Wygraj płyty "West coast jazz"
napisał/a:
madzialena15
2009-02-12 16:11
Moim zdaniem tytuł muzyka 2008 roku nalezy sie Patrycji Markowskiej. Jest to bardzo utalentowana piosenkarka o silnym glosie, ktora w tym roku potrafiła pogodzić trudną rolę matki z rolą piosenkarki.
napisał/a:
anmonek
2009-02-13 08:47
Kontrowersyjna – to chyba pierwszy przymiotnik, który nasuwa się na myśl, gdy wymawiamy jej imię i nazwisko. To kobieta, której „pełno” w każdym zakątku sztuki. I aktorka, i piosenkarka, i pisarka – wszechstronna i mówiąca o świecie dosłownie, mistrzyni zabawy słowem i kontekstem, bez owijania w bawełnę, bez upiększeń. Autentyczna i nie mająca zahamowań w mówieniu o tym o czym pragnie mówić…. Mająca niesamowity dar przekazywania uczuć zarówna będą aktorką na deskach teatru, śpiewając na scenie i podczas kiedy czytamy strony jej powieści. Myślę, że ona pokazuje nam wreszcie prawdziwą kobietę, pisząc i śpiewając: „Są kobiety pistolety i kobiety jak rakiety chude, długie i wysokie z wydepilowanym krokiem(…) i dalej „A ja dla własnej wygody zapuszczam swe ogrody i kolekcjonuje wzwody ja, metr pięćdziesiąt dwa”. Widać tu jej odwagę w mówieniu wprost, używaniu słów takimi jakie są na co dzień, bez upiększeń, przecież taką mamy mowę, takiej też używamy na co dzień i my… A ona po prostu mówi prawdę, śpiewa o seksie, o cielesności o byciu kobietą w polskim domu, o byciu kobietą w związku, o byciu kobietą wśród innych kobiet… Ina uwagę zasługuje ta jej mistrzowska zabawa słowem, nie tylko polskim „Poliż mnie, i'm polish, albo jeśli wolisz, możesz mnie posolić, albo wymiętolić.”
Chyba do tej pory żadna artystka polskiej sceny, nie zwróciła na siebie tyle uwagi co właśnie ona… chyba żadna z polskich aktorek nie zebrała tych pochwał co nagan.. Chyba żadna tak się nie wyróżnia jak ona – Maria Peszek! Dla mnie to ona właśnie zasłużyła na dumne miano muzyka roku 2008!
Chyba do tej pory żadna artystka polskiej sceny, nie zwróciła na siebie tyle uwagi co właśnie ona… chyba żadna z polskich aktorek nie zebrała tych pochwał co nagan.. Chyba żadna tak się nie wyróżnia jak ona – Maria Peszek! Dla mnie to ona właśnie zasłużyła na dumne miano muzyka roku 2008!
napisał/a:
~pimpek
2009-02-13 18:16
[CENTER]Drodzy Forumowicze, Redakcjo Szanowna
Chcę przyznać, iż na tytuł muzyka 2008 roku jest godna:
Ewelina Flinta.
Do sukcesu małymi krokami dążyła
W to, że ma to sens co robi, uwierzyła.
Ma piękny głos, temperament,
Bez wątpienia szczęście i talent.
Mimo, iż sukcesów jej się uzbierało
W głowie się jej nie poprzewracało.
Nadal jest osobą skromną i wrażliwą,
W życiu i na scenie energiczną i błyskotliwą.
Na ponad 350 koncertów już zagrała
Albumem „Przeznaczenie” zadebiutowała.
[/CENTER]
Chcę przyznać, iż na tytuł muzyka 2008 roku jest godna:
Ewelina Flinta.
Do sukcesu małymi krokami dążyła
W to, że ma to sens co robi, uwierzyła.
Ma piękny głos, temperament,
Bez wątpienia szczęście i talent.
Mimo, iż sukcesów jej się uzbierało
W głowie się jej nie poprzewracało.
Nadal jest osobą skromną i wrażliwą,
W życiu i na scenie energiczną i błyskotliwą.
