Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

a propos swiadectw - do rodzicow

napisał/a: ~| 2005-06-15 21:38
witam

Dobry na to okres, a moze nie wszyscy rodzice wiedza, wiec informuje.

Pewien wlasciciel punktu ksero opowiadal, ze zaraz po rozdaniu swiadectw
ma kolejke na kilkanascie osob do kolorowego ksero. Uczniowie kseruja
przed swojego swiadectwa, a tyl (z ocenami) biora od osoby z dobrymi
wynikami nauki. Zatem rodzice - zwroccie uwage czy przypadkiem oceny nie
sa nagle lepsze niz te poznane na wywiadowkach i czy swiadectwo nie
wyglada na ksero.

Inna dodatkowa sprawa to moje podejrzenie, ze glupie dzieci wyrzucaja
oryginalne swiadectwo a zostawiaja sobie tylko flaszywy 'dokument' :(

--
body {
name: '||';
visit: url('http://www.vivamozilla.civ.pl');
Zawijaj: na('www.swistak.pl/p/64759/');
}
napisał/a: ~locke" 2005-06-15 22:40

Użytkownik "|

> Pewien wlasciciel punktu ksero opowiadal, ze zaraz po rozdaniu swiadectw
> ma kolejke na kilkanascie osob do kolorowego ksero. Uczniowie kseruja
> przed swojego swiadectwa, a tyl (z ocenami) biora od osoby z dobrymi
> wynikami nauki. Zatem rodzice - zwroccie uwage czy przypadkiem oceny nie
> sa nagle lepsze niz te poznane na wywiadowkach i czy swiadectwo nie
> wyglada na ksero.

O tym patencie nie słyszałem. A mówi się, że mamy głupią młodzież...

napisał/a: ~Adam C." 2005-06-16 10:24
> O tym patencie nie słyszałem. A mówi się, że mamy głupią młodzież...
Mamy głupią, ale cwaną (to nie to samo). Z kolei dziwię się rodzicom,
którzy nie rozpoznają fałszywki - gilosz oryginalnego druku kiepsko
wychodzi na ksero, a ponadto kopia nie ma znaków wodnych.
ABC
napisał/a: ~Harun al Rashid" 2005-06-16 11:17
Użytkownik "Adam C." ...
>> O tym patencie nie słyszałem. A mówi się, że mamy głupią młodzież...
> Mamy głupią, ale cwaną (to nie to samo). Z kolei dziwię się rodzicom,
> którzy nie rozpoznają fałszywki - gilosz oryginalnego druku kiepsko
> wychodzi na ksero, a ponadto kopia nie ma znaków wodnych.
>
Nie dziw się :)
Ilu ma świadomość, że to druk ścisłego zarachowania? Najwyżej pomyślą, że
się skończyły i szkoła dokserowała. Żeby rozpoznać fałszywkę, trzeba
najpierw mieć choćby cień podejrzenia, a przyznam, że taki patent nigdy mi
do głowy nie przyszedł i nie sprawdzałabym.
Ehhh, pewnie znowu zmienią druki świadectw i trzeba będzie wpisywać nazwisko
delikwenta z obu stron.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
napisał/a: ~Vectra 2005-06-16 13:41
Użytkownik Adam C. napisał:
>> O tym patencie nie słyszałem. A mówi się, że mamy głupią młodzież...
>
> Mamy głupią, ale cwaną (to nie to samo). Z kolei dziwię się rodzicom,
> którzy nie rozpoznają fałszywki - gilosz oryginalnego druku kiepsko
> wychodzi na ksero, a ponadto kopia nie ma znaków wodnych.
> ABC

Przecież pospolite wzorce nie mają znaków wodnych.
--
V.