wyjazdy szkoleniowe a postawa wobec żony- pilnie potzrebna rada;-(((

napisał/a: ~kamila 2010-09-13 11:24
Błagam was wszystkich o radę . Mój mąż ma na tyle specyficzną pracę że co jakiś czas wyjeżdża na szkolenia. Nie sądze żeby to była dla niego okazja do zdrady, ale boli mnie to że ja zostaje sama z dzieckiem a on ma w tym czasie po zajęciach szkoleniowych czas na zabawę i picie z kolegami. Problem polega na tym, że on tłumaczy się tym iż po godzinie 22.00 telefon już go nie interesuje bo tak musi być zgodnie z zasadami dobrego zachowania (tu: dobrego zachowania wobec kolegów). Błagam, powiedzcie, kto ma rację: on dbając o to żeby zachować się właściwe wobec kolegów a sprawiając mi tym przykrość, czy ja dając sobie prawo do oczekiwania że móż będzie ze mną w stałym kontakcie??? Błagam o pomoc!!! pozdrawiam, kamila.
napisał/a: ~gość 2010-09-15 13:55
sorki ale co to znaczy dobrego zachowania wobec kolegów? a wobec Ciebie nie musi się dobrze zachowywać? on sam powinien się zainteresować i zadzwonić do Ciebie w wolniej chwili. Albo przynajmniej wysłać sms.
ale Ty musisz go upewnić że nie chcesz go kontrolowac tylko że sie o niego martwisz i tęsknisz
Zyczę szybkiego dojścia do porozumienia
Pozdrawiam