Na ponad 350 koncertów już zagrała
Albumem „Przeznaczenie” zadebiutowała.
[/CENTER]
napisał/a:
~pimpek
2009-02-13 19:32
[CENTER]Drodzy Forumowicze, Redakcjo Szanowna
Chcę przyznać, iż na tytuł muzyka 2008 roku jest godna:
Ewelina Flinta.
Do sukcesu małymi krokami dążyła
W to, że ma to sens co robi, uwierzyła.
Ma piękny głos, temperament,
Bez wątpienia szczęście i talent.
Mimo, iż sukcesów jej się uzbierało
W głowie się jej nie poprzewracało.
Nadal jest osobą skromną i wrażliwą,
W życiu i na scenie energiczną i błyskotliwą.
Na ponad 350 koncertów już zagrała
Albumem „Przeznaczenie” zadebiutowała.
[/CENTER]
Chcę przyznać, iż na tytuł muzyka 2008 roku jest godna:
Ewelina Flinta.
Do sukcesu małymi krokami dążyła
W to, że ma to sens co robi, uwierzyła.
Ma piękny głos, temperament,
Bez wątpienia szczęście i talent.
Mimo, iż sukcesów jej się uzbierało
W głowie się jej nie poprzewracało.
Nadal jest osobą skromną i wrażliwą,
W życiu i na scenie energiczną i błyskotliwą.
Na ponad 350 koncertów już zagrała
Albumem „Przeznaczenie” zadebiutowała.
[/CENTER]
napisał/a:
aggga24
2009-02-15 10:30
[CENTER]Polski muzyk 2008 roku? Bez chwili zastanowienia wskazuję na:
MAĆKA MALEŃCZUKA[/CENTER]
Od zawsze byłam fanką jego twórczości, ale ostatnia płyta "Psychodancing" utwierdziła mnie w przekonaniu, że posiada on nie tylko znakomity głos ale i pewnego rodzaju przekorę.
Z łatwością obrócił przeboje PRL-u, z pozoru łatwe i przyjemne w pastisz, nadał im nieco inny klimat, interpretuje i zachwyca. Sięgnął po żelazny repertuar Grzesiuka, Młynarskiego czy Łazuki. Tą płytą pokazał, że nawet takie dansingowe kawałki można zagrać z klasą! Jest to w pewnym sensie odpowiedź na serwowane na dyskotekach pioseneczki bez duszy, bez melodii, jedynie z mocnymi bitami...
Poza tym cenie go za poczucie humoru, inteligencję, satyryczne teksty, szczerość, bezkompromisowość i seksowny głos. Zaskakuje - mało który artysta po tylu latach na scenie jeszcze to potrafi!
MAĆKA MALEŃCZUKA[/CENTER]
Od zawsze byłam fanką jego twórczości, ale ostatnia płyta "Psychodancing" utwierdziła mnie w przekonaniu, że posiada on nie tylko znakomity głos ale i pewnego rodzaju przekorę.
Z łatwością obrócił przeboje PRL-u, z pozoru łatwe i przyjemne w pastisz, nadał im nieco inny klimat, interpretuje i zachwyca. Sięgnął po żelazny repertuar Grzesiuka, Młynarskiego czy Łazuki. Tą płytą pokazał, że nawet takie dansingowe kawałki można zagrać z klasą! Jest to w pewnym sensie odpowiedź na serwowane na dyskotekach pioseneczki bez duszy, bez melodii, jedynie z mocnymi bitami...
Poza tym cenie go za poczucie humoru, inteligencję, satyryczne teksty, szczerość, bezkompromisowość i seksowny głos. Zaskakuje - mało który artysta po tylu latach na scenie jeszcze to potrafi!
napisał/a:
NATIK999
2009-02-15 15:22
Moim zdaniem tytuł ten powinien otrzymac Czeslaw Mozil :o W Polsce mamy w wielu utalentowanych artystów, ale - niestety - większość z nich stara się naśladować zagranicznych artystów i ich projekty. Aż tu nagle na polskiej scenie pojawił Czesław Mozil przyprowadzająć ze sobą świeżość.
