzisiaj chcemy podziękować Tobie jak najmilej
za te wszystkie najpiękniejsze wspólne chwile
za oparcie, wiarę, porady, wskazówki
od małego wpajane do dziecięcej główki.
Za cierpliwość, pracę i anielskie serce
chcemy dziękować jak najgoręcej.

Czasem humory mają swoje wariacje
a wszystkie rodziny małe perturbacje
I też nasze życie jest trochę jak krówka biało-czarno łaciate
czasem skoczne radosne, czasem niegrzeczne rogate

To tak naprawdę pamięta się tylko te dobre chwile
czas co na miękkich obłokach płynie.
Twój uśmiech - słońce co ogrzewa stopy,
by po drodze życia łatwiej było kroczyć.

Choć pełnoletni, a może jeszcze smarkaci
dobrze wiemy, że zawsze jesteśmy bogaci,
bo tak jak aniołki są szczęśliwe tam u góry w niebie
tak my weseli i radzi, bo mamy - Mamusiu -Ciebie
magi18
napisał/a: magi18 2014-05-25 17:35
Kochanej Mamusi
Życzę:
- zdrowia
- szczęścia
- i marzenia
By układało się Tobie;
Byś już smutna nie była
By szczęście Cie otaczało
By problemów ubywało
Choć tych życzeń trochę mało
Szczere są, bo Ci się kochać chciało :)
napisał/a: izabela_ka 2014-05-25 19:02
Mamo moja ukochana,
dla Ciebie bukiet kwiatów i śniadanie z rana.
Wiele zdrowia życzę Ci i pomyślności,
sukcesów w pracy i dużo miłości.
Mnóstwo cudownych chwil i przyjaciół wielu,
byś z uporem maniaka podążała do wyznaczonego celu.
Życzę Ci dużo uśmiechu, byś realizowała najpiękniejsze scenariusze życia,
Abyś rozkwitała jak wiosenne kwiaty, które nieśmiało wychodzą z ukrycia.
Niechaj spokojny wiatr ukołysze wszystkie Twoje smutki i zmartwienia,
Niech to co złe szybko znika i niechaj spełniają się Twoje marzenia.
Może to banalny tekst, może już to wszystko wiesz,
lecz powiedzieć teraz chcę tak po prostu - Kocham Cię.
Dziś dziękuję za marzenia i za lata poświęcenia,
za Twą wiarę we mnie, co przy mnie trwa codziennie.
Za każdą chwilę, za każdą noc i dzień
za każdy smutku odpędzony cień.
za dzieciństwo beztroskie, za chwile radości
za to, że miłość w mym sercu dzięki Tobie gości.
Dałaś mi życie, a to nie jest mało,
Wstawałaś w nocy gdy jeść mi się chciało.
Tuliłaś do siebie gdy upadałam,
Mogłam Cię prosić o co tylko chciałam.
Dałaś mi wszystko co miałaś cennego,
Nie chciałaś w zamian nigdy nic innego.
Dałaś mi miłość i ciepło - do dzisiaj to czuję,
Dlatego Kochana mamo za wszystko Ci dziękuję!
napisał/a: izabela_ka 2014-05-25 19:04
Plagiat http://forum.gazeta.pl/forum/w,16726,62349687,63102786,26_maja_Dzien_Matki_w_Polsce.html

Magda1026 napisal(a):Nie pamiętają ni dnia, ni pory, ni chwili
momentu, w którym się urodzili..
Czy jak ujrzeli zimne światło szpitalnej sali
byli ciekawi czy też nowego się bali?

Lecz czy tacy w kolebce - mali
czy trochę więksi, dorośli, dojrzali
zawsze przy sobie matczyne ciepło czuli
zawsze obecne, co do wspomnień się tuli.

Dzisiaj chcemy podziękować Tobie jak najmilej
za te wszystkie najpiękniejsze wspólne chwile
za oparcie, wiarę, porady, wskazówki
od małego wpajane do dziecięcej główki.
Za cierpliwość, pracę i anielskie serce
chcemy dziękować jak najgoręcej.

Czasem humory mają swoje wariacje
a wszystkie rodziny małe perturbacje
I też nasze życie jest trochę jak krówka biało-czarno łaciate
czasem skoczne radosne, czasem niegrzeczne rogate

To tak naprawdę pamięta się tylko te dobre chwile
czas co na miękkich obłokach płynie.
Twój uśmiech - słońce co ogrzewa stopy,
by po drodze życia łatwiej było kroczyć.

Choć pełnoletni, a może jeszcze smarkaci
dobrze wiemy, że zawsze jesteśmy bogaci,
bo tak jak aniołki są szczęśliwe tam u góry w niebie
tak my weseli i radzi, bo mamy - Mamusiu -Ciebie