Znaki zodiaku

napisał/a: Donna 2007-03-31 23:56
ja jestem panna...
mój facet blixniak
ale znaki zodiaku nic dla mnie nie znaczą, nie zwracam na nie uwagi... oraz nie czytam horoskopów ;)
napisał/a: marionette 2007-03-31 23:59
tosiek napisal(a):po prostu nie wierze w ,,znaki zodiaku'' i takie tam glupoty ;P
Donna napisal(a):ale znaki zodiaku nic dla mnie nie znaczą, nie zwracam na nie uwagi... oraz nie czytam horoskopów

ja nie czytam horoskopów, bo to faktycznie żenada,
ale co do znaków zodiaku, to nie wiem jak to się dzieje, ale naprawdę coś w tym jest.
często trafiam w 10 jaki kto ma znak znając tylko jego charakter i jak czasem czytam charakterystyki znaków to też wszystko się zgadza...
no i skąd to by się brało, co?
napisał/a: tosiek1 2007-04-01 00:03
marionette napisal(a):no i skąd to by się brało, co?

przypadek.
zreszta - sama piszesz, ze czesto trafiasz w 10 - czyli nie zawsze.


wiesz, jak wroza Cyganki? a moze wierzysz w ich wrozby? ;)
napisał/a: Donna 2007-04-01 00:03
marionette napisal(a):no i skąd to by się brało, co?

to się nazywa kobieca intuicja :)
napisał/a: ~gość 2007-04-01 00:23
ja jestem panna mam nadzieje ze nie stara??!!heheh

[ Dodano: 2007-04-01, 00:25 ]
moj chlopak jest koziorozec ma tk uparty ciezki charakter ze nieraz doprowadza mnie to do szlu nie da sie mu przetlumaczyc to czesciej ja mieniam zdanie na jego strone ojjj ciezko jest nie wiem czy wytrzyma to zawsze ale kocham ..
napisał/a: marionette 2007-04-01 10:08
tosiek napisal(a):wiesz, jak wroza Cyganki? a moze wierzysz w ich wrozby?
a wiesz, byłam kiedyś u cyganki, była strasznie stara, poszłamz przyjaciółka, bo ona sama się bała
jak już przyszłam to też weszłam, wróżyła z kart.

byłam w szoku. po prostu w szoku, kilka razy się nawet popłakałam, powiedziała mi wszystko, łącznie z kolorem włosów i imionami (!) i powiedziała co się stanie.
wszystko się jak narazie sprawdziło.
to niesamowite, skąd ona mogła to wiedzieć?

to było 4 lata temu, powiedziała mi że będę cierpieć przez aktualnego faceta, ale żebym się tym nie przejmowała, bo "przecież będzie Krzysztof" - mój mężczyzna, którego poznałam niecałe dwa lata temu na tak na imię
napisał/a: tosiek1 2007-04-01 17:53
marionette napisal(a):a wiesz, byłam kiedyś u cyganki, była strasznie stara....

no wlasnie - te stare to rasowe cwaniaczki ;)

mowia rozne rzeczy, w zaleznosci od osoby, dla ktorej wroza.
wiadomo - mloda dziewczyna - oczekuje milosci, faceta, moze meczy sie aktualnym facetem?....
starsza, mezata juz - radosci w zwiazku, moze jakies zdrady, dzieci? choroby, nauka...
w koncu od tysiecy lat ludzkoscia przezywa te same rzeczy: milosc, zdrada, wojna, choroby....

generalna zasada: mowic odpowiednie rzeczy do odpowiedniego targetu i
umiejetnie czytac nasze reakcje z twarzy (nie tylko zreszta-rece sie poca, nasz oddech przyspiesza...)
po prostu w momencie, gdy slyszysz cos od obcej kobiety, co jest prawda (np. ze masz problemy z facetem),
i rzeczywiscie tak jest - to mimowolnie to przezywasz i reagujesz - mrugniesz, zmarszczysz czlolo,
zmarszczysz brwi - cokolwiek. moze sama nie zdajesz
sobie z tego sprawy, ale ona to widzi. kontynuuje wiec swoja serie pytan/wymyslow -
na ktore Ty ciagle reagujesz.... ona puszcza wodze fantazji, a Ty to lykasz jak cieple buleczki.

marionette napisal(a):"przecież będzie Krzysztof"

a imie? przypadek - w LOTTO tez ktos wygrywa, a prawdopodobienstwo jest duzo mniejsze! ;)

ja ciagle nie daje sie przekonac cygankom, wrozkom, tarotom itd
napisał/a: Anula22.12 2007-04-01 22:00
marionette napisal(a):Anula22.12, i jak sobie radzicie? bardzo jest u was gorąco? jakieś sposoby macie na rozbieżność charakterków czy się dogadujecie?
bo u mnie czasem jest ciężko, właśnie z powodu ciągłego przeciągania liny, nikt nie chce ustąpić


wiesz co bywa to roznie. ja jestem uparta i on i zaden z nas nie chce przestac ale ja mam sposob na niego po prostu sie do niego nie odzywam i jestem obrazona a on za jakis czas przychodzi mnie przeprosic
napisał/a: marionette 2007-04-01 22:01
Anula22.12 napisal(a):ale ja mam sposob na niego po prostu sie do niego nie odzywam i jestem obrazona a on za jakis czas przychodzi mnie przeprosic
hehe, ja robię tak samo
napisał/a: Butterfly1 2007-04-01 22:09
marionette napisal(a):
często trafiam w 10 jaki kto ma znak znając tylko jego charakter i jak czasem czytam charakterystyki znaków to też wszystko się zgadza...
no i skąd to by się brało, co?


TEZ TAK CZĘSTO MAM
napisał/a: Anielica 2007-04-02 12:16
Jestem wagą. Niby romantyczna, z duszą artystki, ciepła i cierpliwa - no fakt, zgadza się. Z reguły do mnie pasują opisy Wa

Ale podobno są tez złośliwe - a ja nie bardzo własnie :)

I chyba nie mogłam trafić na inny znak zodiaku - waga = wieczne narzekanie na wagę :D
napisał/a: natalia.nm. 2007-04-02 14:12
Anula22.12,
marionette,

Ja też jestem koziorożec
a mój mąż wodnik i to podobno dopiero wybuchowa mieszanka