Zetknęłam się z jego muzyką pewnie tak samo jak większość - wpadając na teledysk niezwykle melodyjnej, surrealistycznej i nieco abstrakcyjnej-"Maszynka Do Świerkania". Poszukałam i wpadłam na inne jego piosenki. Potem doszukałam się informacji, ze Czesław już wydał album.
Od pierwszych sekund zaczarowała mnie ta muzyka - niezwykły głos Czesława, barwna muzyka i genialne, niecodzienne teksty. Teksty niektórym wydaja się głupie, ale jak to mowią, ze nie jest to muzyka dla mas, i nie kazdy musi ją rozumiec. Dla mnie czasem chocby fragment lub linijka cos znaczą i zaczynam się usmiechac, rowniez nad sympatycznych akcentem Czesława. Kompozycje muzyczne sązróżnicowane, barwne, ale do siebie pasujące. Niesamowita mieszanina instrumentów (perkusja, trąbki, gitary, mandoliny, akordeon, pianino, klawisze, saksofon, kontrabas), która w kolejnych piosenkach przybiera różne połączenia i proporcje nie pozwalając się nudzić.
Każda jego piosenka to osobne małe- literackie dzieło sztuki, słuchając czujemy, ze bierzemy udział w niezwykłym recitalu tego artysty. POlecam.
Zetknęłam się z jego muzyką pewnie tak samo jak większość - wpadając na teledysk niezwykle melodyjnej, surrealistycznej i nieco abstrakcyjnej-"Maszynka Do Świerkania". Poszukałam i wpadłam na inne jego piosenki. Potem doszukałam się informacji, ze Czesław już wydał album.
Od pierwszych sekund zaczarowała mnie ta muzyka - niezwykły głos Czesława, barwna muzyka i genialne, niecodzienne teksty. Teksty niektórym wydaja się głupie, ale jak to mowią, ze nie jest to muzyka dla mas, i nie kazdy musi ją rozumiec. Dla mnie czasem chocby fragment lub linijka cos znaczą i zaczynam się usmiechac, rowniez nad sympatycznych akcentem Czesława. Kompozycje muzyczne sązróżnicowane, barwne, ale do siebie pasujące. Niesamowita mieszanina instrumentów (perkusja, trąbki, gitary, mandoliny, akordeon, pianino, klawisze, saksofon, kontrabas), która w kolejnych piosenkach przybiera różne połączenia i proporcje nie pozwalając się nudzić.
Każda jego piosenka to osobne małe- literackie dzieło sztuki, słuchając czujemy, ze bierzemy udział w niezwykłym recitalu tego artysty. POlecam.
napisał/a:
melmann
2009-02-18 13:48
Na tytuł muzyka roku 2008 zasługuje wg mnie Anna Maria Jopek.
Wydając w ubiegłym roku płytę ID po raz kolejny udowodniła, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych kiedy realizuje swoje artystyczne marzenia i ambicje. Zaproszenie do współpracy tak wybitnych muzyków jak Richard Bona, czy Manu Katche pozwoliło nagrać płytę wybitną instrumentalnie, co jest wspaniałym akompaniamentem dla delikatnego, ale zarazem zdecydowanego głosu Anny Marii. Płyta jest pełna różnych muzycznych gatunków i jest - podobnie jak wiele innych płyt wokalistki - pomostem pomiędzy jazzem z dodatkiem etno a muzyką popularną. Takie fusion stylów na pewno pozwala szerokiej publiczności poznanie bosa novy czy rytmów afrykańskich, czego w obecnym czasie nie ma zbyt wiele gdzie indziej.
W tej nominacji ważnym dla mnie czynnikiem jest to, że AMJ nie jest efemerydą, o której za chwilę zapomnimy. Jest z nami od lat i jeszcze przez wiele czasu będzie nas cieszyć swoimi muzycznymi projektami :)
Wydając w ubiegłym roku płytę ID po raz kolejny udowodniła, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych kiedy realizuje swoje artystyczne marzenia i ambicje. Zaproszenie do współpracy tak wybitnych muzyków jak Richard Bona, czy Manu Katche pozwoliło nagrać płytę wybitną instrumentalnie, co jest wspaniałym akompaniamentem dla delikatnego, ale zarazem zdecydowanego głosu Anny Marii. Płyta jest pełna różnych muzycznych gatunków i jest - podobnie jak wiele innych płyt wokalistki - pomostem pomiędzy jazzem z dodatkiem etno a muzyką popularną. Takie fusion stylów na pewno pozwala szerokiej publiczności poznanie bosa novy czy rytmów afrykańskich, czego w obecnym czasie nie ma zbyt wiele gdzie indziej.
W tej nominacji ważnym dla mnie czynnikiem jest to, że AMJ nie jest efemerydą, o której za chwilę zapomnimy. Jest z nami od lat i jeszcze przez wiele czasu będzie nas cieszyć swoimi muzycznymi projektami :)
napisał/a:
janka
2009-02-19 10:37
[CENTER]Ewa Demarczyk powinna otrzymać nie tylko nagrodę Muzyka 2008, ale całego wszechświata. Jej muzyka jest ponadczasowa, wciąż żywa.
Nie schlebia niskim gustom, pozbawiona jest komercji.
Tylko wiersz i piękny głos. Niby nic, ale tak tworzy się artyzm i Sztuka przez duże "S". Tak powstaje historia.
Znam każdą z jej piosenek na pamięć i w różnych życiowych chwilach przychodzą mi one do głowy. Często śpiewam je w domu i w samochodzie.
Głos Ewy Demarczyk jest dla mnie niedoścignionym ideałem pod względem wokalistyki, tak mocny, wyrazisty, dramatyczny.
Odrębną sprawą jest interpretacja utworów. Coś niebywałego, jaką głębią potrafi ona przekazać. Słuchając jej wykonań mam zawsze dreszcze, bo to niebywałe, że można stworzyć coś tak pięknego.
Pani Ewa to dla mnie Artysta, a nie tylko Wokalista.
Nigdy nie zapomnę jej wykonań. Dzięki niej wiele wierszy zyskało dodatkowe życie. Jestem też przekonana, że dzięki jej interpretacjom, wiele osób sięgnęło po poezję. Często nucę sobie: "wsiadajcie Madonny, Madonny, do bryk sześciokonnych, ściokonnych, konie wiszą kopytami nad ziemią, konie w brykach na postoju już drzemią", albo "jaki śmieszny jesteś pod oknem, gdy zapada chłodny zmierzch, a nad miastem chmury ogromne i za chwilę pewnie będzie padał deszcz", lub "Ty wódkę za wódką w bufecie, oczami po sali drewnianej, czy pamiętasz?" i znany chyba przez każdego "Tomaszów": "A może byśmy tak najmilszy wpadli na dzień Tomaszowa? Może tam jeszcze zmierzchem złotym, ta sama chwila trwa wrześniowa" . Czego by nie wykonała, to byłoby to piękne. Mam do niej pełne zaufanie.[/CENTER]
Nie schlebia niskim gustom, pozbawiona jest komercji.
Tylko wiersz i piękny głos. Niby nic, ale tak tworzy się artyzm i Sztuka przez duże "S". Tak powstaje historia.
Znam każdą z jej piosenek na pamięć i w różnych życiowych chwilach przychodzą mi one do głowy. Często śpiewam je w domu i w samochodzie.
Głos Ewy Demarczyk jest dla mnie niedoścignionym ideałem pod względem wokalistyki, tak mocny, wyrazisty, dramatyczny.
Odrębną sprawą jest interpretacja utworów. Coś niebywałego, jaką głębią potrafi ona przekazać. Słuchając jej wykonań mam zawsze dreszcze, bo to niebywałe, że można stworzyć coś tak pięknego.
Pani Ewa to dla mnie Artysta, a nie tylko Wokalista.
Nigdy nie zapomnę jej wykonań. Dzięki niej wiele wierszy zyskało dodatkowe życie. Jestem też przekonana, że dzięki jej interpretacjom, wiele osób sięgnęło po poezję. Często nucę sobie: "wsiadajcie Madonny, Madonny, do bryk sześciokonnych, ściokonnych, konie wiszą kopytami nad ziemią, konie w brykach na postoju już drzemią", albo "jaki śmieszny jesteś pod oknem, gdy zapada chłodny zmierzch, a nad miastem chmury ogromne i za chwilę pewnie będzie padał deszcz", lub "Ty wódkę za wódką w bufecie, oczami po sali drewnianej, czy pamiętasz?" i znany chyba przez każdego "Tomaszów": "A może byśmy tak najmilszy wpadli na dzień Tomaszowa? Może tam jeszcze zmierzchem złotym, ta sama chwila trwa wrześniowa" . Czego by nie wykonała, to byłoby to piękne. Mam do niej pełne zaufanie.[/CENTER]
napisał/a:
lady0756
2009-02-19 14:52
W moim odczuciu na miano artysty roku 2008 zasługuje Andrzej Lampert. Ten młody wokalista zaskakuje swoją wrażliwością, przejawiającą się w niezwykle poetyckich tekstach. Barwa jego głosu nie pozostawia wątpliwości, że muzyka to jego żywioł i przeznaczenie. On po prosu żyje by śpiewać i śpiewa by żyć. W jego piosenkach odnaleźć można ponadprzeciętną głębię, uczuciowość, zachętę do refleksji. Często nawet artyści z dużym stażem na scenie nie mogliby pochwalić się tak pięknym repertuarem.
napisał/a:
axa_nna
2009-02-19 18:03
Myślę, że tytuł twórcy roku 2008 powinien otrzymać Olek Klepacz wraz z zespołem Formacja Nieżywych Schabuff.
Do ich największych hitów należą m.in. "Lato", "Da da da" oraz piosenka roku 2008, która utrzymywała się przez wiele tygodni w czołówce list przebojów- "Ławka".
Mi osobiście podoba się ponadto utwór "Ty", który ma prosty tekst i piękną melodię :
"Czy Ty też tak czasem masz,
Czy Ty też to dobrze znasz,
Czy Ty jeszcze szukasz czy juz wszystko wiesz,
Czekam, że kiedyś powiesz - nie bój się, nie bój się, Kocham Cię"
Dlaczego właśnie im przyznałabym tę nagrodę ?
Myślę, że bezsprzecznie na nią zasługują, gdyż przez wiele lat pracowali na swój sukces. Ich piosenki są lubiane przez wielu a sami członkowie zespołu mają dystans do siebie i z humorem podchodzą do świata show-biznesu o czym świadczy już sama nazwa zespołu :D W 2008 wydali swą dziesiątą płytę "24h", która może zarówno wzruszać jak i bawić ;) Znajdują się na niej wpadające w ucho melodie, wśród których odnajdziemy szczególnie lubianą już wspomnianą "Ławkę". Teksty piosenek skłaniają do przemyśleń a innym razem wywołują uśmiech na twarzy, jednak zawsze miło się ich słucha :p Zeszły rok należał do nich :) Swoim występem uświetnili wiele imprez kulturalnych takich jak Sylwester z gwiazdami we Wrocławiu czy 45. Międzynarodowy Sopot Festival 2008.
Dlatego też to własnie Olka Klepacza wraz z Formacją Nieżywych Schabuff uhonorowałabym tym tytułem ;) Jednym słowem doceniam ich za talent i różnorodność :p
źródło fotki:wwwmuzyka.gery.pl
Do ich największych hitów należą m.in. "Lato", "Da da da" oraz piosenka roku 2008, która utrzymywała się przez wiele tygodni w czołówce list przebojów- "Ławka".
Mi osobiście podoba się ponadto utwór "Ty", który ma prosty tekst i piękną melodię :
"Czy Ty też tak czasem masz,
Czy Ty też to dobrze znasz,
Czy Ty jeszcze szukasz czy juz wszystko wiesz,
Czekam, że kiedyś powiesz - nie bój się, nie bój się, Kocham Cię"
Dlaczego właśnie im przyznałabym tę nagrodę ?
Myślę, że bezsprzecznie na nią zasługują, gdyż przez wiele lat pracowali na swój sukces. Ich piosenki są lubiane przez wielu a sami członkowie zespołu mają dystans do siebie i z humorem podchodzą do świata show-biznesu o czym świadczy już sama nazwa zespołu :D W 2008 wydali swą dziesiątą płytę "24h", która może zarówno wzruszać jak i bawić ;) Znajdują się na niej wpadające w ucho melodie, wśród których odnajdziemy szczególnie lubianą już wspomnianą "Ławkę". Teksty piosenek skłaniają do przemyśleń a innym razem wywołują uśmiech na twarzy, jednak zawsze miło się ich słucha :p Zeszły rok należał do nich :) Swoim występem uświetnili wiele imprez kulturalnych takich jak Sylwester z gwiazdami we Wrocławiu czy 45. Międzynarodowy Sopot Festival 2008.
Dlatego też to własnie Olka Klepacza wraz z Formacją Nieżywych Schabuff uhonorowałabym tym tytułem ;) Jednym słowem doceniam ich za talent i różnorodność :p
źródło fotki:wwwmuzyka.gery.pl
napisał/a:
marcia_ka
2009-02-20 09:53
Pewnie nie spotkam się z wielkim poparciem, ponieważ atrystka, którą chce nominować do tytułu Artysta roku 2008 wydaje dopiero swoją pierwszą płytę... Niemniej jednak uważam jej dorobek jako artystki "gościnnej" jest na tyle wielki i na tyle dała się poznać jako wokalistka i twórca muzyki niebanalnej, że w pełni zasługuje na to miano.
MIKA URBANIAK!!!
Talent wrodzony i niezaprzeczalny! Niejeden by powiedział - Co się dziwić? Po takich rodzicach? Ale nie do końca, ponieważ mieć talent, ale nie znać swojej drogi i zmarnować go jest bardzo łatwo. Trudniej się odnaleźć i znaleźć swoje miejsce z obiążeniem nazwisk Urbaniak i Dudziak, które na pewno otwierają niejedne drzwi, ale narzucają wielkie brzemię i odpowiedzialność, z którym nie każdy dałby sobie radę.
Miałam zaszczyt wysłuchać jej koncertu na żywo jako Mika Urbaniak Quartet, a teraz, kiedy lada chwila ukaże się jej debiutancki album "Closer", nie mogę się doczekać, aż wyruszy w trasę koncertową, żebym mogła znów przeżyć emocje, których doświaczyłam ostatnim razem!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich fanów Miki i do zobaczenia na koncertach!
MIKA URBANIAK!!!
Talent wrodzony i niezaprzeczalny! Niejeden by powiedział - Co się dziwić? Po takich rodzicach? Ale nie do końca, ponieważ mieć talent, ale nie znać swojej drogi i zmarnować go jest bardzo łatwo. Trudniej się odnaleźć i znaleźć swoje miejsce z obiążeniem nazwisk Urbaniak i Dudziak, które na pewno otwierają niejedne drzwi, ale narzucają wielkie brzemię i odpowiedzialność, z którym nie każdy dałby sobie radę.
Miałam zaszczyt wysłuchać jej koncertu na żywo jako Mika Urbaniak Quartet, a teraz, kiedy lada chwila ukaże się jej debiutancki album "Closer", nie mogę się doczekać, aż wyruszy w trasę koncertową, żebym mogła znów przeżyć emocje, których doświaczyłam ostatnim razem!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich fanów Miki i do zobaczenia na koncertach!
napisał/a:
SyEla
2009-02-20 11:10
Edyta Górniak myślę że jest gwiazdą Polskiej estrady. Jak każda gwiazda ma swoje wymagania nie zawsze zgodne z realiami życia codziennego. Jako gwiazda wielkiego formatu zaczęła świecić po Eurowizji i świeci do tej pory. Wszystkie jej piosenki wnoszą wiele dobrego i podnoszą Nasz poziom do światowych nurtów muzyki.
Ona ma głos, wygląd i talent.
Ona ma głos, wygląd i talent.